Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fido28
Dołączył: 11 Gru 2015 Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Śro 20:19, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
[quote="fido28"] Dawid1981 napisał: | Podkładke falistą powinieneś dać.
Tarcze kup te zalewane bo maja pewne wielowypusty 40HRC a nie 5 HRC jak bywa na tych siwycz często.
twardy zahartowany wysprzeglik
|
Jestem pewny,że jeśli nie mam tam odrzutnika oleju to falista podkłada nie ma tam racji bytu.Na pewno służy tylko i wyłącznie do tego, żeby dopychać odrzutnik od podpory(w moim przypadku simeringa) w stronę łożyska( z jednym "Z").W praniu wyjdzie ale będę na razie upierał się przy swoim.
Apropos wysprzęglika i innych gratów, wiesz jak to jest...chcesz super twardy wysprzęglik...zapytasz sprzedawcy i masz ale tylko w teorii...
Prince napisał: | Z odrzutnikiem, czyli blaszką pod kołem zamachu błądzisz.
|
Dlaczego twierdzisz ,że błądze? Przecież konstruktor odrzutnik oleju i podkładkę falistą po coś tam dał. Skoro zdecydowalem się na wywalenie uszczelniacza filcowego i w jego miejsce montaż siemeringa, wymiana łożyska na łożysko z "Z" to i pewne elementy są już tam zbedne. Zastanów się proszę przez chwilę i przeanalizuj po co był tam odrzutnik i ta magiczna falista podkładka. Pisałem wyżej, że według mnie jest po to żeby dopychała odrzutnik i najprawdopodobniej żeby ten właśnie odrzutnik nie latał tam jak wolny elektron i nie przepuszczał za dużo oleju bo filc też nie może przyjmować oleju w nieskończoność(taka moja teoria na szybko)Teraz jedyne co by mogła dopychać to pokrywkę łożyska czyli ZETKE.
Żeby nie było że kogoś pouczam. Jedynie wyrażam swoje zdanie i mam nadzieję, że mam rację JA PO PROSTU NIE PRZYJMUJĘ DO WIADOMOŚCI , ŻE SIĘ MOGĘ MYLIĆ ...żarcik taki ale dziękuję Wam za rady i sugestie.
Dzisiaj podłączałem zapłon SOVEK i cewkę ZEMOT dwu-sprzałową(butelkowa maluchowa)...hmm a raczej rozpocząłem podłączanie.Musze poczytać jak do ugryźć żeby nie spitolić. Nie wiem też czy ma tam być kondensator czy też nie.Piszą głownie o BLAZET-cie ale chyba to to samo.
Ahaa i jeszcze jedno. Będe silnik zalewał olejem MOTUL 3000 20W50. Powinien dać radę
Ostatnio zmieniony przez fido28 dnia Śro 21:05, 17 Lut 2016, w całości zmieniany 6 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid1981 Gość
|
Wysłany: Śro 22:24, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
W sumie masz racje bo dystansuje i tak na przedniej podporze:)))).
Ale ja tam bym wolal dac odrzutnik i podkladke falistą bo wtedy nie wali olejem tak bezposrednio na simera ale twoj wybor:))). |
|
Powrót do góry |
|
|
fido28
Dołączył: 11 Gru 2015 Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Śro 23:41, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Nie powinno lać.Właśnie łożysko typu Z które zastosowałem pełni rolę odrzutnika i to jeszcze lepiej jak w oryginale. Metalowa pokrywka w łożysku jest na tyle szczelnie wciśnięta, że jeśli nawet coś oleju się wydostanie, to będą zaledwie krople, a tradycyjny odrzutnik był wręcz zalewany oliwą. Samo łożysko jest pasowane na ciasno wiec ani od strony dolnej bieżni ani od górnej olej nie ma szans się przedostać. W połączeniu z siemeringiem powinno tworzyć dość skuteczną barierę dla próbującego się wydostać oleju. Oczywiście wszytko wyjdzie w trakcie eksploatacji.
Ostatnio zmieniony przez fido28 dnia Śro 23:43, 17 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Śro 23:51, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
fido28 napisał: | Nie powinno lać.Właśnie łożysko typu Z które zastosowałem pełni rolę odrzutnika i to jeszcze lepiej jak w oryginale. Metalowa pokrywka w łożysku jest na tyle szczelnie wciśnięta, że jeśli nawet coś oleju się wydostanie, to będą zaledwie krople, a tradycyjny odrzutnik był wręcz zalewany oliwą. Samo łożysko jest pasowane na ciasno wiec ani od strony dolnej bieżni ani od górnej olej nie ma szans się przedostać. W połączeniu z siemeringiem powinno tworzyć dość skuteczną barierę dla próbującego się wydostać oleju. Oczywiście wszytko wyjdzie w trakcie eksploatacji. |
Wyjdzie. O ramkę fajek sie założę |
|
Powrót do góry |
|
|
balu
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Czw 7:20, 18 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Zgadza sie łożysko Z jest szczelne przez tą blache ale simer jak nie bedzie miał oleju to go spalisz po chwili. Wiele osób ci doradza a ty jak osioł swoje. |
|
Powrót do góry |
|
|
fido28
Dołączył: 11 Gru 2015 Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Czw 7:53, 18 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Hmmm racje masz z tym,że simering nie może pracować na zupełnego "suchara".ot trafna uwaga. |
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Czw 16:42, 18 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Nic sie nie przejmuj. Ważne, ze masz dobry olej przewidziany właśnie do mokrego sprzęgła Zrób jeszcze obieg zamknięty albo trzeba uszczelnić komorę koła zamachowego i będzie git. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 3942 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 17:52, 18 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Uszczelnić komorę sprzęgła, to jest słuszna koncepcja! Taki olej motocyklowy również przewidziany jest do smarowania skrzyni. A zatem będzie można tym samym sposobem uszczelnić skrzynię co silnik. Znaczy nic nie uszczelniać z wyjątkiem połączenia skrzynia-silnik. Że też wcześniej na to nie wpadłem, tylko jak idiota głupiej podkładki falistej szukałem.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
fido28
Dołączył: 11 Gru 2015 Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Czw 21:39, 18 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Czuję w powietrzu nutkę ironii... Nie wiem dlaczego się nabijacie z tego,że wywaliłem odrzutnik i podkładkę falistą...? Pozbycie się odrzutnika to raczej rola przypadku niż celowego działania o czy pisałem kilka postów wcześniej, a podkładka falista to już celowo o czym też wspominałem.NIE MA ODRZUTNIKA TO I FALISTA JEST ZBĘDNA.
Dobra, zostawmy już te podkładki, pytanie mam co do oleju.Wiem , bo czytałem, że rózne tutaj zdanie mają co do olejów,gatunku,itp. Czy Waszym zdaniem ten MOTUL 3000 20W50 którego chcę zastosować to dobry wybór, czy raczej przesada.
Chcę kupić pompę uralowską i średnią miskę ale jak na złość na alledrogo pompy same kaśkowe i miski tylko głębokie. |
|
Powrót do góry |
|
|
balu
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Czw 22:13, 18 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Smigam na takim oleju tylko ze innej firmy. Jak nie masz papierowego filtra to tylko olej mineralny niestety. |
|
Powrót do góry |
|
|
zabool
Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 13:49, 19 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Balu o co chodzi z filtrem? Czemu bez filtra nie lac syntetyka ? |
|
Powrót do góry |
|
|
fido28
Dołączył: 11 Gru 2015 Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Sob 0:14, 20 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Dziś uruchomiłem silnik.Mam gaźniki k302 a raczej jeden bo drugi to k301. Kupiłem zestaw naprawczy i powymieniałem w nich kilka pierdółek. Teraz leje sie z nich jak z zarzynanego prosiaka, a konkretnie z dolnej częsci. Na samym dole jest śrubka na śrubokręt krzyżowy (zaślepia dyszę jeśli się nie mylę) i własnie obok tej śrubeczki jest otworek.Powiecie mi do czego on sluży? Załączył bym foto ale nie potrafię(przy okazji możecie powiedzieć jak się zdjęcia załącza?) |
|
Powrót do góry |
|
|
balu
Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Sob 7:37, 20 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Syntetyk rozpuszcza syf z odrzutnoków co powoduje dalszą jego wendrówkę a mineralny nie. Sprawdziłem na starych odrzutnikach moczą w takim i takim oleju. Dlatego leje 20w50 plud dodatek MOS2 |
|
Powrót do góry |
|
|
fido28
Dołączył: 11 Gru 2015 Posty: 184 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Sob 9:24, 20 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Racja z olejem ze syntetyk rozupusza ale jesli silnik jest po kapitalce i wymyty wewnatrz kazdy zakamarek mozna by lać syntetyczny.Z drugiej zaś strony majac świadomoś tą, że nasz silnik jest chłodzony powietrzem i w jaki sposób jest smarowany i w koncu jaką temp.ma olej, wydaje mi się że mineralny jest najlepszym rozwiązaniem...no chyba że usprawnimy system smarowania zakładając głębszą miskę i wydajniejszą pompę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 3942 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 12:35, 20 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Głęboka miska nic nie daje. Zwiększa jedynie bezwładność układu. Dłużej silnik się rozgrzewa i stygnie. To samo tyczy zabrudzenia oleju, lepiej częściej zmieniać. Mało kto zmienia olej z względu na przebieg (bo go nie robi), w praktyce zmienia się raz na rok.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
|