Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Problem że smarowaniem K-750
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Wto 12:13, 02 Lut 2016    Temat postu:

fido28 napisał:
Naczytalem sie o ruskich zaworach tych co sie kleją i nie mają zbyt dobrych opinii. Nie mam doświadczenia z ruskimi sprzetami jeżdżącymi a tylko tyle to co przeczytam, stąd moje pytania i obawy.Wiesz ,ktoś kiedyś powiedział, że GŁUPI UCZY SIE NA SWOICH BŁĘDACH A MĄDRY NA CZYICHŚ wiec wolę być tym drugim Wink.


Zrobilem na takic zaworach dzisiątki tys km wiec sie nie obawiaj.
Od t25 jak pisalem gmp lub paradowskich albo jak masz wiecej kasy paradowskich pod oryginal i masz.
Powrót do góry
fido28




Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica

PostWysłany: Wto 23:30, 02 Lut 2016    Temat postu:

Hmm..skoro mowisz ze i na ruskich da rade to chyba je zostawię, a przynajmniej na razie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Śro 7:03, 03 Lut 2016    Temat postu:

fido28 napisał:
Hmm..skoro mowisz ze i na ruskich da rade to chyba je zostawię, a przynajmniej na razie Smile

Jak sa sygnowane i dobre to oki.Tylko zobacz czy nie sa wyklepane na przylgniach i czy maja co najmniej 0,3 rantu na grzybku zaworu bo jak juz jest ostry na boku to po jakims czasie wywinie sie zawór do gory i pozamiatane.
Powrót do góry
fido28




Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica

PostWysłany: Pią 20:14, 05 Lut 2016    Temat postu:

Grzybki są dość wysokie wiec i fazka (przylgnia) dosc szeroka.A teraz inny problemik.. założyłem tłoki i stwierdziłem, ze jeden ze sworzni wchodzi zbyt ciasno.Jak ruszam tlokiem to na tyle jest spasowany,ze zostaje on w położeniu w którym go zostawię. Muszę wyjąć sworzen, przyjechać rozwiertakiem i znowu złożyć. Jak nie urok to sraczka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fido28




Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica

PostWysłany: Pią 20:14, 05 Lut 2016    Temat postu:

Grzybki są dość wysokie wiec i fazka (przylgnia) dosc szeroka.A teraz inny problemik.. założyłem tłoki i stwierdziłem, ze jeden ze sworzni wchodzi zbyt ciasno.Jak ruszam tlokiem to na tyle jest spasowany,ze zostaje on w położeniu w którym go zostawię. Muszę wyjąć sworzen, przyjechać rozwiertakiem i znowu złożyć. Jak nie urok to sraczka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fido28




Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica

PostWysłany: Pią 20:54, 05 Lut 2016    Temat postu:

Grzybki sa wysokie i przylgnia tez w porzadku.teraz mam inny problem.Zalozylem tloki i niestety jeden sworzen wlazl na tyle ciasno, ze tlok zamiast chodzić powiedzmy delikatnie ciasnawo (czyli jak instrukcja mówi-taką siłą zeby mozna było wcisnąć kciukiem) siedzi zupełnie ciasno. Jak ruszę tlokiem to w takiej pozycji zostaje,na moje oko trzeba na nowo pasować czyli demontaż -rozwiertak i ponowny montaz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Pią 21:20, 05 Lut 2016    Temat postu:

Mozna liznąć ale nastawnym i to w palcach skrobnąc bo tam jest luz na sworzniu od 5 do 14 mikronów.

Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Pią 21:21, 05 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
fido28




Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica

PostWysłany: Pią 21:42, 05 Lut 2016    Temat postu:

Tak właśnie chce zrobic.Delikaaatnie...tylko musze ostroznie wyjąć sworzen bo przy moim szczęściu coś pójdzie nie tak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fido28




Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica

PostWysłany: Wto 11:05, 09 Lut 2016    Temat postu:

Jeszcze pytanie odnośnie srubeczki tej konrolki w cylindrze.jest ona od strony wydechu czy gaźnika?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Wto 12:47, 09 Lut 2016    Temat postu:

Od wydechu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fido28




Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica

PostWysłany: Wto 14:52, 09 Lut 2016    Temat postu:

Dzięki wielkie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fido28




Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica

PostWysłany: Wto 23:47, 16 Lut 2016    Temat postu:

Silnik prawie złożony.Zdecydowałem, że nie założę podkładki falistej między koło zamachowe a tylną podporę bo już nie jest potrzebna, a przynajmniej tak wydumałem.Wydaje mi się, że robiła ona za pewnego rodzaju dystans.Koło zamachowe napierając na tę właśnie podkładkę( kształt falisty niwelował różne odległości w stosunku odrzutnik-koło zamach.) wymuszało na odrzutniku dociskanie jego samego do łożyska. Kurr..mam nadzieję, ze zaczailiście o co mi chodziło.Wiem ,że Ameryki nie odkryłem ale siedząc tu i teraz pisząc to właśnie sam zachodzę w głowę czy aby dobrze zrobiłem.
Mój kolejny problem to tarcze sprzęgła.Jedna okładzina rozsypała się.Nie wiem czy kupować okładziny (dobierać, dopasowywać jakieś z innego sprzęta) i samemu zakuwać czy kupić te "pełne tarcze" z alledrogo. Czytałem , że coś kombiunują z okładzinami od jakiejś skody czy multikara. Pytanie-czy warto , które rozwiązanie najlepsze?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Śro 6:59, 17 Lut 2016    Temat postu:

Podkładke falistą powinieneś dać.
Tarcze kup te zalewane bo maja pewne wielowypusty 40HRC a nie 5 HRC jak bywa na tych siwycz często.
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozniej kup to lozysko do wysprzeglika i daj twardy zahartowany wysprzeglik
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Śro 7:16, 17 Lut 2016    Temat postu:

Z odrzutnikiem, czyli blaszką pod kołem zamachu błądzisz.

Tarcze sprzęgła lepiej kupić, ale dobre. A to nie są pierwsze lepsze na allegro. Temat był opisany na forum.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fido28




Dołączył: 11 Gru 2015
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica

PostWysłany: Śro 20:15, 17 Lut 2016    Temat postu:

Dawid1981 napisał:
Podkładke falistą powinieneś dać.
Tarcze kup te zalewane bo maja pewne wielowypusty 40HRC a nie 5 HRC jak bywa na tych siwycz często.
twardy zahartowany wysprzeglik

Jestem pewny,że jeśli nie mam tam odrzutnika oleju to falista podkłada nie ma tam racji bytu.Na pewno służy tylko i wyłącznie do tego, żeby dopychać odrzutnik od podpory(w moim przypadku simeringa) w stronę łożyska( z jednym "Z").W praniu wyjdzie ale będę na razie upierał się przy swoim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 4 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin