www.kolyaska.fora.pl

melijanek

Myslalem żeby założyć dłuższy korbowód ale nie wiem czy to dobry pomysł Confused

stopień sprężania 8,5 do 1 na tloku od CC 700

Prince

Tłoki poldka. Napawanie głowicy. Podfryzowanie cylindra w połączeniu z krótszymi zaworami wszytko to o kant tyłka potłuc. Po co ci to?

Hius

A potem spalanie stukowe no ale co tam no nie

granat

Wydaje mi sie ze w dolniaku sensem jest tylko wyrównanie i polerka kanałów dolotowych...

melijanek

Wiedziałem że padną odpowiedzi a po co ci to ? myśle że jest to najprostszy sposób na zwiększenie mocy silnika i nie sadze żeby wystąpiło spalańie stukowe z tego powodu ze paliwo jest z większą liczbą oktanów

gobert

Proponuję poszukać w bibliotece na naszej stronie, o ile mnie pamięć nie myli jest tam książka gdzie opisany jest sposób przygotowania M-72 do zawodów. Ktoś już kiedyś przećwiczył temat.
Może mysia wskaże trop.

Osobiście nie sądzę, że w ten sposób uzyska się znaczący przyrost mocy, killka sztuk koników to już będzie sukces. Radzieccy konstruktorzy, z tego co widziałem, szli w kierunku rozwoju silników górnozaworowych w sporcie, w pierwszych konstrukcjach wyciskając niewiele ponad 30 KM? W stosunku do 26 KM dolniaka? Zysk raczej niewielki, a pracował nad tym napewno sztab ludzi, mając do dyzpozycji, choćby hamownię, bez której trudno się dowiedzieć, w jakim kierunku zmierzają modyfikacje i czy osiągają zamierzony efekt.

W pracy inżyniera działania poprzedzone są obliczeniami teoretycznymi, wyniki dają sygnał, czy iść w lewo czy w prawo, czy wogóle przedsięwzięcie rokuje pokładane w nim nadzieje.
Dużą sprawą byłoby podejść od tej właśnie strony. To byłoby coś. A tak może się skończyć na kolejnej garażowej próbie czegoś tam, starty czasu i na końcu chęci.

Pan Sałek wydał książkę , w niej w sposób prosty i przystępny opisane metody i stopnie podwyższania sprawności silników. Człowiek to pasjonat, gotowy telefonicznie udzielać porad, wręcz zachęca do tego.
W swej książce napisał mądre zdanie brzmiące mniej więcej tak: "Przystępując do pracy mającej na celu podwyższenie sprawności silnika, musimy wykonać szereg modyfikacji, z których jedna modyfikacja generuje następną. Jeśli nie wykonamy ich wszystkich, nie osiągniemy zamierzonego efektu, a wręcz możemy pogorszyć sprawność lub nawet doprowadzić do przedwczesnego zużycia, zniszczenia silnika."

bogus

a dłuższe korbowody przesuną Ci tylko zakres pracy tłoka,a nie wydłużą,a o to pewnie Ci chodzi.Musiałbyś zwiększyc wykorbienie na wale.Myśleliśmy nad tym z Brzytwą.Trzeba zrobic nowy wał korbowy.Koszt takiej operacji to ok. 1000 złotych.W połączeniu z tłokami 80mm dałoby pojemność 900cm3.Myślę, że stopień sprężania powinien zwiększyć sie do 9 może 10.Moc w okolicach 40-45koni,ale w dolniaku wazny jest moment który też wzrośnie.Patent bardzo ciekawyale nie wydam tyle kasy żeby zaspokoić swoją ciekawość bo mnie na to nie stać.Jak mi wał w emie padnie,to to zrobie,ale od 15 lat nie wykazuje śladów zużycia.Zmieniam tylko tłoki i naprzód Very Happy

granat

W firmie HD zawsze uwazano ze polepszyc dobre mozna tylko przez powiekszenie:) Te 900ca to było by ciekawie:)

brzytwa

Szwajcarski tuner, Fritz Egli, z chińskiego dolniaka Chang-Jiang 750 cm3 (czyli właściwie z kopii M-72) wyciskał 33 KM. Wzrost mocy w stosunku do "kaśkowych" 26 KM jak dla mnie niewielki.
Żeby naprawdę wycisnąć z kaśki ostatnie soki trzeba zainwestować jakieś dwa, trzy tysiące złotych - nowy wał i idące za tym przeróbki. Jak cię stać, to chętnie pokibicuję, wizja trzydziestoparokonnego dolniaka bardzo na mnie oddziaływuje Smile

Prince

Amerykanie jeszcze długo sie ściągalni na dolnospłukach. Miedzy innymi rozwiercali je jak pisał granat do pojemności godnej silnika czołgowego czy lotniczego. A co do podnoszenia osiągów w dolniaku emki czy kaczki, to wszystko się da Tylko po co jak wał będzie miał życie np 5 tyś( optymistycznie). Najtańszy sposób podniesienia mocy o 100% jest ogólnie znany i tak samo zdaje egzamin w 100%. Tu masz cylinder od takiej przeróbki >> [link widoczny dla zalogowanych]

klapek

bogus

A wie może ktoś jaką moc miała Ulka z HD?Bo to chyba największy dolniak w historii.

melijanek

Nie miałem zamiaru zwiększyć skoku tłoka tylko wydłużyć korbowód tylko po to żeby zwiększyć stopień sprężania Smile

i nie miałem zamiaru wyciągnąć z tego silnika nie wiadomo ile koni . Myślałem coś ok 5 koni które w terenie bardzo by się przydały Smile

gobert

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

brzytwa