Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

remont k-750 ciąg dalszy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 27, 28, 29  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grzeh750




Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask-Kolumna

PostWysłany: Śro 23:30, 22 Sty 2014    Temat postu:

Rurkę z łańcuszkiem mam na bank, a może nawet i dwie. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzeh750




Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask-Kolumna

PostWysłany: Czw 14:42, 23 Sty 2014    Temat postu:

Znalazłem takie ''cósie''
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Czw 22:54, 23 Sty 2014    Temat postu:

fajnie. dziękuje za poświęcenie ale kumpel, który w pobliżu też ma ruska miał rolgaza i wymieniłem sie z nim za podkładke pod tablice rejestracyjną hehe. skleciłem coś z trzech sztuk i działa teraz bez zarzutu. odpaliłem i chyba niepotrzebnie bo się od razu wkurw...łem na tego parcha tak że szok. no co za ruska tępa materia. chyba koło zamachowe mi się poluzowało bo między skrzynia a silnikiem słychać dziwne stuki na wolnych obrotach a jak wduszę sprzęgło to stuki ustają ale słychać znowu odgłos jakby coś o siebie tarło także obstawiam na koło zamachowe. ehhh.....jeszcze dobrze nie pojeździł a już trzeba silnik rozbierać.......gniotsja nie łamiotsja
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Pią 9:07, 24 Sty 2014    Temat postu:

Wiesz że masz ruska hihi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Pią 9:18, 24 Sty 2014    Temat postu:

Nie postarales sie przy skladaniu silnika:)))) .Najlepiej to dokrecic w ramie belka do kól i dotrzec ladnie stożek:).

Ja za to mialem inny problem bo mi blokowalo wal przy dokreceniu kola i nie moglem dojsc co jest grane haha bo podkladki itd byly oki.
Co sie okazalo to ze wal ktory byl w regeneracji niby dobrze zrobiony itd ale na dlugosci mierzac od przyylgni gdzie opieraja sie lozyska bym za dlugi o 2,3mm i musialem parcha rozebrac calego haha.Poszedl na tokarke po odpowiednim zastanowieniu sie gdzie i co toczyc.Normalnie wyrwalo mnie z butów z nerwów bo juz porawie wszystko bylo gotowe i zostalo cylindry i sprzeglo zalozyc hahaha.
Ale juz opanowana sytuacja:))).
Powrót do góry
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Pią 10:12, 24 Sty 2014    Temat postu:

jak to klapek powiedział przynajmniej wiem ze mam ruska. nie mnie pierwszego i nie ostatniego to spotkało ale co tam. idę zaraz do garażu, zwale skrzynie i zobaczymy co dalej. tylko trzeba najpierw napalić w piecu bo -17 jest.......grrrrrrrrrrrrr....... frycowe niestety trzeba zapłacić hehe. wczoraj to byłem tak wkurzony ze chciałem go młotem potraktować ale dzisiaj juz ciśnienie zeszło i bedziemy działać. jednak rusek to rusek - piękna i nieobliczalna maszyny!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Pią 10:14, 24 Sty 2014    Temat postu:

gorzej jak zjeba..o stożek i wpust pod klin albo co najgorsze przestawiło wał

Ostatnio zmieniony przez Wicher dnia Pią 10:14, 24 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Pią 10:24, 24 Sty 2014    Temat postu:

Hahaha ja sie nie przejmuje bo powkurzam sie trocje ,podrapie po glowie i biore do roboty bo samo sie nie zrobi haha:))).Poprostu te typy tak maja Smile)
Powrót do góry
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Pią 18:01, 24 Sty 2014    Temat postu:

ruchol rozebrany. skrzynia poszła na bok:
[link widoczny dla zalogowanych]
włożyłem dwa śrubokręty między blok a tarcze i pobujałem na boki żeby zobaczyć czy nie ma luzu i w sumie może minimalny był. pamiętam że jak u kumpla się poluzowało to latało jak wściekłe na prawo i lewo ale nic rozkręcamy dalej. przyszła pora na te zesrane śrubki od tarcz sprzęgłowych. jak rozebrane to przy okazji wymienie je na imbusowe. zawsze pewniejsze do odkręcania i przykręcania. godzina męczenia i poszły wszystkie: [link widoczny dla zalogowanych]
znowu dwa śrubokręty i koło siedzi sztywno. mówie kurna co jest???? biorę śruboręta i młotek i zaczynam dociągać nakrętkę. poszła prawie jeden obrót więc mówie coś jest nie tak. przy dokręcaniu niestety ją pokiereszowałem i przeciągnęło podkładke tak jej dojębał..em
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
odkręciłem koło:
[link widoczny dla zalogowanych]
dorobiłem ściągacz i zabrałem się za ściąganie opukując je wcześniej młotkiem. zeszło bez żadnego wysiłku. i teraz zdjęcia już samego koła i jego stożka oraz stożka wału:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
jak widać na zdjęciach są jaśniejsze i ciemniejsze plamy czy też wyrobienia na stożku. teraz pytanie czy te ciemniejsze miejsca na stożku to obszary przylegania czy nie przylegania???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin-organizator




Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lebork

PostWysłany: Pią 19:37, 24 Sty 2014    Temat postu:

a klin jest cały?bo jak dla mnie to obróciło na stozku....ale niech sie wypowiedza madrzejsi odemnie...

Ostatnio zmieniony przez Marcin-organizator dnia Pią 19:56, 24 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Pią 19:43, 24 Sty 2014    Temat postu:

klin cały. siedzi póki co cały czas na swoim miejscu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam M.




Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:30, 24 Sty 2014    Temat postu:

Docierales ten stozek, tzn kolo ze stozkiem walu ?
Bo nie wyglada na to, a bez tego stozek nie bedzie trzymal.
Klin to jest tylko sprawa ustalajaca polozenie kola na wale, wazna przy wywazaniu calosci, ale nie ma on za zadanie utrzymania kola w miejscu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Pią 21:56, 24 Sty 2014    Temat postu:

nie docierałem bo nie miałem takiej wiedzy jeszcze wtedy. po prostu nie dopytałem się o ten etap składania bo nie wiedziałem że ma on takie znaczenie. myślę jest klin i śruba to dokręcę mocno i będzie trzymało ale się pomyliłem. ale nawet jak jest klin to potrafi obrócić kołem czy musi go zerwać żeby obróciło??? bo bez zerwania nie wydaje mi się aby mogło się obrócić tylko będzie bujać na lewo i prawo kołem zamachowym jak się poluzuje na stożku. ????
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Pią 22:34, 24 Sty 2014    Temat postu:

Daj pasty do doacierania zaworów i dotrzyj to ladne.Simeringa daj silikonowego bo widze ze masz chyba zwykly czarny z gumy.Kup na allegro klucz nasadowy 36mm z kwadratem 1/2 cala.Śrubki na podporze poprzewiercaj na lebkach i zaplec drutem dla pewnosci dookola.Zapodaj fote jak kolo jest juz docisniete po dotarciu i popatrz zeby nie bylo na rowno ze storzkiem tylko lekko nad plaszczyzna stożka.
I odtlusc stożek benzyna przed zalozeniem.
Zakladasz klucz plasko oczkowy na kolek sprzeglowy na kole i opierasz gdzies o rame ,belka do kól i dociagasz mocno ale wczesniej daj na gwint troche kleju do gwintów.
A na simeringu rozkręć sprezynke i obetnij z odpowiedniej strony o 5mm i skrec ja spowrotem cofajac wczesniej jeden koniec zeby byla prosta po skreceniu.Wiem ze rozne opinie sa ale ja tak robie od lat i sie sprawdza a 5 mm na takiej srednicy nie zaszkodzi zeby zjadlo simera.NA sieringa daj lekko oleju przed wlozeniem kola ale to juz chyba oczywiste.
Powrót do góry
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Pią 22:59, 24 Sty 2014    Temat postu:

no simmera to muszę wymienić na silikonowego bo ten już puścił. poza tym trochę wyrobione już na kole zamachowym jest. kluczy to mam w pip także kupować nie muszę hehe Laughing śrubki na podporze dałem na klej ale skoro ma być jeszcze drut to dam i drut. docierasz stożek kręcąc lewo-prawo czy dookoła czy jak. zwykła pasta wystarczy czy masz jakąś sprawdzoną do tego typu rzeczy??? muszę kupić gdzieś śrubę i podkładkę do przykręcania koła bo ta się trochę zesrała hehe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 27, 28, 29  Następny
Strona 19 z 29

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin