Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

remont k-750 ciąg dalszy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 27, 28, 29  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Pon 7:59, 16 Wrz 2013    Temat postu:

Najgorsze jest to że podczas walki z zapłonem/gaźnikami, odbierasz mu możliwość prawidłowego dotarcia.

Ostatnio zmieniony przez klapek dnia Pon 8:00, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Pon 8:14, 16 Wrz 2013    Temat postu:

Dokladnie tak jak pisza swiece bedziesz mial wypalone jak z trasy zjedziesz a po szybkim odpaleniu i zgaszeniu zawsze bedzie czarna.Jak masz na dotarciu to odpalasz i jedziesz od razu bo jak Klapek pisze moto na postoju nie ma chlodzenia a po pierwszych odpaleniach grzeje sie duzo bardziej.Ustaw zaplon dobrze tylko nie za wczesny bo lapie temperature bardzo i gazniki na bogato i jedz Smile))).Stygniecie po 20-30 km 20 min i nastepne km ze stygnieciem az nakrecisz okolo 150 km i powinno juz byc lepiej.
Powrót do góry
Michal_




Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin/wieś spod Hrubieszowa

PostWysłany: Pon 8:17, 16 Wrz 2013    Temat postu:

Jak będzie regularnie dawał w kiche nawet stojąc to da rade, tylko wjejście na wysokie i zejście, i ograniczanie wolnych do minimum regulacyjnego, też miałem dużo problemów z gaźnikami na początku a dotarłem ładnie, tylko wolnych obrotów unikałem mocno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam M.




Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 5:03, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Niestety, musi jezdzic.
To zwiekszone cisnienie gazow podczas obciazania silnika przyspiesza docieranie, bez tego nic dobrego sie nie dzieje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Nie 13:32, 08 Gru 2013    Temat postu:

Adam M. napisał:
Niestety, musi jezdzic.
To zwiekszone cisnienie gazow podczas obciazania silnika przyspiesza docieranie, bez tego nic dobrego sie nie dzieje.

kolego Adamie ale czy nie sądzisz że nieodpowiednie ustawienia zapłonu czy gaźników wpływa niekorzystnie na pracę silnika i może podczas docierania doprowadzić do niepożądanej awarii np:urwanie zaworu, wypalenie gniazda, pęknięcie korbowodu od drgań czy skręcenie wału przez nierówną prace. Przed jeżdżeniem chce ustawić wszystko tak aby miało ręce i nogi a nie pojadę z nieustawionymi gaźnikami gdzieś z 10 km od domu, motor spuchnie albo wydarzy się niedajboże to co wyżej napisałem i go bede pchał a ludzie sie beda śmiać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Nie 14:22, 08 Gru 2013    Temat postu:

Zapłon ustawiasz na sucho - musi być dobrze - ten temat zakończony.
W gaźnikach ustawiasz wolne obroty - nie ma to wpływu żadnego na docieranie, gdyż podczas docierania silnik jest na średnich i wysokich.
U mnie był głównie na wysokich Twisted Evil
Jak jest dobry poziom paliwa w komorach, a iglice uniesione odpowiednio wysoko w celu wzbogacenia mieszanki, to nic Ci więcej do szczęścia nie potrzebne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Nie 14:51, 08 Gru 2013    Temat postu:

w tym tygodniu zaczne docieranie o ile pozwoli w miare pogoda. czeka mnie zmiana gaźników na pekary k68 zamiast nieregulowalnych chinoli k302, pare innych pierdołek i jazda dopóki się coś nie urwie haha. jak myślicie ile km wystarczy na wstępne docieranie do zmiany oleju???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam M.




Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:15, 08 Gru 2013    Temat postu:

60 - 100 km jesli docierasz na oleju mineralnym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Nie 19:43, 08 Gru 2013    Temat postu:

nie wytrzymałem i dzisiaj zaszedłem do garażu aby zacząć usuwać pierdoły. gdy dwa miesiące temu przemieszczałem kache z jednego garażu do drugiego to zauważyłem że w pewnym momencie jak cofam motorem do tyłu to blokuje mi koło i za cholere nie chce iść. do przodu kula sie bez problemu. dzisiaj postanowiłem to zbadać. postawiłem go tak aby tylne koło było w powietrzu, dałem luz na skrzyni i krecę do przodu. wszystko się obraca. w pewnym momencie idzie troszeczkę ciężej ale nie trzeba używać jakiejś siły aby obrócić. zatrzymuje w tym miejscu co idzie ciężej i próbuje kręcić do tyłu i nic. stoi i za cholere nie chce iść. nie słychać żadnego zgrzytu ani skrzypu. zwaliłem koło i próbuje kręcić samym zabierakiem i idzie do tyłu i do przodu bez problemu. no mówię wszystko ok. więc zakładam koło z powrotem i znowu to samo. o co kaman???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klapek1328




Dołączył: 28 Kwi 2012
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Nie 19:51, 08 Gru 2013    Temat postu:

stawiałbym na coś ze szczękami/okładzinami/rozpierakiem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Nie 19:56, 08 Gru 2013    Temat postu:

rozpierak popuszczony na maksa, pręt hamulca odłączony od pedału tak aby było wszystko luźne. Możliwe że dyfer za mocno spasowany???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzeh750




Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask-Kolumna

PostWysłany: Nie 20:26, 08 Gru 2013    Temat postu:

Jak by to był dyfer, to by bez koła też stawał, skłaniał bym się do twierdzenia Klapka1328 że Ci szczęki dęba stają. Zdejmij szczęki i sprawdź, pewnie bez szczęk będzie się kręciło do tyłu bez problemów, jeśli tak, to będziesz miał jajo w przyleganiu szczęk do bębna.
A tak z innej beczki, czy możliwe jest cofanie do przodu rotfl rotfl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Nie 20:27, 08 Gru 2013    Temat postu:

Sciagnij szczeki jednym ruchem i zakladaj kolo i masz odpowiedz:))))
Powrót do góry
kris-tofer




Dołączył: 28 Mar 2013
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sokołów Podlaski

PostWysłany: Nie 20:39, 08 Gru 2013    Temat postu:

Mi koło blokowało jak wyskoczyły mi te bolce od rozpieraka szczęk, w przednim kole. Miałem szczęście, że nie poleciałem do przodu przez kierę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Nie 20:46, 08 Gru 2013    Temat postu:

grzeh750 napisał:

A tak z innej beczki, czy możliwe jest cofanie do przodu rotfl rotfl

prześledziłem dokładnie mój tekst i nie widzę byka. pokaż.
jutro zwalę szczęki i się zobaczy. jak bedzie blokować to bedzie cos z dyfrem Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 27, 28, 29  Następny
Strona 15 z 29

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin