www.kolyaska.fora.pl

gregor

Witam,
Wrzucam tłumaczenie tekstu zamieszczonego przez Crazy'ego, wszystko od fragmentu K-175:

W Kijowskiej fabryce motocykli zaprojektowano nową konstrukcję - motocykl M-53. Jego wprowadzanie do produkcji będzie przeprowadzone w trzech etapach.

Najpierw będzie wprowadzony motocykl M72H1. Będzie miał zainstalowany nowy przedni widelec i koła. Ta maszyna zostanie wydana pod koniec 1957 roku. W przyszłości , w motocykl ustawiona zostanie nowa rama z „pływającym” tylnym kołem, siedzenie z poduszką, ulepszone hamulce i wprowadzony szereg innych zmian .
Produkcja takich motocykli ( M72H2 ) musi być realizowana w II kwartale 1958. Pod koniec 1958 do motocykla M72H2 zainstalowany zostanie nowy lekki wózek boczny, „nowe kontrole?” i zmieni się system zasilania. Jednocześnie projektanci pracują nad korektą projektu nowego silnika o mocy 500cm3 z zaworami napowietrznymi (górnymi). Charakterystyczną cechą tego silnika jest to, że na nim są stosowane łożyska w dolnych głowicach korbowodu. Moc tego silnika będzie nieco wyższa niż silników M-72, które jak wiadomo mają moc 750cm3. Konstrukcja tego silnika powinna być gotowa do końca 1958 roku.

No i właściwie to ja się cieszę że nie udało im się wprowadzić tego "siedzenia z poduszką" Very Happy

.

Podsumowując:

Etap I (koniec 1957-marca 1958)- modyfikacja zawieszenia - wahacze i koła - Czyli stara poczciwa M-ka z dodatkiem Razz

Etap II (kwiecień-czerwiec 1958) - wszystkie te modyfikacje rama itd. (można by się pokusić że tych siedzeń kanapowych nie udało im się wprowadzić, albo na tyle mało że do dzisiaj nie przetrwały) i na tym etapie przygoda mogła się zakończyć

Etap III (koniec 1958) - nowy wózek i nowy silnik (według danych z tamtych czasów zostało zmontowanych tylko kilka modeli)

gregor

Tak więc dalej trzymam się obranego kursu i postaram się przywrócić M72 N2 do życia Smile

klapek

Widzieli..?
[link widoczny dla zalogowanych]

gregor

Tak patrzę i sobie myślę że mam bardzo mieszane uczucia co do oryginalności tego motocykla. Pomijam to co wymienił że nie jest oryginalne. W sumie to "niewiele" no nie wiem czy komuś sie przyda prawie kompletne M52, ale bez przodu ;>
Pomijam też lampę z tyłu. Z przodu zresztą też Razz

.

No i jest jeszcze kilka spraw, ale to nie ma sensu wypisywać. Bo zaraz będzie plaga cudem ocalałych M72 - którym brakuje naprawdę niewiele.
Jakby na to nie popatrzeć to składak.

cwsm111

Przylącze sie i ja do dyskusji, w połowie lat 90-tych,mialem dwa motocykle k750,59 i 60 rok oba na wachaczu zachowane w oryginale, egzemplarz z 59roku miał silnik taki jak M72,bylem przekonany że ktoś go wymienił. Wygląda na to że zagadka rozwiązana...

klapek

W 59-tym był bez użebrowania, ale już Kaśkowy raczej...

cwsm111

gregor

Tak jak Klapek mówi był Kaśkowy. Ciekawa jest grafika zamieszczona na początku przez Princea, tam już pojawia się data '58. To z kolei pokrywałoby się z planem który sąsiedzi nasi mieli na M-53, ale to już może być zbieg okoliczności i takie sobie gdybanie.

Fotki jak możesz to zamieść, może ktoś coś ciekawego wypatrzy.

U mnie już prawie końcówka z solówką Very Happy

. Szkoda tylko że to zima już:/

klapek · Wysłany: Czw 12:46, 28 Mar 2019 Temat postu:

Zdjęcia eskortowej K-750 z początku lat 60-tych pewnie Wszyscy widzieli.
Białe pasy na błotnikach, oponach, dwukolorowe obręcze kół.

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy jest gdzieś zdjęcie lewego boku, na którym widać malowanie zbiornika?

Pewnie to będzie takie samo malowanie, ale...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Czyzyk · Wysłany: Czw 20:56, 28 Mar 2019 Temat postu:

co to za silnik ??

klapek · Wysłany: Czw 21:00, 28 Mar 2019 Temat postu:

dz@hym

[link widoczny dla zalogowanych]
Panowie jakieś sugestie? Ja mam 59 ale goły blok-jak w emie więc już mi coś nie pasi..proszę o opinie-motocykl dla kolegi!

klapek

Blok silnika do zmiany, a reszta super. Nawet regulator się zachował stary.
Ciekawe czy te szparunki, to robota właściciela...

Smile

meter30

Motocykl wydaje się ładny, ale za taką treść ogłoszenia ja od razu rezygnuję

dziubek25077

Motocykl jak najbardziej w oryginale, 59 rok to tak egzotyczny rocznik jeśli chodzi o zestawienie poszczególnych części to co poniektórzy mogą zwariować, jeśli chodzi o bloki silników, to w 59 były gołe bez użebrowania ale były już w pełni użebrowane, znowuż zastosowanie błotnika z szerokim dołem od samego początku wykluczało by jego bycie w zestawie z silnikiem użebrowanym, jednak tak nie jest, były takie zestawienia, widziałem miałem na kilku przypadkach, motocykl z ogłoszenia jest jak najbardziej oryginalny i zestawiony tak jak ma być, w 59 r takie zestawienia były w konfiguracji z emkowym koszem, którego rama różniła się od emkowych, gdzie mało kto widzi różnice. W 59 roku zastosowali nowy przedni błotnik, krótki wąski tzw rynnowy, z zagiętym przodem lekko do opony, takie stwarzał wizualne wrażenie, i taka konfiguracja była jeszcze z gołym nie użebrowanym blokiem silnika, totalna egzotyka również w przełomie lat 59/60, gdzie ramy kosza już kaskowe miały mocowanie pod błotnik kosza emkowy, wszystko oryginalnie, żadnych rzeźb garażowych, kładzenie oparcia siedzenia po likwidacji klapy w gondoli odbywało się pierw za pomocą aluminiowego przycisku przypominającego pokrętło, a później czarne tworzywo jak na korkach baku. Tematy wczesno kaśkowe są tak zawiłe że większość niewtajemniczonych szukając wczesnego modelu nie ma pojęcia na co zwrócić uwage