www.kolyaska.fora.pl

adekq

Witam i o swoją pseudo emku pytam. Proszę szanownych forumowiczów o weryfikacje mego rosyjskiego pakietu startowego. Czy tam jest choć troszkę marzeń mych emeczki czy to czysty kundel i precz z nim do rzeczki...???

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

dziubek25077

Tylne koło od urala?

klapek1328

proszę o mniejsze zdjęcia albo hiperłącza bo jade na mobilnym necie :/

Bąq

A ktoś pisał ,że cieżko znaleźć ładne egzemlparze emy Wink

Rura

I ten numer pieca nabity wprawną polską ręką Wink

.
A zdjęcia bez kitu mógłbyś dać mniejsze, albo same miniatury.

dziubek25077

adekq

Bąq

GABE

Wymienić te falbany na półbębny i będzie git. Mnie się podoba, ale roboty dużooooooooo
Ktoś nieźle kalamitkę naprawiał Laughing

Szklanki do wywalenia, powinny być krótkie.

śmigiel

Tutaj faktycznie zawartość emki w emce jest bardzo wysoka.
Co do stanu technicznego części to się dopiero okaże.
Gdyby nie była pomalowana do sprzedaży na pewno łatwiej było by coś
powiedzieć.
Na pewno nikt nią ostatnio nie jeździł bo nie rozwalił za długich szklanek
przodu o mocowanie błotnika.
Skróć szklanki i pojeździj trochę zanim zaczniesz naprawy. Te mogą ciągnąć
się latami Smile

Spiker

Nie od M-72:
- korek z bagnetem kontrolnym oleju w silniku (jest z Dniepra)
- dodatkowy przełącznik na kierownicy
- śruba schowka zbiornika
- wsporniki kierownicy (są od późniejszych boxerów)
- sygnał nowszego typu
- blaszana dźwignia przedniego hamulca (przy kole) ???
- pręt tylnego hamulca i dźwigienka przy przekładni głównej
- guma tylnego siodła
- ramka i szkło przedniej lampy
- stacyjka nowszego typu jak od K-750
- opaska zasłaniająca szczotki prądnicy bez klamerki
- zabierak wałka kardana od strony przegubu elastycznego i prawdopodobnie cały wałek
- prawie wszystkie śruby nadwozia
- chyba górna półka przedniego zawieszenia jest od K-750 (czy ma rurowy łącznik? czy może otwarty?)
- fajki świec

Braki:
- jeden korek suwaka
- krzyżak rejestracji
- rurka odpowietrzenia silnika
- wnętrze przyczepy
- łącznik - płaskownik zbiornika
- "kosa" amortyzatora skrętu
- blaszany kołpaczek osłaniający górne łożysko sterowe
- szkiełko kontrolki ładowania
- klapka osłaniająca stacyjkę
- odbojnik kopnika
- obejmy mocowania akumulatora
- motylek pręta hamulca
- śrubki spustu oleju z goleni
- nakrętki koronowe odkosów przyczepy (a są tam gdzie ich być nie powinno)
- niektóre śruby z łbem czworokątnym głowic
- smarowniczki (rolgaz)
- tabliczka znamionowa (zależy jaki to rocznik)
- co najmniej 2 szprychy (w tylnym kole, w kole przyczepy)
- gumki (przelotki kabli WN, kapturki kabli NN, przelotki lampy, itp.)
- podkładka zabezpieczająca nakrętki sztycy

Mixy:
- 2 koła falbany zamiast półbębnów (albo odwrotnie Wink

, przekładnia główna jest na pewno na falbanę, przednia tarcza kotwiczna na półbęben a w koszu powinien być półbęben
- rama i dolna półka zawieszenia przedniego z nowym typem ogranicznika skrętu nie pasuje do niskiego błotnika, siodła tylnego starego typu, ramy wózka z pałąkiem, itp.
- sygnał w niewłaściwym miejscu dla tego rocznika

Babole:
- za długa ośka przedniego koła, zbyt krótka tylnego koła, za długa oś koła przyczepy (i dodatkowo brak śruby mocującej)
- zbyt długie szklanki przodu, niejasny powód niedokręcenia nakrętek goleni
- sygnał ocierający o przedni błotnik
- prawdopodobnie przebijany numer silnika i ramy (raczej pewne)
- coś jest nie tak z obsadą dolnego łożyska sterowego w główce ramy
- coś jest kombinowane z górną nakrętką sztycy i elementami zatrzaskującymi motylek
- lewa klamka ma nakrętkę osi z góry? (albo to prawa albo gwint padł i skręcona zwykłą śrubą)
- jedna śruba zamiast szpilki do mocowania prawego cylindra (M8x1)
- urwany i krzywo pospawany pałąk tylnego błotnika, donitowana blacha wzmacniająca prawą końcówkę
- urwane wąsy w podstawie akumulatora

Zrób większą ilość szczegółowych zdjęć (zbliżeń), w tym daty produkcji silnika, numeru ramy, itp.

Zawartość "emki w emce" bardzo wysoka. Naprawdę nie najgorszy egzemplarz do odbudowy. Wszystko zależy od ceny oczywiście ...

śmigiel

Bardzo ładny wyczerpujący i szczegółowy opis.
Tylko nie jestem pewien, czy rzeczywiście:

- rama i dolna półka zawieszenia przedniego z nowym typem ogranicznika skrętu nie pasuje do niskiego błotnika, siodła tylnego starego typu, ramy wózka z pałąkiem, itp.

Były emki z dolną półką "nowszego typu" i niskim błotnikiem.
Nie wiem też czemu rama nie psuje ?

Spiker

śmigiel

Jednak wcześniej.
Poniżej fotka 2 półek nowszego typu. Różnią się tylko
podfrezowaniem pod nakrętkę śruby ściskającej. W wysokim błotniku
nakrętka trzyma jeszcze mocowanie błotnika. Do tej z mniejszym (ukośnym)
podfrezowaniem nie da się zamontować tego uchwytu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

adekq

Dzieki wielkie za zaangażowanie i tak szczegółowe opinie. Prawde mówiac nie spodziewalem sie że jest w nim az tyle emeczki.Wielki SZACUN dla kolegi Spikera. Czciałbym odbudowac ten motocykl w oryginalnej specyfikacji.Do jakiego rocznika mu najblizej?? Wiem juz ze nie 1972 jak ma w papierach Laughing

Jesli potrzebujecie jeszcze dokladniejszych zdjec to prosze pisac co mam fotografowac i zaraz zamieszcze.