Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

remont k-750 ciąg dalszy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 27, 28, 29  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klapek1328




Dołączył: 28 Kwi 2012
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Pią 7:43, 05 Kwi 2013    Temat postu:

docieraliście stożek z kołem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Pią 7:57, 05 Kwi 2013    Temat postu:

jedno pytanie - klin był dorabiany?
Zwykle rozwala stożek, zbyt twardy klin... Sam widziałem klin z pilnika, który rozerwał stożek.
Może zamach się oparł przy skręcaniu - o co, nie wiem. Jak nie rozbierzecie to się nie dowiecie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cyborg




Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Pią 9:34, 05 Kwi 2013    Temat postu:

E tam.. Klin moglby byc nawet z kamienia, jesli stozek na czopie i w piascie kola bylyby do siebie dotarte. Moment obrotowy przenosi wylacznie stozek, wpust czolenkowy jest tylko do ustalenia katowego
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Pią 9:37, 05 Kwi 2013    Temat postu:

Właśnie o to mi chodzi. Ludzie, czasem robią z mocniejszych materiałów i potem im rozsadza czopy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tadzioh




Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku

PostWysłany: Pią 10:01, 05 Kwi 2013    Temat postu:

wg mnie stożek weszedł za głęboko i koło oparło się o łożysko, przy dobrym pasowaniu stożka z kołem klin jest zbędny może być nawet plastykowy gdyż służy tylko do ustalenia pozycji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PoTomek




Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 10:42, 05 Kwi 2013    Temat postu:

można wziąć jeszcze jedną rzecz pod uwagę - nazywanie wpustu klinem to jedno, a drugie to częste używanie wpustu jako klina. Częstą przyczyną takich problemów jest wpust za wysoki, czyli montowany jak klin. W takim przypadku stożek nie usiądzie i cały moment jest przenoszony przez wpust - taj jak napisano już wyżej nie takie jest jego zadanie - cały moment ma być przenoszony przez połączenie stożkowe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Pią 18:43, 05 Kwi 2013    Temat postu:

ja tego nie składałem tylko dwóch kumpli. klin nie był dorabiany drugi, stożek też wątpię aby docierali razem z wałem. poza tym wiem że kumpel kupił inny wał (ponoć nowy) bo ten jego stary widziałem leży w kartonie. koło założył stare więc mogło to do siebie nie pasować i stąd te dziwne odgłosy z silnika. Ja pomogłem mu tylko rozebrać gada i stwierdziliśmy razem to co w poście wyżej napisałem. generalnie kiszka bo silnik po kapitalce i bedzie musiał robić jeszcze raz. a tak na marginesie o co chodzi z tym docieraniem stożka i koła???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzeh750




Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask-Kolumna

PostWysłany: Pią 18:53, 05 Kwi 2013    Temat postu:

Koło musi być tak spasowane z wałem na stożku, by po nabiciu, bez młota nie zeszło Laughing uzyskuje się to poprzez mozolne docieranie koła do stożka i stożka do koła, mniej więcej w taki sposób jak docierasz zawory, BMW nie miało " klina" czyli wpustu czółenkowego i dawało radę. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Pią 18:59, 05 Kwi 2013    Temat postu:

no to jestem ciekaw czy się u mnie to nie rozleci. generalnie koło wchodziło na stożek bardzo ciasno. tym bardziej stare koło i stary wał, stożki muszą być więc takie same, przyszły z powrotem w to samo miejsce, klin też stary ale dobry więc myślę że powinno być dobrze. a Wy jak myślicie????
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzeh750




Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask-Kolumna

PostWysłany: Pią 19:06, 05 Kwi 2013    Temat postu:

Postaw wał na pion i nabij zamach na stożek( ręką, nie młotkiem) , jak się uda wał za zamach podnieść, to nie jest źle Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Pią 19:13, 05 Kwi 2013    Temat postu:

no wszystko ładnie pięknie jakbym miał to wszystko na wierzchu ale to już dawno poskładane i powoli zbliżam się do pierwszego odpalenia i stąd moje wątpliowści. rusek normalnie przewiduje takie niespodzianki że masakra. niby poskładane wszystko dobrze, koło ciasno wchodziło na stożek także w najgorszym wypadku będę robił silnik jeszcze raz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzeh750




Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask-Kolumna

PostWysłany: Pią 19:20, 05 Kwi 2013    Temat postu:

Nie załamuj się, trening czyni mistrza. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Pią 19:28, 05 Kwi 2013    Temat postu:

nie załamuje się tylko się zastanawiam czy to będzie dobrze chodzić bo na silnik trochę kasy wywaliłem się przyznam i nie chciałbym się rozczarować. teraz to jedynie gdybanie pozostało bo nie zamierzam go wyciągać z ramy i z powrotem go rozbierać. jak się rozleci remont będzie zimą. ruskie ustrojstwo i tyle!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rura




Dołączył: 27 Cze 2012
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 19:51, 05 Kwi 2013    Temat postu:

Widzisz i masz potwierdzenie.
To nie są złe motocykle, one są co najwyżej źle/nieumiejętnie/bez pojęcia zrobione.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Pią 19:56, 05 Kwi 2013    Temat postu:

Wicher napisał:
niby poskładane wszystko dobrze,


Z naciskiem na "niby". Nie zrobiłeś próby i to regularny błąd.

Moze nie pusci. Ale w razie gdyby to nie będzie wina ruska ani ichniejszego wykonania. Do pasowania stożków nie polecam pasty. Pasowanie ma zostać wykonane przez walarza na szlifierce. Próba w obydwie strony- czyli łapiemy za wał i patrzymy czy koło zamachowe nie spadnie. Tak samo za stożek i patrzymy czy wał sie nie wysunie. Próbę należy wykonać z klinem ustalającym.
Starzy mechanicy do pasowań stożków Morse'a gdzie miało chodzić wiele lat używali kredy. Z tym ze wtedy połączenie może stać sie juz całkiem nierozłączne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 27, 28, 29  Następny
Strona 8 z 29

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin