www.kolyaska.fora.pl

rohhor

Jeśli podnosi dekiel to prawdopodobnie nie masz do końca wciśniętego zabieraka na tuleję dekla - musisz porządnie docisnąć tak żeby czoło łożyska zabieraka dotarło do dekla. Być może trzeba dać grube uszczelki na dekiel - u mnie wychodzi ok. 2-2.5mm zależnie od dekla / obudowy. tymi podkładkami na bieżnię się nie przejmuj - one nie są nośne, nie przenoszą obciążeń, nie kasują luzów. Cyrograf dał ciekawy patent powyżej na zmniejszenie grubości talerza ale trzeba to z głową robić - przy grubości talerza ok 5-8mm zeszlifowanie 2mm osłabi mocowanie talerza na obwodzie zabieraka. Dawid na sąsiednim forum sugerował podtoczenie dekla - miejsca na którym opiera się łożysko zabieraka.

Cyrograf15

Wysunąć atak, dając dystanse pomiędzy szlifowaną krawędź a łożysko dwurzędowe.
Wojtek

PS
Pamiętać że łożysko dwurzędowe z zewnątrz dystansuje się pomiędzy blokiem a wkrętką. Wewnątrz pomiędzy trybem ataku a krzyżakiem. ZNACZY KRZYŻAKA MUSI BYĆ ZABITY KLINEM PRZY DYSTANSOWANIU Exclamation

Gabrielll

Ok. Jeżeli chodzi o dekiel, to przykładałem bez łożyska i już się nie mieści.

rohhor

rohhor

Gabrielll

Bardzo dziękuję za zaangażowanie oraz chęć pomocy!
A więc tak.
Atak 10 ruski oryginalny, z małym gwintem od Rusiana Boxers. Nie jest to chiński produkt.
Nie ma chyba chińskiej 10...

Zestaw złożyłem na lekko. Sam zabierak, bez łożyska 6207. Atak bez podkładek, z łożyskiem dwurzędowym abym miał możliwość ruchu wzdłuż ataku (sprawdzam ilość podkładek etc). Na takim zestawie przykładam dekiel i niestety, przy naciśnięciu dekla blokuje atak. W tym deklu nie ma jeszcze łożyska ani podkładki, A już blokuje. Atak reguluje do przodu i do tyłu. Efekt jest taki, że im bliżej osi zabieraka, tym wyżej dekiel i na odwrót, przy czym maksymalne cofnięcie ataku do łożyska dwurzędowego nie rozwiązuje problemu. Nadal brak 2 mm :/.

Cyrograf15

Z tego co wiem nigdy nie było fabrycznej rosyjskiej 10. Było fabryczne 8 oraz 9 wyłącznie dla milicji (bardzo trudno dostępne). Z tego co rozumiem atak z łatwością przesuwa się w łożysku dwurzędowym. Tak być nie może, oddaj to, wymień na 9, będzie łatwiej.

rohhor

Zabierak bez łożyska nie będzie siedział współosiowo - powinieneś założyć i łożysko i igiełki na zabierak - wtedy będzie siedział osiowo i wtedy można zamykać - daj sporo uszczelek na dekiel tak na grubość ok 2-2.5mm - powinno się domknąć, daj tych uszczelek nawet na 3mm i potem schodź z grubości aż uzyskasz zazębienie z min. luzem miedzyzębnym - tylko porządnie wciśnij zabierak (z łożyskiem) na tuleje dekla.

rohhor

rohhor

Gabrielll

Atak tylko w łożysku dwurzędowym, wrzucę jeszcze igły i dam znać. To samo z zabierakiem. Atak 10 faktycznie, dwurzędowe lekko wchodzi ale luzu nie ma. Trzeba kleić? Dajcie od razu sprawdzony preparat Smile

Narazie ze starego nie mogę zdjąć bieżni wewnętrznej (nowej) ze starego ataku, którego miałem nie wymieniać :/

rohhor

Loctite 603

rohhor

nagrzej te tulejkę i ściągaj, jeśli ściągacz się ślizga wyciskaj dwoma śrubokrętami obustronnie przyłożonymi coś ala dźwignia, ostatecznie zamów nowy komplet igiełkowego - tylko weź te ruskie oryginały sygnowane cyrylicą bo zamienniki wprawdzie pasują ale mają ciut inny wymiar wewnątrz a co za tym idzie inną średnicę tulei

korbowód · Dołączył: 02 Mar 2011 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Kupiłem w 1994 roku z urzedu celnego w Krakowie dniepra na export solówkę na kołach 18 cali i bym dał rękę obciąć że miał dyfer 10.Bez żadnych przeróbek szedł 145/h , mierzone samochodem, a tu mówicie że nie było.

Cyrograf15

Były, ale nie fabryczne. Przykładowo jakoś na przełomie lat 80-tych/90-tych Alek Klisz zorganizował produkcję 9 i 10. Obecnie mam 9 w motocyklu właśnie z tej produkcji. Tanie to to nie było, ale jak widać dobrze zrobione.
Wojtek