www.kolyaska.fora.pl

Cyrograf15

Śruby 10,9 M 8x1 mam i mogę się podzielić. Kiedyś kupiłem paczkę 100 szt, bo mniej nie chcieli mi sprowadzić. Zużyłem 24 szt. życia mi nie starczy aby je wyrobić.

Gabrielll

Ile powinno być igieł na ataku A ile na zabieraku ? Odnoszę wrażenie, że jednej brakuje, ale wchodzi na ścisk

Gabrielll

Kolejny problem, atak 10 nie wchodzi w dyfer. Blokuje się o blokadę łożyska dwurzędowego. Co zrobić? Dyfer miał pasować :/

Cyrograf15

Normalne

Trzeba podebrać dremelem, tak aby atak wchodził i łożysko miało się o co opierać. O ile 9 jeszcze zwykle wchodzi, to 10 właściwie zawsze wymaga podebrania.
Wojtek

Gabrielll

Uff, a już mi ciśnienie skakało Smile

jedyne czego nie mam, to tej podkładki pod łożysko 6207... musi być czy nie koniecznie ?

Cyrograf15

Nie wiadomo, wyjdzie przy dystansowaniu. Kiedyś był wątek o dystansowaniu, poczytaj. Moim zdaniem to najtrudniejsza robota w Rusku. Wbrew pozorom poskładanie silnika czy skrzyni jest łatwiejsze pomimo ilości elementów.
Wojtek

PS
Ten wątek i tak będzie baaaardzo długi.

rohhor

Daj atak do przeszlifowania o 1.2mm na max. obwodzie i wejdzie. Nie zbieraj obsady lozyska bo tylko zmniejszysz powierzchnie oporowa a zeby ataku o tak duzej srednicy - oryginalne - spowoduja ze bedziesz musial zastosowac uszczelki na deklu >2.5mm a to juz powoduje ze zamki dekla moga nie blokowac sie w obudowie dyfra. Zrobilem kilka dziesiatek i smigaja znakomicie. Ciekawe ze ubudowy dyfra Urala sa jakby stworzone pod dziesatki - pod obudowy M72 trzeba szlifowac 1.5-2mm zaleznie od obudowy.

Gabrielll

O kurczę, A to liznięcie zębów nie będzie gorszym rozwiązaniem? Podkładki pod 6207 i tak nie mam, więc na oryginale mówisz, że na pewno trzeba poskładać? Moim zdaniem to na odwrót.

rohhor

Nie będzie, zazębienie będzie OK, nie ma dyfrów dostępnych 10 innych niż chińskie - zazębią Ci się idealnie a to co zeszlifujesz i tak mało co pracuje z atakiem - większość tego max. obwodu jest poza wieńcem więc nie ma problemu - kolejnym razem zeszlifuję 2mm żeby zmniejszyć grubość uszczelek na deklu, jak znajdę zdjęcie to wstawię żeby było bardziej obrazowo o co chodzi

rohhor

rohhor

czarne oznakowanie pokazuje gdzie się kończy współpraca ataku i wieńca a zaczyna to co możesz wyszlifować. tokarze których mam dostępnych tego nie chcą brać bo mówią że za twarde pod tokarkę i przekierowują mnie na szlifiarzy. Na deklach M72/M61/M62 i obudowach Urala/M72 - nie mam doświadczenia z deklami innych.

Cyrograf15

Nigdy nie szlifowałem ataku, zawsze podbierałem blok. Natomiast faktycznie raz zdarzyło mi się szlifować talerz z grubości, aby zamknąć obudowę.
Wojtek

rohhor

Nikt lub prawie nikt nie szlifuje ataku bo dremelek nie da rady - można tylko obudowę podebrać - atak wejdzie ale tak jak mówisz nie domkniesz, a jak domkniesz to na uszczelce grubości >3mm a taka jest grubość zamków dekla. To co szlifuję nie współpracuje z talerzem lub prawie nie współpracuje - wychodzi poza talerz. Podkreślam że tak miałem na deklach M72/M61/M62/M63 - nie wiem jak jest na późniejszych.

Cyrograf15

Talerze są różnej grubości. Najcieńszy jaki spotkałem był prawdopodobnie BMW i nasze dorabiane na wzór. Chińskie już na oko są grubsze. Znajomy szlifował z grubości łożysko 6207 aby domknąć dekiel.
Wojtek

Gabrielll

No właśnie jestem na etapie dystansowania 6207. Atak ogarnąłem w ten sposób, że cienkim korkiem złapałem wiertarka i wysokimi obrotami po drobnym kamieniu szlifierskim. Minuta tarcia i atak wszedł w dyfer Smile

dzięki za podpowiedź. Teraz dekiel. No niestety, atak podnosi dekiel do góry... co najmniej 2 mm i to bez podkładki i łożyska... co radzicie? Jak talerz podnosi zabierak, nie będzie problemu z kołem? No i pewnie więcej podkładek mosiężnych pod zabierak a bieżnie łożyska igiełkowego ?