www.kolyaska.fora.pl

Szymonides11

Ciekawe jest to że ona tak klekotała od zawsze, przed i po robieniu silnika. Zrobiła ponad 25 tyś z tym klekotem i nic się nie urwało. Ale troche to męczy.

nowoa

Chyba w rometach na cylindrze montowali właśnie takie gumowe wężyki bo bez tego podobne dzwieki wydawały żeberka cylindra

Michal_

nie tylko rometach, mztki, nawet bmw r2v po86 i wiele innych miały podobne rzeczy,
ale jak 25tys to samo i czytamy że nowe wały i inne cacka to trop Steegena bym w pierwszej kolejności sprawdził...

Cyrograf15

Korbowód ma rację, trzeba przydrutować rękawicę, lub inaczej wytłumić drgania żeberek głowicy.
Wojtek

marcello

Właśnie chciałem powiedzieć, że to brzmi jak jakiś dwusuwowy silnik. Radą na to były takie gumowe grzebienie stabilizujące żeberka - jak tu w Emzetce

Więc przywiązanie rękawicy najlepiej gumowej - to jest rozwiązanie

Szymonides11

Zmieniłem głowice na Mkową, nie stuka, pięknie pracuje. cichutko cykają zawory podczas jazdy. Co ciekawe stukanie nawet wyciszyło sie nawet na stetoskopie. Kto mi wytłumaczy czemu spadły obroty silnika na luze po wymianie głowic, tak z 800 na 650 obr/min i zmienił się dźwięk wydechu (tak jakby miał opóźnony zapłon). Jak Mkowa głowica wpłynie na jazde po szosie z koszem? Będzie się przegrzewać?

Prince

Jak zmieniłeś jedną to lipa. Mają inną objętość.

Szymonides11

oczywiście że zmieniłem parę. Znaczy stopień kompresji będzie mniejszy w mkowych?

Prince

No to masz odpowiedz. Dane znajdziesz w każdej instrukcji i katalogu.