Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jakie są wymiary naprawcze wałka rozrządu?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
balu




Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jasło

PostWysłany: Nie 12:34, 23 Gru 2012    Temat postu:

Mam gościa co zregeneruje wałki, hartuje, nakłada chrom techniczny jak trzeba, robię u niego wszystko koszt za wałek to 50zł za regenerację jednej krzywki, 20 zł za chrom i szlifowanie na wymiar. Za regeneracje wału 270zł. Problem to czas wał robił mi 4miesiące bo kolega szlifierz poszedł na chorobowe a wałek miesiąc mi już robi. Nie wiem czy zrobił bo po świętach będę dzwonić. Mi się nie spieszy i pewnie dlatego to tyle trwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Nie 13:34, 23 Gru 2012    Temat postu:

balu napisał:
Mam gościa co zregeneruje wałki, hartuje, nakłada chrom techniczny jak trzeba, robię u niego wszystko koszt za wałek to 50zł za regenerację jednej krzywki, 20 zł za chrom i szlifowanie na wymiar.

To zapytaj na jaki wymiar szlifuje wałki do mw-750.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gobert
Moderator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:44, 23 Gru 2012    Temat postu:

20 zł to bardzo niska cena, w naszej okolicy jak wejdziesz z ulicy ceny zaczynają się od stu zł za detal w zależności od grubości warstwy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Nie 14:40, 23 Gru 2012    Temat postu:

gobert- nasza okolica jest kompletnie zryta pod względem cen i jakości. Do szlifierzy, tokarzy czy mechaników tu już nie zaglądam- w dupie mam to. Wole zapłacić za kuriera w obydwie strony plus kilka rozmów telefonicznych i wysłać na koniec kraju gdzie wiem ze dobrze i cenowo rozsądnie ktoś zrobi. Ale jak mówię- bydgoskie wałki jakościowo są dla mnie nie do przyjęcia- nie za te ceny.
Po ostatnich ( dzięki Klapkowi mieliśmy inne ceny wiec okej) nie polecam.

Przy okazji. Chrom tech. akurat na krzywki wałów nie wydaje mi sie dobrym pomysłem. Niewielki odprysk chociaż, nie powinien sie zdarzyć tutaj mógłby narobić bałaganu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
j35




Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ok.Szczecinka

PostWysłany: Nie 16:14, 23 Gru 2012    Temat postu:

Gobert , mam taki zakład pod nosem z porzadnymi obrabiarkami,gdzie dorabiają różne elementy jak koła zębate ,tłoczyska do siłowników iid,itp.Właśnie skontaktowałęm się z gosciem co pracuje tam na obrabiarkach.Bez problemu moga sprawdzić czujnikiem prostosć wałka i nie tylko.A że robią też hartowanie i azotowanie wiec mają maszyny do sprawdzania twardosći !!.Kazał go przywiezć.Ostatnio woziłem tam oske przednią od Zundappa KS 750.Był zrypany gwint,a oska jest dwuczesciowa z lewym gwintem zew i wew ,naprawili gwinty zew, wew pieknie sie skręcała koszt =równowartość Krupnika z Biedronki Smile .Po świętach zawioze wałek do sprawdzenia,i wiadro cześci kumpla od Zundappa do poprawy.Mam zamiar im zlecic dorobienie solidnej tulei do dyfra na zabierak aby porzadnie spasowali igły,bo jak kupiłem na alledrogo tuleje i igły to luz miałem z pół mm tuleja poszła do kosza Sad .

Ostatnio zmieniony przez j35 dnia Nie 16:19, 23 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
balu




Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jasło

PostWysłany: Nie 16:22, 23 Gru 2012    Temat postu:

Źle mnie kolego princu zrozumiałeś. Krzywki wałka rozrządu napawa specjalnym drutem który się utwardza, szlifuje i jak trzeba to hartuje. Chrom techniczny nakłada pod łożyska, koła rozrządu, tulejki. Mi nakładał chrom na wałek od kachy pod tulejkę i szlifował pod wymiar 21.98 bo miałem tam jajko. Sprawdził mi twardość krzywek, 58hrc i za polerował widoczną pracę z popychaczem. Jeszcze wałka nie odebrałem to nie wiem jak to wygląda. Za szlif cylindrów zapłaciłem 100zł z honowaniem sprawdzałem średnicówką i zrobił jak prosiłem na 0.08 pasowanie do tłoka. za zregenerowanie wały zapłaciłem coś 250zł z chromowaniem pod przednie łożysko bo luźno wchodziło, wymianę tulejek w korbowodach. Do regeneracji wałka potrzebuje drugi dobry aby się od niego odwzorować bo takich wałków nie robi na co dzień. Za szlifowanie popychaczy, sprawdzenie twardości i ewentualne hartowanie zapłaciłem 30zł za 8sztuk. Ceny ma bardzo dobre, robi bardzo dokładnie tylko ma tyle roboty, że nie wie w co łapy wcisnąć i dlatego czasy u niego są długie, robi to na fuchę a pracuje w firmie która zajmuje się na co dzień takimi rzeczami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tadzioh




Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku

PostWysłany: Nie 16:42, 23 Gru 2012    Temat postu:

Prince napisał:
gobert- nasza okolica jest kompletnie zryta pod względem cen i jakości. Do szlifierzy, tokarzy czy mechaników tu już nie zaglądam- w dupie mam to. Wole zapłacić za kuriera w obydwie strony plus kilka rozmów telefonicznych i wysłać na koniec kraju gdzie wiem ze dobrze i cenowo rozsądnie ktoś zrobi. Ale jak mówię- bydgoskie wałki jakościowo są dla mnie nie do przyjęcia- nie za te ceny.
Po ostatnich ( dzięki Klapkowi mieliśmy inne ceny wiec okej) nie polecam.

Przy okazji. Chrom tech. akurat na krzywki wałów nie wydaje mi sie dobrym pomysłem. Niewielki odprysk chociaż, nie powinien sie zdarzyć tutaj mógłby narobić bałaganu.

co masz na myśli pisząc o złej jakości? pytam bo daję gwarancje na remontowane silniki, i jak na razie nie miałem zwrotów więc nie wiem czego się spodziewać, a nie chcę przez czyjś wyrób kasy umoczyć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Nie 17:19, 23 Gru 2012    Temat postu:

tadzioh napisał:

co masz na myśli pisząc o złej jakości? pytam bo daję gwarancje na remontowane silniki, i jak na razie nie miałem zwrotów więc nie wiem czego się spodziewać, a nie chcę przez czyjś wyrób kasy umoczyć

Nic złego sie nie stanie. Po prostu ani utwardzenie, ani zgodność wymiarów a nawet odchyłki wymiarów pomiędzy krzywkami wychodziły im lepiej. Chodzi o stosunek ceny do jakości. Jak dobrze pamiętam to poprosili o kilka dni na dopracowanie krzywek zapłonu. I jak pisałem wcześniej- nie widziałem tam śladu po jakiejkolwiek ingerencji. Nie ma co ochać i ahać nad usługą.
Ale uczciwie rzecz ujmując pewniej tak niż kupić na bazarze wałek niby "ze starych zapasów". Bo jak ktoś nie ma doświadczenia to ma duże prawdopodobieństwo dostać zregenerowany po ukraińsku, podpicowany po polsku, albo wręcz od jakiejś motopompy na bazie ruskiego dolnospłuka. A najpiękniejsze jest to ze to tez będzie jeżdzić ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stara ema




Dołączył: 26 Sie 2012
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 23:07, 23 Sty 2013    Temat postu:

A nie wiecie gdzie kupić dobry stary ruski wałek rozrządu? Cholerka kusi mnie ten wałek od Świątka ale ostatnio kryzys finansowy jest i rozmyślam nad tymi oryginałami ruskimi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brzytwa
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 935
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Trybunalski

PostWysłany: Czw 7:26, 24 Sty 2013    Temat postu:

Ja brałem u Świątka wałki rozrządu do crossu. Temat obsady pod łożyska i krzywek pod aparat zapłonowy zwyczajnie olałem, bo zamówiłem cały nowy wałek (właściwie zamówił go Lula). Ten wałek jeździ w silniku i jak na razie nie widzę jego słabych stron. Za jakiś czas będę testował wałek do zupełnie innej jazdy - na wyścigi szosowe. Tym razem wykonany jako "zregenerowany", to zobaczymy, czy się nie rozpadnie.
Temat nie ruszonych przez Świątka krzywek pod aparat zapłonowy można ominąć stosując elektroniczny zapłon.
Dobrze byłoby, gdyby ktoś opisał swoje wrażenia z użytkowania takiego wałka po jakimś konkretnym przebiegu, bo moje przebiegi wyścigowe są raczej niewielkie.
O cenach nie ma co dyskutować - w mojej okolicy (czyli Łódź - bieda i syf) za wytoczenie całej główki ramy wg przygotowanego rysunku płaci się około 100zł. Mało czy dużo? Moim zdaniem 600zł za cały nowy wałek to w świetle cen usług tokarsko-frezarskich z nóg nie zwala. Pewnie, miłoby było, żeby było taniej, ale na Allle...ro wałki są po 300 i więcej i nawet nie wiadomo, czy proste.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stara ema




Dołączył: 26 Sie 2012
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 16:35, 24 Sty 2013    Temat postu:

A ktoś ma doświadczenie ile wytrzymują te jasne wałki?:
[link widoczny dla zalogowanych]

Za 200zł idzie takiego kupić. Świątek swego czasu brał 360zł co jak co ale parę złotych różnicy jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin