Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

m-72M - pomoc w identyfikacji i zakupie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Tematy ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Pon 6:23, 01 Cze 2009    Temat postu:

Właściwie różnica jest gównie w suwakach. Na stronie głównej są bardzo ładne artykuły o wczesnych uralach Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agrupa




Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 733
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 19:19, 04 Cze 2009    Temat postu:

Witam

Wracam po krótkiej przerwie Smile
Donoszę że koza już stoi u mnie.

Jak zwykle zdjęcia przekłamują i motocykl jest bardziej umordowany niż myślałem Smile no ale to w końcu import ze wschodu więc nie marudzę Wink Osobnik sprzedający mówił że motocykl przyjechał z okolic macierzystej fabryki, dość duża odległość więc chyba faktycznie na wschodzie coraz mniej tego towaru.

Oglądając motocykl trochę marudziłem i tym sposobem udało się zrobić małą korektę cenową a przy okazji wyszarpałem trochę brakujących gratów min. skorupę lampy z licznikiem, lampkę tylną, siodło pasażera, rurki filtra powietrza i trochę drobnicy.

Podjąłem już decyzje że będzie to M-72M w specyfikacji 1959r,
oczywiście wiąże się to z wymianą pewnych części :
Z mojej nikłej wiedzy wynika że potrzebuję ramę, pokrywę dyfra z suwakiem, bagażnik, bak.
Czy są jakieś jeszcze elementy które należy wymienić aby uzyskać składaka M-72M?
Oczywiście to są wstępne wnioski Smile

Dziwnym tematem w tym motocyklu jest tabliczka znamionowa Confused

Numery ramy i silnika są zgodne z tabliczką znamionową. Same numery wyglądają na oryginalne. Zastanawiam się o co więc chodzi?
Czy jest to faktycznie M-72M ubrana w ramę Urala M-61? Czy może jakiś wańka kombinował coś z tabliczką po tym jak podmienił silnik? Tylko po co by zmieniał model motocykla? Jest szansa na dokumenty więc może się coś wyjaśni lub bardziej zagmatwa Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Sob 6:55, 06 Cze 2009    Temat postu:

Dla poprawienia jakości gdybania przyjrzałbym sie bliżej poszczególnym elementom Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agrupa




Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 733
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 9:58, 11 Cze 2009    Temat postu:

Witam.

Prince przy okazji porobię zdjęcia numerom i elementom składowym mojego kundelka Smile

W tej chwili jestem na etapie poszukiwania materiałów do wersji M w odsłonie falbanowej (książki i zdjęcia). Wszystkie materiały jakie mam dotyczą wcześniejszych eMek. Jeżeli ktoś z szanownych koleżanek i kolegów posiada coś proszę o pomoc Smile


Ps. Czy były dwa rodzaje wkrętek w piaście koła? Mam dwa koła i oba są różne, z tego co zauważyłem to jedno jest na większym łożysku i wkrętka jest na cztery otworki a drugie ma mniejsze łożysko i wkrętka z czterema nacięciami po obwodzie.
Na zdjęciach innych eMek zauważyłem wkrętki na cztery otworki ale nie mam pewności które jest złe Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Czw 11:43, 11 Cze 2009    Temat postu:

Duże łożysko -męka.
Małe łożysko - gural
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agrupa




Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 733
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 15:34, 12 Cze 2009    Temat postu:

hehe, Prince szyfrem piszesz Smile
Dlaczego duże to męka? Rozumie że małe to Ural.
Interesuje mnie jakie było w oryginale stosowane w M-72M.
któreś z tych kół będzie na wymianę lub sprzedaż i nie chciałbym się pomylić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
storm007




Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Silesia

PostWysłany: Sob 8:10, 13 Cze 2009    Temat postu:

agrupa napisał:
hehe, Prince szyfrem piszesz Smile
Dlaczego duże to męka? Rozumie że małe to Ural.
Interesuje mnie jakie było w oryginale stosowane w M-72M.
któreś z tych kół będzie na wymianę lub sprzedaż i nie chciałbym się pomylić.

Chcesz remontowac emke, bedziesz przechodzil przez meke Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Pon 7:11, 15 Cze 2009    Temat postu:

storm007 napisał:
Chcesz remontowac emke, bedziesz przechodzil przez meke Wink

Dokładnie ^^
A co do szyfru to tyle ze duże łożyska miała emka. Male to juz ural.
Bez problemu sobie z kimś zamienisz. Np pietroni ogłaszał kiedyś na RM ze chętnie zamieni. Na mój gust jednak, na pierwszy ogien bardziej zwróć uwagę na stan zabieraka niż na to czy łożyska są takie jak powinny w oryginale. Jeśli u pietroniego już nieaktualne i gdzie indziej nie znajdziesz to daj znać. Coś ci może jeszcze znajdę u siebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agrupa




Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 733
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 9:59, 15 Cze 2009    Temat postu:

Heja.

Prince napisał:
storm007 napisał:
Chcesz remontowac emke, bedziesz przechodzil przez meke Wink

Dokładnie ^^


Hehe, dobrze że jestem motocyklowym sadomasochistą Wink

Prince napisał:

A co do szyfru to tyle ze duże łożyska miała emka. Male to juz ural.
Bez problemu sobie z kimś zamienisz. Np pietroni ogłaszał kiedyś na RM ze chętnie zamieni. Na mój gust jednak, na pierwszy ogien bardziej zwróć uwagę na stan zabieraka niż na to czy łożyska są takie jak powinny w oryginale. Jeśli u pietroniego już nieaktualne i gdzie indziej nie znajdziesz to daj znać. Coś ci może jeszcze znajdę u siebie.


Bardzo Ci dziękuję za namacalną pomoc. Nie umyłem jeszcze części więc nie jestem w stanie określić w jakim stanie jest zabierak. Mam nadzieję że w najbliższych dniach będę mógł się dokładniej przyjrzeć częściom i zrobić inwentaryzację co podejdzie a czego szukam. Tak ogólnie to na razie poruszam się jak dziecko we mgle i zanim zrobię jakieś ruchy chcę trochę obadać namacalnie.

Pozdr.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agrupa




Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 733
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 1:01, 19 Cze 2009    Temat postu:

Witam

Dzisiaj udało mi się troszkę pogrzebać w garażu, to może za dużo powiedziane, miałem czas żeby przyjrzeć się bliżej temu czemuś co sobie kupiłem Smile




Błotnik przedni jest w całkiem niezłym stanie, oczywiście w miejscach nitowanych wsporników jest przerdzewiały. Przednie zawieszenie wygląda średnio. Szklanki osłaniające sprężynę - śmietnik, tak samo dolne szklanki mocujące błotnik, chorągiewki powinno się uratować. Nie wiem jak reszta aż boję się tam zajrzećSmile.



Blok silnika wygląda nie najgorzej, oczywiście szydło z worka wyjdzie dopiero po umyciu i rozbiórce, puki co nie rzucają się w oczy jakieś straszne tematy.



Wydaje mi się że blaszka dociskowa powinna być w kształcie pazurka?
Czy cewka jest dobra? Widziałem takie w bakielitowej oprawie ta coś mi tu nie pasuje, tak samo jak i łapa. Mam wrażenie że jest podcięta i pokombinowana.


Sprzęgło i koło zamachowe. Wydaje mi się że jest dość mocno umordowane Smile


Tak wyglądają moje numerki.


Karter cały, biegi przerzuca ale kwalifikuję ją do remontu. Martwi mnie wałek główny - dość mocno odkształcony od zabieraków sprzęgła.



Jest uszczerbiony kawałek korpusu myślę że da się pospawać. Sam dyfer się kręci, stan zabieraka ciężko mi ocenić.



Emkowskie koło, felga raczej do wywalenia, ranty w miejscu styku z oponą dość mocno skorodowane, po piaskowaniu pewnie będą dziury.
Zastanawiają mnie podkładki pod niektórymi szprychami, czy to łby przeszły przy naciąganiu czy szprychy nie takie jak trzeba?



tak wyglądają numery ramy.


Rusek musiał albo pracować tym motocyklem albo wozić grubą babę.
Stelaż siedzenia - spawany. Bagażnik jest pęknięty w jednym miejscu.
No i ten łańcuch, jakoś nie widziałem go nigdy w seryjnym wyposażeniu :O Zawias błotnika jak zwykle zakatowany. Na błotniku oryginalny odblask i mocowanie rejestracji - mała rzecz a cieszy Smile


A to biżuteria jaką udało mi się wysępić. Klakson w stanie średnim ale nie martwię się tym bo mam jeszcze taki jeden.

Jeżeli komuś będzie się chciało skomentować te moje oględziny i dorzucić swoje trzy grosze będę mocno wdzięczny. W tej chwili wiedza jest dla mnie cenniejsza niż nie jeden fant do tego motocykla.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Nie 6:26, 21 Cze 2009    Temat postu:

agrupa napisał:

Błotnik przedni jest w całkiem niezłym stanie, oczywiście w miejscach nitowanych wsporników jest przerdzewiały. Przednie zawieszenie wygląda średnio. Szklanki osłaniające sprężynę - śmietnik, tak samo dolne szklanki mocujące błotnik, chorągiewki powinno się uratować. Nie wiem jak reszta aż boję się tam zajrzećSmile. .

Rozumiem ze okreslenie "śmietnik" nie powinno byc traktowane dosłownie?
Bo jesli jednak to ja mam bardzo ładny u siebie Wink
agrupa napisał:

Wydaje mi się że blaszka dociskowa powinna być w kształcie pazurka?
Czy cewka jest dobra? Widziałem takie w bakielitowej oprawie ta coś mi tu nie pasuje, tak samo jak i łapa. Mam wrażenie że jest podcięta i pokombinowana.

Owszem jest kombinowana. Ale tu nie jestem w stanie zrozumieć zakładania orginałów. Mimo najlepszych chęci.
agrupa napisał:
Sprzęgło i koło zamachowe. Wydaje mi się że jest dość mocno umordowane Smile

Musi byc bo jak dalej zauważyłeś :
agrupa napisał:
wałek główny - dość mocno odkształcony od zabieraków sprzęgła.

"frezy" to tylko jeden z wielu problemów jakie wynikna w okolicach sprzęgła. I najprostsze do rozwiązania. Fajna oryginalna tarcza dociskowa Wink
agrupa napisał:
Jest uszczerbiony kawałek korpusu myślę że da się pospawać. Sam dyfer się kręci, stan zabieraka ciężko mi ocenić.

Obudowa rożni sie od emkowskiej. Większości ludzi to nie przeszkadza ale już sie trochę znamy? Wink
agrupa napisał:
Emkowskie koło, felga raczej do wywalenia, ranty w miejscu styku z oponą dość mocno skorodowane, po piaskowaniu pewnie będą dziury.
Zastanawiają mnie podkładki pod niektórymi szprychami, czy to łby przeszły przy naciąganiu czy szprychy nie takie jak trzeba?

Najpewniej wystrzeliły mu szprychy. Podkładki to zwykły zabieg. Z felgami jest tak ze nie wszystkie ruskie ze wszystkimi ruskimi są zamienne. Nie pamiętam czy ural z dnieprem czy dniepr z uralem w każdym razie w którąś stronę "nielieziet".
agrupa napisał:
Rusek musiał albo pracować tym motocyklem albo wozić grubą babę.
Stelaż siedzenia - spawany. Bagażnik jest pęknięty w jednym miejscu.
No i ten łańcuch, jakoś nie widziałem go nigdy w seryjnym wyposażeniu :O Zawias błotnika jak zwykle zakatowany. Na błotniku oryginalny odblask i mocowanie rejestracji - mała rzecz a cieszy Smile

Popękane, odkształcone bagażniki w tych sprzętach to norma. A ze wschodnie kobiety są jakie są .. no cóż ^^
Łancuch bym zostawił. Piękny jest .
PS. Masz długą prądnice. Poka regler.


Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Nie 6:29, 21 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agrupa




Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 733
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 9:06, 21 Cze 2009    Temat postu:

Hej.

Regulator to ja mam taki RR302
[link widoczny dla zalogowanych]

Z tym śmietnikiem to może i przesada Smile Widzę że stan jest nie najlepszy ale jeżeli chciałbyś je przygarnąć chętnie się na coś wymienię Razz

Co do dyfra to mogę tylko stwierdzić że mało wiem albo w ogóle Smile
Poszukam sobie zdjęć i porównam z tym co mam.
Ogólnie to widzę że jestem w ciemnej dupie, myślałem że z teorią pójdzie mi trochę sprawniej ale puki co nie jest dobrze.
Wydaje mi się że już coś wiem a tu skucha Wink Ale jest fajnie, co by nie mówić jest to stymulujące do dalszego grzebania i kombinowania.
Forum na którym jest pewnie troszkę więcej informacji technicznych nie otwiera się na nowych więc poruszam się jak dziecko we mgle Wink

Do następnego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Pon 9:02, 22 Cze 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Tu masz regler i prądnice jakie powinny być. Ale tak naprawdę nie powinny jak lubisz mieć prąd.
Co do innego forum to łatwo jest obejść zabezpieczenia ale jak to juz wielu powiedziało - czy naprawdę warto? Zabezpieczenia sa głównie skierowane na to by stworzyć wrażenie przynależności do jakiejś "społeczności".Poza tym "niezawiela"
Co do innego śmietnika to moje śmieci bardzo lubią wyjeżdżać na wymiany do innych - wiec jak coś to pisz co potrzebujesz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agrupa




Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 733
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 0:21, 23 Cze 2009    Temat postu:

Hej.

Co do prądów to jeszcze nie wiem jak będzie. Sporo czytałem na temat prądnic maluchowskich i jest to kuszące. W tej chwili mam jednak bardziej kluczowe problemy Smile
Wyłapuję coraz więcej różnic w nadwoziu i zastanawiam się co robić, czy to modyfikować czy szukać na wymianę :/
Trochę nie chce mi się kupować ramy jakiegoś niewiadomego pochodzenia ale nie chciałbym też żyć ze świadomością że pociąłem i ztuningowałem zabytka Razz

Znalazłem już różnicę w dyfrach, dość znacząca więc trzeba będzie zakombinować.

Co do tego forum to coś tam skrobałem ale szału nie ma, najbardziej chciałbym nie wywarzać otwartych drzwi a tu wiedza i doświadczenie innych jest nieoceniona. Nic, będę zanudzał Was tutaj.

PS. Chętnie wymienię parę śmieci w odpowiednim czasie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Wto 11:04, 23 Cze 2009    Temat postu:

agrupa napisał:
Karter cały, biegi przerzuca ale kwalifikuję ją do remontu. Martwi mnie wałek główny - dość mocno odkształcony od zabieraków sprzęgła.

Tak w ogóle to np nowy wałek do emki sie jeszcze znajdzie. Tylko ze nie wiem czy na pewno chcesz kłowe bebechy skrzyni. Zwykle wypatrasza sie obudowę i pakuje nowszy typ wnętrzności. Tzn najczyściej ludzie zakładają całe wdzieczne skrzynie dniepra, bądź ci mniej zorientowani skrzynie nowszego urala. Najbardziej czasochłonne i kosztowne jest złożenie właśnie starej obudowy z nowymi wnętrznościami starych k750 i urali. O ile obudowa skrzyni m72 to koszt prawie żaden to bebechy w tej konfiguracji kosztują już dozo i nie łatwo je już dostać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Tematy ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin