Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kaśka '62
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Tematy ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Czw 10:40, 13 Gru 2012    Temat postu:

Nie chcesz odprzedać lewej chorągiewki? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corsar




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osielsko

PostWysłany: Pią 22:45, 14 Gru 2012    Temat postu:

Nie mówię nie - ale raczej po nowym roku będę tematy zawieszeń ogarniał - 1 kompletne będzie na sprzedaż. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corsar




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osielsko

PostWysłany: Nie 22:55, 06 Sty 2013    Temat postu:

Korzystając z bezmroźnego styczniowego dnia zabrałem się za zbiornik paliwa

[link widoczny dla zalogowanych]

W K-750 jak wiadomo występuje zbiornik typu wątroba wieloryba. Zazwyczaj zbiornik jest od środka pokryty płatami rdzy i łuskami starej farby skutecznie tamującymi wypływ paliwa z baku.

Do zbiornika wsypałem 1kg gwoździ papiaków i 1kg nakrętek M8 i M10 oraz wlałem 1 litr płynu do myjek warsztatowych typu Puresolve.
Na początek robimy szaszłyk Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Przygotowany szaszłyk mocujemy do betoniarki i jupijaj-je madafaka Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

http://www.youtube.com/watch?v=zDByVTuQKuw&feature=youtu.be

Czas operacyjny: 2,5h kręcenia przy różnych ustawieniach zbiornika i zmiennych obrotach betoniarki.
Efekt - rewelacyjnie przygotowane podłoże wnętrza zbiornika do malowania.

Potem już tylko malowanko farbą do zbiorników Hempel 15500 po wcześniejszym przemyciu odrdzewiaczem i płukaniu rozpuszczalnikiem.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adniem21




Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gorliczyna

PostWysłany: Pon 8:46, 07 Sty 2013    Temat postu:

Gdzie kupowałeś farbe?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Pon 8:50, 07 Sty 2013    Temat postu:

Dobra robota!
Co z tą chorągiewką - puścisz jedną po sąsiedzku? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klapek1328




Dołączył: 28 Kwi 2012
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Pon 9:02, 07 Sty 2013    Temat postu:

corsar napisał:


Przygotowany szaszłyk mocujemy do betoniarki i jupijaj-je madafaka Laughing



no kurwa nie mogę Very Happy nie wpadłbym na to Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corsar




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osielsko

PostWysłany: Pon 9:11, 07 Sty 2013    Temat postu:

adniem21 napisał:
Gdzie kupowałeś farbe?


Farbę sprzedaje Hurtinex Bydgoszcz - niestety w pojemnikach 20kg - cena po zbóju :/

Farbę zdobyłem za 4-pak żubra z zaprzyjaźnionej cukrowni - jak malowali wnętrze jakiegoś zbiornika na chemię. Miałem około 0,6l wliczając w to utwardzacz - wystarczyło na dwa baki Awo i Kaśka Wink
Obawiam się, że źródełko wyschło - farbę podharcerzyłem 2 lata temu - niemiej popytam przy okazji Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corsar




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osielsko

PostWysłany: Pon 9:14, 07 Sty 2013    Temat postu:

klapek napisał:
Dobra robota!
Co z tą chorągiewką - puścisz jedną po sąsiedzku? Wink


W kolejności zabieram się teraz za zawieszenie przednie - zrobię ekspertyzy przydatności poszczególnych elementów i jeden komplet "najgorsiejszy" będzie na sprzedaż - jeśli wytrzymasz jeszcze dwa - trzy tygodnie..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzeh750




Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask-Kolumna

PostWysłany: Pon 10:07, 07 Sty 2013    Temat postu:

klapek1328 napisał:
corsar napisał:


Przygotowany szaszłyk mocujemy do betoniarki i jupijaj-je madafaka Laughing



no kurwa nie mogę Very Happy nie wpadłbym na to Very Happy

He, He, ja robiłem podobnie, tylko bez nadziewania na rożen, ubierałem zbiornik w 3 kufajki i wtykałem do bębna Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dziubek25077




Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaworzno

PostWysłany: Pon 11:13, 07 Sty 2013    Temat postu:

Jak malowałeś? Miałeś jakąś niewiem obrotową dysze do pistoletu żeby dotrzeć wszędzie nawet wokół korka od góry?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corsar




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osielsko

PostWysłany: Pon 11:37, 07 Sty 2013    Temat postu:

klapek1328 napisał:
corsar napisał:


Przygotowany szaszłyk mocujemy do betoniarki i jupijaj-je madafaka Laughing



no kurwa nie mogę Very Happy nie wpadłbym na to Very Happy


Betoniarki to stara tradycja - jeszcze z początków motoryzacji... Laughing





Cytat:
Jak malowałeś?


Po wymyciu, wysuszeniu, odtłuszczeniu i takie tam wymieszałem farbę z utwardzaczem, wlałem do zbiornika, zbiornik zakleiłem taśmą McGyvera i zrobiłem szejkera..
Po zdjęciu taśmy okazało się że farba jest za dużej lepkości i wszędzie nie dociera, a po ponownym obracaniu "przepływa" wcześniej wytyczonymi "rzekami" pozostawiając pomiędzy nimi niepomalowane placki.
Czas naglił (utwardzacz) więc nie myśląc za wiele dolałem rozpuszczalnik do puszki w której rozrabiałem farbę oraz do pojemników po obu komponentach (dosłownie wymyłem wszystko), następnie wlałem rzeczone pomyje do baku i znowu szejker.
Wszystko ładnie się pomalowało - "pomyje" rozcieńczyły nieutwardzoną jeszcze farbę w zbiorniku tworząc pożądaną lepkość.
Resztki zlałem do wiaderka a zbiornik po wstępnym utwardzeniu farby poddałem wygrzewaniu. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corsar




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osielsko

PostWysłany: Śro 14:16, 16 Sty 2013    Temat postu:

Przyszła pora na silnik..

Silnik jak silnik - tłoki nominał, mocno porysowane, pierścienie całe, zużycie lewy max. 17 setek prawy 9 czyli nie tak źle... niemniej chyba pójdą do szlifu. Szlifierz przez telefon bez oglądania cylindrów żąda tłoków +0,5mm czyli II remont - mówi że na pierwszym będą "plamy"
Sprzęgło nie przypalone, nie mierzyłem ale nie ma żadnych progów na tarczach stalowych, koło zamachowe nie wygląda na odkręcane.
Jednak jak piec był w ramie to sprzęgło nie rozłączało.

Odpowiedzią może być chyba rozkręcona przednia podpora wału - zerwane wszystkie 4 gwinty M6 - wał był przesunięty o 3mm do przodu (?) - czy ktoś spotkął się z takim problemem?


Ponadto w trakcie pracy silnik (po zakupie) mocno wyrzucał olej przez śruby mocujące klapki rewizyjne popychaczy zaworów - z tego co widzę nie ma tam żadnych uszczelnień - uszczelki przylegały do krawędzi klapek, natomiast śruba jest po prostu wkręcona w karter i dociska klapkę - jak to uszczelnić?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzeh750




Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask-Kolumna

PostWysłany: Śro 14:31, 16 Sty 2013    Temat postu:

Najsampierw piszesz że nie ma żadnych uszczelnień, a zaraz potem że uszczelki przylegały, uściślij tę kwestię Laughing , jeśli były uszczelki to z czego, powinny być korkowe, może były już stare i uklepane to i nie przylegały za dobrze.A na śrubach zastosuj podkładki z aluminium , lub z miękkiej miedzi, kształt łba śruby też ma duże znaczenie.

Ostatnio zmieniony przez grzeh750 dnia Śro 14:33, 16 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corsar




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osielsko

PostWysłany: Śro 16:12, 16 Sty 2013    Temat postu:

Ech czytanie ze zrozumieniem Wink Może trochę zawiała wypowiedź z mojej strony ale OK- spróbuję prościej: olej leci przez śrubę klapki, klapka ma uszczelkę - śruba nie Smile
I dzięki za odpowiedź - uszczelki miedziane lub alu cheers

Niepokoi mnie jednak kłopot z przednią podporą wału - czy ktoś już miał taki przypadek?
Najwyraźniej jakiś Wania przyłożył za duży moment przy dokręcaniu i zerwał gwinty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agrupa




Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 17:21, 16 Sty 2013    Temat postu:

Wkręć sobie wkładki helicoil lub coś podobnego.
Zobacz czy podpora wchodzi z oporem czy luźno lata w bloku (nie powinna)
Jeżeli masz k-750 w necie krąży instrukcja naprawy tego silnika (są podane wymiary, pasowania itp). Na 3/4 pytań tam znajdziesz odpowiedź.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Tematy ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin