Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co dzisiaj zrobilem dla swojego RUCHOLKA ????:))))
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 52, 53, 54  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Tematy ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GABE




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spała

PostWysłany: Pon 8:15, 02 Gru 2013    Temat postu:

Czy to firma PROZAMET?
[link widoczny dla zalogowanych]

czy GŁOWACKI?
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Pon 8:43, 02 Gru 2013    Temat postu:

klapek napisał:
Może dlatego na próbach (q3ma vel maruda)wyszły miękkie. No popatrz, okazuje się że "nasze" wałki, wcale nie muszą być miękkie - jak myśleliśmy...


Haha na 100% Smile)) bo jak nie robiliscie tego na mikrotwardosciomierzu to wam glupoty pokazywalo:))) bo przebijaliscie ta warstwe utwardzona do miekkszego:))) a w rzeczywistosci jest naprawde 60-62 HRC:)))Tez tak mialem ale wyjasnilem sprawe szybko:))).


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Pon 10:02, 02 Gru 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
corsar




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osielsko

PostWysłany: Pon 9:46, 02 Gru 2013    Temat postu:

Kiedyś azotowałem sworznie do jakiejś maszyny w Swarzędzu - [link widoczny dla zalogowanych]
Zrobili to nieźle Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hius




Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa

PostWysłany: Pon 19:01, 02 Gru 2013    Temat postu:

Tak to jest PROZAMET i jest najtańszy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GABE




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spała

PostWysłany: Pon 20:29, 02 Gru 2013    Temat postu:

Dzięki Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Pią 9:02, 20 Gru 2013    Temat postu:

Skrzynie juz mam na zapas i dyfer tez a teraz czas na silniczek.
Czekam tylkio na walek sportowy od Swiątka o oznaczeniu 34160 z duzą górą i skladam na gotowo:))).Szkoda ze silnika nie zamontuje teraz ale jak mi padnie ten obecny to bedzie szybka wymiana:))
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Pią 15:28, 20 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Pią 10:20, 20 Gru 2013    Temat postu:

Skąd masz takie ładne odrzutniki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brzytwa
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 935
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Trybunalski

PostWysłany: Pią 11:23, 20 Gru 2013    Temat postu:

Dawid1981 napisał:
Światek poddaje walki rozrzadu azotonasiarczaniu.

No git. Tylko wytłumacz, po co. Azotonasiarczanie robiło kiedyś karierę przy wałach korbowych do czołgów - mogły przez krótki czas pracować bez oleju, co w warunkach bojowych (a czołg podobno na froncie "żyje" kilka minut) mogło okazać się przydatne. Próbowano to stosować w autobusach, ale niestety bardzo szybko pojawiały się luzy na panewkach SmileA jak przyda się azotonasiarczanie w przypadku wałka rozrządu???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Pią 13:32, 20 Gru 2013    Temat postu:

brzytwa napisał:
Dawid1981 napisał:
Światek poddaje walki rozrzadu azotonasiarczaniu.

No git. Tylko wytłumacz, po co. Azotonasiarczanie robiło kiedyś karierę przy wałach korbowych do czołgów - mogły przez krótki czas pracować bez oleju, co w warunkach bojowych (a czołg podobno na froncie "żyje" kilka minut) mogło okazać się przydatne. Próbowano to stosować w autobusach, ale niestety bardzo szybko pojawiały się luzy na panewkach SmileA jak przyda się azotonasiarczanie w przypadku wałka rozrządu???

Powód jest Smile)))-obróbka azotonasiarczanie nie wymaga dalszej obróbki mechanicznej(skrawaniem) jak np.na roznego rodzaju walach,sworzniach itd po hartowaniu czy naweglaniu trzeba szlifowac i pewnie czasowo szybciej ale to juz zalezy od czasu spedzonego w piecu i grubosci warstwy jak sie chce uzyskac:))).Radzieckie walki wydaje mi sie ze byly naweglane a po naweglaniu chyba nie zawsze je szlifowali i czasami sa krzywe jak sie sprawdza Smile)).
Na czopach czy walkach zawsze musi byc obróbka cieplna .Każdy wal korbowy ma okreslone ilosc szlifów na czopach glownych i korbowych bo tylko wierzchnia warstwa jest twarda do danej glebokosci i czasami jak zjadlo wal ponizej wymiaru dopuszczalnego do szlifu to sie zawozilo do azotowania ale po azotowaniu juz go czasami bylo trzeba prostowac i dobieralo sie panewki nadwymiarowe jednak to juz bylo takie ratowanie hehe.Jakby walek nie byl ulepszony to by na wolnych obrotach juz krzywki byly okrągle Smile


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Pią 15:30, 20 Gru 2013, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Pią 13:57, 20 Gru 2013    Temat postu:

klapek napisał:
Skąd masz takie ładne odrzutniki?

Ural63 ma takie:))))
Powrót do góry
brzytwa
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 935
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Trybunalski

PostWysłany: Sob 8:55, 21 Gru 2013    Temat postu:

Dawid1981 napisał:
brzytwa napisał:
Dawid1981 napisał:
Światek poddaje walki rozrzadu azotonasiarczaniu.

No git. Tylko wytłumacz, po co. Azotonasiarczanie robiło kiedyś karierę przy wałach korbowych do czołgów - mogły przez krótki czas pracować bez oleju, co w warunkach bojowych (a czołg podobno na froncie "żyje" kilka minut) mogło okazać się przydatne. Próbowano to stosować w autobusach, ale niestety bardzo szybko pojawiały się luzy na panewkach SmileA jak przyda się azotonasiarczanie w przypadku wałka rozrządu???

Powód jest Smile)))-obróbka azotonasiarczanie nie wymaga dalszej obróbki mechanicznej(skrawaniem) j

Ja to wszystko wiem, i coraz bardziej zaczynam podejrzewać, że Świątek robi słabej jakości wyrób na krótkie przebiegi. A jak się wytrze, to zawsze można powiedzieć, że popychacz był złej jakości. Dlatego też trzeba mu wysyłać razem z wałkiem popychacze i trzymać rachunki, żeby nie było potem wykretów, że wałek był dobry, tylko reszta słaba.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Sob 12:19, 21 Gru 2013    Temat postu:

W silniku mam od Swiatka normalny walek na ktorym zrobilem juz 21 tys km i naprawde smiga rewelacja.Mialem okazje wyjac ten walek jak mi wal korbowy pekl po 11tys km i wygladal naprawde idealnie.Tylko na wzniosach byl ledwo co wyblyszczony .
Ale jak w 126p robielm silniki na rajdowe to walek mi zjadlo po 40 tys km.Mysle ze to zalezy ile w piecu potrzymaja i kto to robi hihi albo od nawalu pracy.Ogolnie na zwyklym twardosciomierzu nie da rady pomierzyc walka bo za cienka warstewka twardej powierzchni ale przy azotonasiarczaniu maxymalnie kolo 0,1mm i poprostu przebijalem to stozkiem diamentowym bo za duzy nacisk.Trzeba miec mikro twardosciomierz do takich rzeczy.
Radzieckie walki daly sie pomierzyc bez problema bo maja wieksza warstwe ulepszona cieplnie ale za to rozbierznosc jest spora.
Ponizej foty(czerwone cyferki twardosc HRC).
Pierwszy walek:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Drugi walek:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Popychacz zaworowy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Sruba regulacji zaworów:
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Sob 13:09, 21 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
j35




Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ok.Szczecinka

PostWysłany: Nie 17:30, 22 Gru 2013    Temat postu:

Ciekawe zjawisko.Widać różne twardości na jednym wałku.Jak to możliwe że wałek w całosci włożony do pieca,wygrzany do odpowiedniej temp.ulepszony w całosci pokazuje rózne wartości.Przeciez krzywki nie grzane były osobno.Różna twardość może być inna ale na innych wałkach nie na poszczególnych krzywkach.wiec z czego wynika ta różnica ? z ulepszania wałka czy raczej od składu i stopu materiału z jakiego był wykonany, i nie jest w całej objętosci taki sam?.Jwesli popychacze wykazują różne wartości , tzn. że pochodzą z innej parti i nigdy nie były razem w piecu przez taka sa ilosc czasu w takiej samej temp.A różnica 1-g0 czy 5 HRC to zadna różnica.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Nie 18:18, 22 Gru 2013    Temat postu:

Smile))) Tak Ci sie tylko niestety wydaje:))
Po pierwsze wszystko moze zalezec od ulozenia walka w piecu bo jak sie nawegla musi byc wszystko rownomiernie ulozone zeby wegiel rowno wnikal (nie moze byc jedno na drugim itd).
Po drugie nie wszystkie materialy rownomiernie lapia twardosc np.stal 45
Po trzecie wada hartowncza taka jak odweglenie spowodowane nieodpowiednia atmosfera pieca.
Po czwarte nie dogrzany material w piecu .
Po piate zbyt glebokie odpuszczenie.
Po szóste nieodpowiedni sklad chemiczny materialu.
Po siódme wtracenia w materiale nieporzadanych skladników.
Po ósme 1 HRC to jeszcze lajt ale do pieciu juz sie mozna doczepic Smile) bo w niejednej technologii sie widzi zakres od do np 33-35 HRC i jak mierze to sie miesci w tej granicy.
Popychacze zaworowe mierzylem wiele razy i zdarzalo sie ze na partie 4 sztuk dwa byly w miare a reszta porazka bo takie co hrc nic nie pokazalo tez mialem.
I to tez powod ze ruski maja opinie psujacych sie motocykli bo kupujesz popychacze i wkladasz do silnika a dwa Ci leca na piwo po niewielkim przebiegu:))).Dlatego zanim cos wkladam mierze i jezdze nie myslac ze zaraz cos sie rozleci po 300km.


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Nie 19:07, 22 Gru 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
balu




Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jasło

PostWysłany: Nie 21:10, 22 Gru 2013    Temat postu:

Dokładnie, przede wszystkim wszystko trzeba pomierzyć, nawet po fachowcach w warsztatach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Tematy ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 52, 53, 54  Następny
Strona 3 z 54

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin