Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ural na solo, do miasta i w trasę, co i jak?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
j35




Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ok.Szczecinka

PostWysłany: Nie 19:21, 22 Kwi 2012    Temat postu:

Co do 3 i 4-go pkt.się zgadzam Smile,ale nie awaryjne ,prosta konstrukcja i tyle .Pali dużo to fakt,ale jaki rusek pali mało ?.Klepie dzwoni rzęzi ale jedzie i to jest to.Ja po remoncie swojej Kaśki jeżdziłem dużo dookoła komina ,ale niepewnie !,ale autopomoc z linką była pod telefonem /żona/,jak ją objeżdziłęm wyregulowałem to teraz śmigam dalej bez obawy.Poprostu zaprzęg trzeba ujeżdzić niczym konia pod siodło !!Smile.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kudlaty74




Dołączył: 24 Kwi 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:01, 26 Kwi 2012    Temat postu:

Witam,
mimo,że jestem nowy to pozwolę sobie dorzucić "pięć groszy" do dyskusji.
Co do dniepra czy urala to się nie wypowiem bo za mało użytkowałem ale co do kasi to uważam,że jest to motocykl który przy prawidłowym głównym remoncie i późniejszej normalnej eksploatacji i serwisie nie powinien stroić fochów.Fakt paliwożerna bestia jest choć w czasach kiedy jeździłem na unikatowym dyferku (9x27 tak tak wiem,że niespotykany bo wykonany w kraju) przy predkości przelotowej 100-110km/h paliła mi ok 5-6l /100km (kolejna rzecz w którą pewnie nikt nie uwierzy ale mam świadków tzn poprzednich właścicieli mojego motocykla) fakt przy tym przełożeniu to jazda tylko po utwardzonym bo sprzęgła szkoda,lecz odgłos silnika przy 90km/h ok 1/3 obrotów niezapomniany.
Wracając do wątku zgodzę się z przedmówcami,że bez zacięcia do mechaniki,kilku przeróbek ułatwiających życie,oraz stalowych nerwów(mimo wszystko) jest to motocykl trudny dla początkujących w radzieckich konstrukcjach.lecz nie zgodzę się z dziwnymi zachowaniami typu zarzucenie palenia bez powodu po kilku dniach stania,wyciekami niewiadomego pochodzenia czy innymi niespodziankami.

Gdyby jednak kolega chciał zakosztować tych "ekstremalnych" doświadczeń to popieram decyzję o kupnie boxera a na dowód tego,że da się tym jeździć mogę być przykładem ponieważ moją Kaśką pojechałem do Irlandii przez Uk .
(wszystko mogę zostawić w kraju ale nie motocykl)

Wiec życzę powodzenia i pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzeh750




Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask-Kolumna

PostWysłany: Czw 13:50, 26 Kwi 2012    Temat postu:

A jakeś jechał przez UK to przekładałeś kierownicę na lewą stronę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Czw 14:15, 26 Kwi 2012    Temat postu:

grzeh750 napisał:
A jakeś jechał przez UK to przekładałeś kierownicę na lewą stronę?

Na prawą Grzesiu, na prawą Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzeh750




Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask-Kolumna

PostWysłany: Czw 15:03, 26 Kwi 2012    Temat postu:

No tak masz rację, już przed tym długim łyk-endem mi się wszystko kiełbasi. Embarassed Bag
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koltun_m




Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Francia Romans

PostWysłany: Sob 10:57, 28 Kwi 2012    Temat postu:

witam jeśli poczytałeś to wszystko i nadal myślisz nad tym to rozwiązanie proste Smile określ budżet i kup motor ten sezon i tak raczej odpada jazda na jakieś dalekie trasy ale w koło komina możesz poganiać Smile
po mojemu to tak : 1 kup coś z wózkiem a czy będziesz z tym jeździć to inna sprawa ale sprzęt z wozem i bez +-ta sama cena
2 moto kup na chodzie . ma odpalić i jechać wiadomo że za 3 czy 4 koła to nie ideał sprawny
3 wygląd zewnętrzny ???kompletny w miarę nie dziurawy Smile do swojej wizji doprowadzisz go zimą (albo go sprzedasz i nigdy na wschód nie spojrzysz Smile)
4 PAPIERY nie pchaj się w sprzęt bez papierów min. to odprawa + dowód + umowy najlepiej jak są jeszcze tłumaczenia i opłaty krajowe (cło przegląd ) ważne są też wszelkie upoważnienia ...

po takim zakupie najpierw pojeździj kilka dni określ co jest do zrobienia i w jakiej kolejności pierwsze zmień oleje , świece itp ja w dyfrze miałem kaki glajch że czasem 1 brakowało a benzyna nie chciała za bardzo tego rozpuścić Razz
pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Braciszek62




Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 448
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Uddevalla

PostWysłany: Nie 16:23, 29 Kwi 2012    Temat postu:

koltun_m napisał:
witam jeśli poczytałeś to wszystko i nadal myślisz nad tym to rozwiązanie proste Smile określ budżet i kup motor ten sezon i tak raczej odpada jazda na jakieś dalekie trasy ale w koło komina możesz poganiać Smile
po mojemu to tak : 1 kup coś z wózkiem a czy będziesz z tym jeździć to inna sprawa ale sprzęt z wozem i bez +-ta sama cena
2 moto kup na chodzie . ma odpalić i jechać wiadomo że za 3 czy 4 koła to nie ideał sprawny
3 wygląd zewnętrzny ???kompletny w miarę nie dziurawy Smile do swojej wizji doprowadzisz go zimą (albo go sprzedasz i nigdy na wschód nie spojrzysz Smile)
4 PAPIERY nie pchaj się w sprzęt bez papierów min. to odprawa + dowód + umowy najlepiej jak są jeszcze tłumaczenia i opłaty krajowe (cło przegląd ) ważne są też wszelkie upoważnienia ...

po takim zakupie najpierw pojeździj kilka dni określ co jest do zrobienia i w jakiej kolejności pierwsze zmień oleje , świece itp ja w dyfrze miałem kaki glajch że czasem 1 brakowało a benzyna nie chciała za bardzo tego rozpuścić Razz
pozdrawiam


Słusznie prawi wina Mu dać! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koltun_m




Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Francia Romans

PostWysłany: Nie 22:00, 29 Kwi 2012    Temat postu:

a dziękować dziękować wina i pacierza... Razz
do mego wywodu jeszcze pierścionki dorzucę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Pon 7:04, 30 Kwi 2012    Temat postu:

koltun_m napisał:
a dziękować dziękować wina i pacierza... Razz
do mego wywodu jeszcze pierścionki dorzucę

Wymieniłbyś pierścienie bez honowania..? Jaki sens takiego zabiegu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cyborg




Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Pon 21:02, 30 Kwi 2012    Temat postu:

Kudlaty74 nie to zebym sie czepial, ale ktos kiedys przeczyta i sobie wezmie do serca i jeszcze kaze sobie taki zrobic.. Otoz dyfer 9x27 to po prostu nierealne w tej obudowie, cos ci sie pomylilo. Mogles miec 9x37, ale wtedy nijak sie to ma do opisywanego przez ciebie efektu, bo taki dyfer dalby przelozenie 4,11 - gdzie "zwykla" dziewiatka (9x35) ma 3,89 a na pewno silnik nie ma 1/3 obrotow przy 90 km/h.. Ja przejezdzilem naprawde duzo kilometrow na dyfrze 10x36 (przelozenie 3,6) i takie przelozenie faktycznie bardzo zaniza obroty silnika, ja mialem predkosci podrozne (nie przelotowe bo to roznica) w granicach 120 km/h ale wiecej Ural nie bardzo mial chec sie bujnac) i spalanie na poziomie 5,5 litra na 100. Jezdzilem tez na 9 i tu predkosci maksymalne ok 145 km/h a spalanie w okolicach setki ok 6,5 litra, na osemce jechalem 115 z koszem-spalanie przy normalnej jezdzie 8 litrow..
Ale nie o tym mialo byc, po prostu pomyliles sie z przelozeniem.. Juz koncze sie madrzyc
P.S. Tak sobie policzylem, i prawdopodobnie mogles miec 9x34-przelozenie 3,78, mogly byc podobne efekty do mojej 10


Ostatnio zmieniony przez cyborg dnia Pon 21:06, 30 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kudlaty74




Dołączył: 24 Kwi 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:11, 03 Maj 2012    Temat postu:

do Cyborga-żeby nie zaśmiecać tematu opiszę Ci ten dyfer na priv
pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Braciszek62




Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 448
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Uddevalla

PostWysłany: Czw 13:28, 03 Maj 2012    Temat postu:

kudlaty74 napisał:
do Cyborga-żeby nie zaśmiecać tematu opiszę Ci ten dyfer na priv
pozdrawiam


Czytam to forum aby sie jak najwięcej dowiedzieć, od LUDZI którzy się z tymi maszynami stykają, a obsługa nie ogranicza się tylko do tankowania. Przyznaje ze w temacie jestem zielony. Jeśli nie w tym temacie to otwórz nowy. Jestem tym zainteresowany a myślę ze nie tylko ja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin