Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Puzzle M72
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stopa




Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzeszcze

PostWysłany: Czw 20:29, 07 Lip 2011    Temat postu:

Informuje wszystkich że nie umarłem i powoli sprawy się posuwają Very Happy . Wał, cylindry i rozrząd po remoncie, założone. Do odpalenia brakuje elektryki i gaźników. Pozdrawiam normalnych inaczej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stopa




Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzeszcze

PostWysłany: Nie 16:49, 10 Lip 2011    Temat postu:

Tak jak pisałem wcześniej silnik otrzymał wyszlifowane cylindry, nowe tłoki, wał po reg, itd, został poskładany. Skrzynia ma wymienione bebechy na uralowskie. Teraz seria pytań:
1. Jaka jest długość popychacza sprzęgła w skrzyni emkowskiej, ponieważ po założeniu mojego starego ( trafiłem do kwadratowej dziurki Cool ) docisk sprzęgła wystaje zbyt daleko. ( do wysokości oringu.) (nowe tarcze sprzęgłowe i sprężyny)

2. Czy zapłon prameti jest dostepny i jaka przybliżnona cena?
3. Na jakie gaźniki postawić i czy bulić dosyć sporo za pekary czy małe żółte wystarczą?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Nie 19:17, 10 Lip 2011    Temat postu:

stopa napisał:
Tak jak pisałem wcześniej silnik otrzymał wyszlifowane cylindry, nowe tłoki, wał po reg, itd, został poskładany. Skrzynia ma wymienione bebechy na uralowskie. Teraz seria pytań:
1. Jaka jest długość popychacza sprzęgła w skrzyni emkowskiej, ponieważ po założeniu mojego starego ( trafiłem do kwadratowej dziurki Cool ) docisk sprzęgła wystaje zbyt daleko. ( do wysokości oringu.) (nowe tarcze sprzęgłowe i sprężyny)

2. Czy zapłon prameti jest dostepny i jaka przybliżnona cena?
3. Na jakie gaźniki postawić i czy bulić dosyć sporo za pekary czy małe żółte wystarczą?


Ad1.Są krótsze. Masz pewnie od skrzyni dniepra ze wstecznym. Wtedy popychacz jest dłuższy o coś pod 20mm.
Ad2. Ponad 200zł Jest dostępny i dyskusyjny niestety.
Ad3. Osobiście odradzałbym pekary. Niby najlepsze z ruskich ale przez ostatnie lata montowałem do dolniaków chińskie repliki k37 i bez problemów w solówce. Z koszem lepiej oryginały k302- nie podróbki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stopa




Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzeszcze

PostWysłany: Czw 14:31, 08 Mar 2012    Temat postu:

Sprawy się majo tak. Z własnej głupoty i wrodzonego wścibstwa, tudzież ogólnego małorozgarnięcia, wziołem i przejechałem się zaprzęgiem z napędem. I niestety zrodził się poważny problem. Otóż zakochałem się w tej pokrace. Niestety nie stać mnie na zrobienie naraz 2 sprzętów. Mam dylemat bo silnik i skrzynia do emy są zrobione, bebechy powymieniane, zapłon digitech + cewka zelmot. wsadziłem w to ze 2k. A jednak kusi i nęci napędowiec. Rozważam oddanie za zwrot kasy lub zwłoki napędowca. retard Głupio i dziecinnie tak się złamać w moim wieku. Embarassed


A. Zapomniałem dodać że nastąpiło pierwsze, dziewicze odpalenie silnika. A co się ukopałem to moje. W garażu siwy dym. Ogólny benzynowy zefirek i kropki oleju na ścianach. Oraz na mnie. ( brak założonej prądnicy) Za to mina mojej starej bezcenna. Cool Jak szybko wparowała do garażu, tak szybko się znikła. Piękny dzień nam nastał parafianie.


Ostatnio zmieniony przez stopa dnia Pon 21:22, 12 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spiker




Dołączył: 20 Gru 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 11:56, 14 Mar 2012    Temat postu:

stopa napisał:
Rozważam oddanie za zwrot kasy lub zwłoki napędowca. retard Głupio i dziecinnie tak się złamać w moim wieku. Embarassed


Prawda jest taka, że każdego dopada kryzys (prędzej lub później, ostrzej lub słabiej). Moja recepta jest taka - przeczekać. Niestety Ci, którzy mają mniej odporności zazwyczaj sprzedają prawie skończony motocykl ... i później często żałują. Włożyłeś w to kupę kasy, której teraz nie odzyskasz - według mnie najgorszy etap do korzystnej sprzedaży - tylko robisz komuś prezent. Co innego skończony i odpalony sprzęt, zwłaszcza typu M-72 - można oczekiwać całkiem innej ceny odsprzedaży. Kupisz inne truchło - znowu długotrwały i kosztowny remont, kolejne załamanie, ... i tak w kółko Wink. Ale nie moje małpy, nie mój cyrk Wink.


Ostatnio zmieniony przez Spiker dnia Śro 11:58, 14 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
profss




Dołączył: 15 Paź 2010
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Twardogóra-Dolnośląskie

PostWysłany: Śro 15:16, 14 Mar 2012    Temat postu:

Ot,i spiker mądrze prawi,wódki mu dać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stopa




Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzeszcze

PostWysłany: Śro 18:44, 14 Mar 2012    Temat postu:

Panowie

To nie kryzys. O Emce myślałem z powodów które można nazwać estetyczno- emocjonalnymi. Shocked A po przejażdżce zaprzęgiem z napędem padłem na kolana i zawyłem o jeszcze. eyes Decyzja zapadła. Jest już człowiek chętny na zamianę i uważam że będzie ok. Tak czy inaczej choroba jak widać postępuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spiker




Dołączył: 20 Gru 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 13:22, 15 Mar 2012    Temat postu:

stopa napisał:
Decyzja zapadła. Jest już człowiek chętny na zamianę i uważam że będzie ok. Tak czy inaczej choroba jak widać postępuje.

Nie zastanawia Cię tylko dlaczego tak szybko znalazł się chętny na wymianę??? Laughing ...
OK, już nie drążę - ważne, że jesteś na 100% zdecydowany.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Czw 14:41, 15 Mar 2012    Temat postu:

Spiker, bez przesady. Emkę można złożyć z puzzli w miesiąc. Części jak psów zarówno na allegro jak i na bazarach Wink A z "napędowcami" wcale nie tak łatwo. Śmiem twierdzić że porządnie zrobiony 2WD jest droższy od niejednej eMki.
Też miałem chęć, kiedyś na M-72, robię wczesną Kaśkę Wink


Ostatnio zmieniony przez klapek dnia Czw 14:44, 15 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
śmigiel




Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce

PostWysłany: Czw 19:18, 15 Mar 2012    Temat postu:

Wszystko zależy jaką emkę. Bardzo wczesną nie tak łatwo skompletować. Taką "normalną' to faktycznie bez problemu.
Co do napędowców to niby jaki problem - na każdej Łodzi są dyfry i ramy kosza.
Niestety dyfry są drogie i to faktycznie jest problem Smile
Jak dla mnie to akurat dziwne że ktoś chciał się wymienić - skrzynia od emki
to żaden rarytas, a pocięta rama to szrot.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrkubek




Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Aleksandrów łódzki/bełdów/krzywa wieś

PostWysłany: Czw 19:57, 15 Mar 2012    Temat postu:

Napędowiec jest bardzo fajny.
Lepiej szukać złożonego jeżdżącego, albo kompletu do napędowca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin