Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emku
Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Płock
|
Wysłany: Sob 18:24, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Witam! Mam problem z długoscią wału napędowego. Zmienilem skrzynie na dnieprowską ze wstecznym i oryginalny Emkowski jest za długi i jakies 5 cm. Niestety wszystkie inne wałki jakie znalazlem są jeszcze dłuższe. Mam tylko jeden krótszy jak na zdjeciu:
[link widoczny dla zalogowanych] i brakuje mi tego: [link widoczny dla zalogowanych] i Tu pytanie. Czy wszystkie Przeguby maja juz takie same frezy?? Moze ktos zna jakis inny sposob wyjscia z tej opresji??
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:34, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Kaczka i ural maja inne frezy, ural ma grube a kaczka cienkie, chyba ze na odwrót, dniepr ma najdłuzszy wałek, bo pod wsteka dochodzi, wałek mozesz wziac i podciac masz tam na tyle freza tylko piłka reczna odpada. A jeszcze pytanie, czemu robisz z rasowej maszyny kundla?I jak to zapakowałes bez przeróbki ramy i widełek? |
|
Powrót do góry |
|
 |
pepe
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Busko Zdroj
|
Wysłany: Sob 19:02, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ural ma cienkie frezy, pozostaje Ci tylko (jak bedzie walek zbyt dlugi na frezach) obspawanie widelek (tych do gumowego sprzegla kardana ).
100 lat temu tak robilismy i dawalo rade. |
|
Powrót do góry |
|
 |
emku
Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Płock
|
Wysłany: Sob 19:18, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Robie tak bo nie widze innego wyjscia. Wczesniej mialem skrzynie URal-a i wałek pasował. Teraz mam skrzynie ze wstekiem i wałek jest za długi dlatego szukam innego wyjscia. Nie ma oryginalnych wałków takiej długosci jaka jest mi potrzebna. Wchodza w gre wałki z regulacja jedynie. Jeden taki znalazlem. tylko brakuje mi przegubu. Mam tą czesci która wchodzi w tą gume od srtony skrzyni a brakuje mi tej czesci od strony dyferencjału. Jesli chciałbym ja kupic to musze wiedziec czy wszystkie przeguby maja jednakowe frezy zeby kupic dobry.
A co do spawania to jest to ekstremalnie trudna sprawa?? Jakies specjalne warunki?? sposoby itd. ??
Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
 |
slawo
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Sob 21:26, 13 Lut 2010 Temat postu: Re |
|
|
Pepe zrobił byś fotę uralowskiego błotnika bo potrzebuję przerobić po uralowski wachacz pchany. Dostanie orginalnego okazało się dosyć kłopotliwe. W mioim wachaczu jest tylko jeden otwór na zamontowanie błotnika po bokach. Normalnie jest dwa takie otwory. |
|
Powrót do góry |
|
 |
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 959 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: Sob 22:57, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wszystkie krzyżaki, które występują luzem (tzn nie stanowią jednej całości z wałkiem) są produkcji KMZ i mają jednakowy frez. Jak poszukasz, to znajdziesz zarówno wersję dłuższą jak i krótszą (od K-650 i od Dniepra).
Bogus z tego forum ma zastosowane właśnie takie rozwiązanie i na przekór wszystkim jeździ emką w motocrossowym stylu  |
|
Powrót do góry |
|
 |
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:07, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Kolejny kundel....a taka była piekna maszyna,,,Ciągle mnie zastanawia jak wpasowąłes wsteka z wieprza do ramy Emy, w ruskiej instrukcji jest napisane ze trzeba podszlifowac widełki i rame, wiec???Wiec zniszczyłes motor czy masz inny patent? |
|
Powrót do góry |
|
 |
brzytwa Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 959 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emku
Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 18:59, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wszytsko udało sie bez szlifowania i kombinowania. Też słyszalem ze nie wchodzi ale po odpowiednich wymiarach okazalo sie ze pasuje i jest jeszcze sporo luzu. Szkoda ze wtedy nie pomyslałem o wałku.
Czemu kundel?? Włozenie skrzyni ze wstecznym kundli Emkę Twoim zdaniem?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
pepe
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Busko Zdroj
|
Wysłany: Nie 20:11, 14 Lut 2010 Temat postu: Re: Re |
|
|
slawo napisał: | Pepe zrobił byś fotę uralowskiego błotnika bo potrzebuję przerobić po uralowski wachacz pchany. Dostanie orginalnego okazało się dosyć kłopotliwe. W mioim wachaczu jest tylko jeden otwór na zamontowanie błotnika po bokach. Normalnie jest dwa takie otwory. |
Slawo,ja nie mam urala kupilem tylko silnik, wiec nie moge zrobic foty blotnika  |
|
Powrót do góry |
|
 |
slawo
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Nie 22:19, 14 Lut 2010 Temat postu: Re |
|
|
OK .
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
orita
Dołączył: 07 Wrz 2009 Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 0:49, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Lepiej wez wałek jak będziesz szedł kupować . Też mam taki założony tzw. składany , kupowałem w komplecie i z 18 sztuk (tyle było na stoisku) znalazłem JEDNĄ która nie wykazywała luzu na tym wielowypuście . Za to miała spirdzielone rowki pod pieścienie zabezpieczające w krzyżaku . Legendarna radziecka jakość , CCCP nie ma a jakość pozostała . |
|
Powrót do góry |
|
 |
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Pon 17:50, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
granat napisał: | Kolejny kundel....a taka była piekna maszyna |
No trochę tak jest- zakładanie skrzyni dniepra do k750 i emek to trochę pójście na łatwiznę ale wsteczny wielu przekonuje. Uroda skrzyni dniepra mnie osobiście nieco odstrasza ale rozumiem. Raz że wspomniany wstek dwa, ze większe możliwości kombinowania z przełożeniami no i dostępność z ceną. Juz gdzieś wspominałem, że z głową zrobiona skrzynka emki to na oko koszt od 600zł a dniepr jakby sie rozejrzeć mniej niz połowę tej kwoty.
Brzytwa- to było ostre ale sie ubawiłem
Co do wałków to ucina od strony krzyżaka i tam spawa i ewentualnie nieco skraca po drugiej stronie nie zapominając o tym żeby starczyło miejsca na zabezpieczenie.
Przy spawaniu trzeba zwrócić uwagę na to żeby nie rzuciło wałka na jedną stronę. |
|
Powrót do góry |
|
 |
emku
Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 13:12, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Skrzynie wieprza montuje tylko ze wzgledu na wsteka, bo do tej pory kiepsko było manewrowac sprzetem bez wstecznego. Mam oczywiscie skrzynie oryginalną od M - 72 i Uralowską na której jeździlem przez kilka miesiecy. Wiec oryginał oryginalem a funkcjonalnosc priorytetem !!! xD |
|
Powrót do góry |
|
 |
Doktor
Dołączył: 29 Paź 2009 Posty: 169 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:49, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Życie u boku Emki wymaga stałych ,codziennych poświęceń. Czy wszystkie "rusy" tak mają? Tyle samo czasu w siodle,co na klęczkach...
Mam pytanie,czy ktos wie,kto sprzedaje sprzęgiełka ,które dorabiane są z czegoś zbliżonego do gumy,w przeciwieństwie do tego szajsu,który kupiłem na allegro! Strzępi się po kilkunastu kilometrach jazdy!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
 |
|