Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

rejestracja na zółte blachy ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Tematy ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
granat




Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 8:17, 09 Kwi 2012    Temat postu:

Jak jeżdzi?Wybornie:] Chyba, bo nie mam czasu odpalic slinika ale o to mnie juz Hius jebie to odpuść, za to na poprzednim pęknietym bloku super:P
Do rzeczy, żeby rozjaśnić sytuację-odniosłem się do Klapka:"...Składając motocykl z głową bez pochopnych decyzji (na spokojnie 1-2 lata) uzbierasz klamoty za 2500-3500zł. Do tego 5k reanimacja..." Czyli wychodzę z założenia że wszystko jest uzbierane, brakujące części, łożyska i uszczelniacze, pozostaje składanie, i malowanie, tak?A, sorry zapomniałem o galwanizacji. Powiedzmy standartowej-kiera, ramka światła, przyśpieszacz zapłonu, lagi. W zależności od wagi 150-200zł(Polecam Żerniki Wrocławskie). Tylko jeszcze jedno. Czy chcemy robić remont ala wujek Hius?Czyli wszystko perfecto do obłędu+kosmiczne materiały za 12k, czy oprzemy się na standartowym remoncie? Można się szyderczo śmiać,że za małe pieniądze to lipa nie remont, ale widziałem pięknie spieprzone remonty za gruuubą kasę.
Jeśli interesuje CIĘ ile ja wydałem na remont całkowity Urala bez rejestracji to z grubsza 3k. Sama "renowacja" wyszła nawet znacznie taniej (ok,300zł materiałów bez liczenia godzin) bo sam malowałem i składałem, za to zbieranie części trochę więcej. Największe koszty to był zakup silnika-500,- jego remont, skrzynia biegów 150, wał 400,-(ostrzegam przed walarzem z Łomianek) zakup i szlify cylindrów+tłoki (pierścienie dostałem od wuja Hiusa) chromy z miedziowaniem lag ok.100, farba 200zł/15 litrów, dokupienie brakujących tajli, jak amortyzatory, koła, opony, gumy siedzeń, łożyska, uszczelniacze(tak Prince, założyłem:] )linki, kontrolki i uszkodzone części, instalacje robiłem sam, kolejny wydatek odpadł, dokładnych kosztów nie pamiętam bo jak przekroczyłem 2k, podarłem listę:] Wszystko robiłem powoli ze względu na brak czasu i funduszy, a także z pomocą przyjaciół-tu ukłon w stronę Hiusa i Bartka z Klu.
Reasumując: sama "reanimacja" czyli piaskowanie, malowanie i składanie to naprawdę małe koszty. Uzbieranie części i remonty mechaniki katastrofa, a im lepszy pojazd to gorzej, a co ciekawe jak sam się przekonałem robiąc orginał(np. instalacje 6V i takie tam) dyskwalifikuje się motor do jazdy:] Zapytajcie Ority ile wydał na remont swojego Urala, człowiek używa go na co dzień jako jedyny środek transportu, tu będzie zdziwienie. Zastanawiam się dalej czy jest sens kupować ruska? W tzw.miedzyczasie zrobiłem remont kilku motocykli za znacznie mniejsze pieniądze z większa satysfakcją jazdy a rusek to ani zabytek ani motor. Tylko ta kolaska....


Ostatnio zmieniony przez granat dnia Pon 8:21, 09 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3933
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 11:07, 09 Kwi 2012    Temat postu:

rusek to ani zabytek ani motor. Tylko ta kolaska....

I z tym stwierdzeniem zgadzam się w 100% Very Happy
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Tematy ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin