Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Radziecka choroba czyli zaczynamy remont mojego K750M
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Tematy ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Nie 18:22, 09 Lis 2014    Temat postu: Radziecka choroba czyli zaczynamy remont mojego K750M

Mimo że moja pierwsza Kacha poszła w lipcu na sprzedaż z przyczyn finansowych choroba "rusek" nie minęła. Trochę się odwszawiłem i postanowiłem kupić zaprzęga. Szukałem przez jakiś czas czegoś w miarę mało skundlonego i wybór padł na K750 M z 1964 roku. Oto moja nowa zmora:
[link widoczny dla zalogowanych]
Z rzeczy które udało mi się wychwycić moim troszkę doświadczonym okiem z poprzedniego remontu to:
- numery ramy i silnika zgadzają się z tabliczką znamionową
- pochwy lag kaśkowe a nie dnieprowe jak miałem w porzedniej kaśce
[link widoczny dla zalogowanych]
- wałek kardana chyba od emki bo powinien być już krzyżak na wieloklin
[link widoczny dla zalogowanych]
- mocowanie kosza przykręcane do ramy
[link widoczny dla zalogowanych]
- obudowa dyfra z kalamitką z wybitym numerem
[link widoczny dla zalogowanych]
- lampa kosza od wieprza także trzeba będzie zmienić
- bębny wszystkie wypukłe z kalamitką na zewnątrz
- amorki ze sprężynami schowanymi w szklankach tylko nie wiem jaki będzie trzpień czy 8 cz 12 mm (jaki powinien być??)
- gaźniki oryginalne k37 może się uda uratować
- prądnica długa
- regulator rr302
- błotnik przedni do wyrzucenia, tylni może jeszcze do uratowania na zawiasie
Czekam na wasze spostrzeżenia. Link do większych rozmiarów zdjęć:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Nie 19:20, 09 Lis 2014    Temat postu:

Trzpien na amorze powienien byc 8mm jak ma schowane.
Powrót do góry
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Nie 19:37, 09 Lis 2014    Temat postu:

czyli pewnie będzie problem z ich regeneracją.

Ostatnio zmieniony przez Wicher dnia Nie 19:38, 09 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
austringer




Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 126
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock

PostWysłany: Nie 19:59, 09 Lis 2014    Temat postu:

Jeśli nie będzie można zregenerować tylnych amortyzatorów na oryginalnych częściach zawsze będziesz mógł wsadzić w środek amorek od fiata 126p z tym, że nie pamiętam czy przednie czy tylne. Ja w swojej kaśce tak miałem zrobione i naprawdę świetnie się sprawowało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Nie 20:02, 09 Lis 2014    Temat postu:

ja w pierwszej kaśce miałem dnieprowe ze sprężynami na zewnątrz i tam wstawiłem tylne z malca kayaby
Powrót do góry
Zobacz profil autora
austringer




Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 126
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock

PostWysłany: Nie 21:03, 09 Lis 2014    Temat postu:

Polskie lepsze bo mają olej a nie gaz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Nie 22:32, 09 Lis 2014    Temat postu:

Pomijając dywagacje na tamet wyzszosci amortyzatorów olejowych nad gazowymi i odwrotnie- austringerowi sie pomieszało. Do tych amortyzatorów nie założysz wkładów od malca. Części do tych amorków są prawie wszystkie- a tych których już nie ma ( tłoczki) są nieosiągalne. Całkowicie nieosiągalne. Tak jak części do zawieszeń wahaczykowych- dawno temu skończyły się.

Kardan nie jest z męki. Jest to stary kardan k-750 na grubym wielowypuście. Korpus dyfra już zwykły - jak dnieprowy. Egzemplarz fajny. Dużo dałeś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Nie 22:36, 09 Lis 2014    Temat postu:

Co do amorków to tak też myślałem że od malca nie podejdą. Dałem 3400 z papierami także myślę że warta tych pieniędzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corsar




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osielsko

PostWysłany: Nie 23:41, 09 Lis 2014    Temat postu:

Cena przyzwoita.
I najważniejsze - jest niebieska taśma Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Pon 0:03, 10 Lis 2014    Temat postu:

taśma musi być!!! Twoja za ile poszła bo miałem chęć ale się spóźniłem grrrrrrr......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corsar




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osielsko

PostWysłany: Pon 9:41, 10 Lis 2014    Temat postu:

Puściłem za 4 z wąsem.
Papiery były, biała tablica, potomkowy zapłon, nowe ako... więc niżej nie mogłem zejść.
Niemniej chyba zrobiłeś lepszy interes - moja Kacha była raczej bardziej zajechana Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Pon 20:26, 10 Lis 2014    Temat postu:

dzisiaj zacząłem rozbierać gada. Błotniki zrzucone, zbiornik paliwa, dyfer, skrzynia, gaźniki, porozłączane linki, aparat zapłonowy. Silnik już ściągnięty ze szpilek tylko już mi się go dzisiaj nie chciało dźwigać z ramy na warsztat. Jutro wstawie foty z postępów. Z dzisiejszych prac wnioski takie że zabierak od dyfra do wyrzucenia bo wyszczerbiony, minimalny próg na tulei cylindra ale dość dobrze wyczuwalny palcem. Lewa głowica bo tylko tą odkręciłem nie ma żadnych ubytków w podkowie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dugi




Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce

PostWysłany: Pon 21:14, 10 Lis 2014    Temat postu:

,,, tak na marginesie, to właśnie wywaliłem amorki maluchowskie i zregenerowałem te starego typu, i jakoś problemów za dużych nie miałem....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wicher




Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelno/Kruszwica

PostWysłany: Pon 21:43, 10 Lis 2014    Temat postu:

ale miałeś te z zakrytymi sprężynami???? opisuj co i jak jeśli możesz. miło widziane fotki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corsar




Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Osielsko

PostWysłany: Pon 21:56, 10 Lis 2014    Temat postu:

Mam takie same teleskopy. Tu masz uszczelnienia do takich amorków - stara twarda guma :/

[link widoczny dla zalogowanych]

Są też dostępne sztyce
[link widoczny dla zalogowanych]

z nakrętko Very Happy

Czasem pojawiają się całe amorki do regeneracji - ale trzeba polować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Tematy ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin