www.kolyaska.fora.pl

goyas

Szukam osoby z okolic Jastrzębia co ma czas i chciałaby się zjechać i doradzić Mi w kupnie Kaśki

goyas

Co powiecie o tej Kaśce [link widoczny dla zalogowanych]

dziubek25077

Zaczekaj do końca tygodnia bo mają coś dowieść chłopaki ze Skarżyska Smile

Też u nich brałem 2 tyg temu, jak wygląda ta kaśka to niepowiem bo zakup był przy latarce Very Happy

o 21 h ale u nich w miare coś wybierzesz.

goyas

i tak muszę poczekać aż WSKa mi zejdzie żeby mieć większe pole wyboru

goyas

[link widoczny dla zalogowanych] Co możecie o tym powiedzieć.Warto brać za tę kasę?Napisałem do gościa żeby więcej fotek podesłał.

klapek

goyas

Co możecie powiedzieć o tym motorku [link widoczny dla zalogowanych] .Chce pojechać w tym tygodniu obejrzeć i może kupić.

Prince

Niewiele z tych zdjęć pod śniegiem. Zadzwoń do sprzedającego. Poproś o zdjęcia na maila i wklej tutaj. Zdjęcia muszą byc odpowiednio dokładne. Czyli niech robi foty od dołu, szczegółów, detali, blach od dołu.

goyas

Dzwoniłem dziś i chciałem foty to powiedział że są na linku.W sumie to nie mam daleko (jakieś 250 w jedną stronę)to podjadę.Może uda się coś zbić z ceny i będę "szczęśliwym"użytkownikiem ruskiej maszyny

Cyrograf15

Im dalej jedziesz oglądać pojazd do kupna tym trafiasz na większego syfa, można to przyjąć za zasadę. Sprzedający zakłada że jak ktoś zrobi kilkaset km to jest zdesperowany i kupi. Nie ma co się napalać, trzeba szukać w okolicy. Przez pół roku szukałem taniego motocykla na dojazdy do pracy. W poszukiwaniu owego zrobiłem setki km. Trafiłem na mistrzów sprzedaży: Dzwonie do gościa z ogłoszenia i pytam jak ten motocykl wygląda/jaki stan. Gość odpowiada że są fotki i wszystko widać, jadę oglądać. Patrze ale motocykl nie jest tym z zdjęć, pytam co jest? Gość mi odpowiada: Bo te zdjęcia to są poglądowe. Na koniec kupiłem motocykl 500 m od domu i jestem zadowolony.
Wojtek

Mrkubek

Długa rama, błotnik kosza i tylny dnieprowy, kosz emkowy lub uralowy,

Prince

Mi to po tej odpowiedzi jakiej udzielił ci sprzedający widzi sie, ze nie warto. W każdym razie jakbym miał 25 km to bym podjechał. A 250km to niech opisze dokładnie co ma do sprzedania i za każde odstępstwo jakie stwierdzisz od tego co napisał zapłaci za paliwo. Nie będzie chciał na to pójść to znaczy ze to śmieci.

goyas

Jutro pogadam w robocie z dwoma gościami co byli w czwartek u niego po dwie kaśki.Z tego co wiem to od syn sama wzięli bo niby lepszy stan blach był,ale silnik nie dało się odpalić,instalacja do wymiany.Wychodzi na to że obojętnie jaki by to nie był handlarz to stan motorków taki sam.Mam możliwość dużo porobić i podorabiać w robocie bo fajne zaplecze mam.

dziubek25077

JA syna sama odradzam, natomiast dużo lepiej już u POGO w Skarżysku.
Syn sama nie przypadł mi do gustu, gość - cwaniaczek, a motory - padlina

goyas

[link widoczny dla zalogowanych] Co możecie powiedzieć o tym motorku.Posiada trochę części emkowych, jak korek paliwa, koło wózka, kranik paliwa i skrzynia biegów, kierownica.Moto wystawione już któryś raz z kolei i to trochę podejrzane