www.kolyaska.fora.pl

Czyzyk

Witam.
Jak w temacie - potrzebuję pilnej pomocy !!!
Dzisiaj odebrałem ramę i kilka elementów z piaskowania a w poniedziałek mam zamiar je zawieźć do malowania.
Cały problem polega na tym, że do poniedziałku już nie wiele czasu a ja nie wiem czy "uchwyt" pod zbiornik paliwa się urwał czy on jest jakoś przykręcany czy może nie jest w ogóle przyczepiony
Oto zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Następny problem to śruby przy wahaczu - oznaczone na czerwono
mają być w kolorze czy w ocynku, bo podczas demontażu były w kolorze ramy
[link widoczny dla zalogowanych]
a tutaj są w ocynku
[link widoczny dla zalogowanych]
dalej
śruby oznaczone na niebiesko - chodzi o nakrętki - też w kolor ??
następnie
część oznaczona na zielono - co to jest ?? (kupiłem części w wiaderku i nie jestem pewny czy to od tego motocykla)
i jeszcze
dźwignia hamulca - na tym zdjęciu tego nie widać, ale w miejscu oznaczonym na żółto jest dospawana nakrętka.
tam chyba w oryginale nic nie było ponieważ do automatu stop jest krzywka na ośce a nie oczko nakrętki czy ewentualnie czegoś co ona może zastępować do której była zaczepiona jakaś przeróbka - potwierdzi mi to ktoś czy zaneguje ?

i ostatnie ale równie ważne
oto zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
na tych dwóch motocyklach zaznaczone śrubki CHYBA są w kolorze
a tym w ocynku
[link widoczny dla zalogowanych]
a te (to mój sprzęt) chyba kiedyś były chromowane - mówię o tej przy amortyzatorze u góry

[link widoczny dla zalogowanych]

pytanie :
źle widzę czy coś innego ?

oczywiście zakładam, że cała reszta w tym motocyklu ma już tylko ocynk a nie kolor nadwozia.

P.S.
Sorki, że tam męcze o tych śrubkach, ale spokoju mi to nie daję a chciałbym zrobić tak ma być - no chyba że było różnie Smile

Steegen

Uchwyt pod zbiornik jest spawany .Śruby wahacza jak i wszystkie inne w ocynk.Jak chcesz to potem skręcić żeby kluczami nie zedrzeć farby?Na dźwigni jest nakrętka dospawana na pewno jako oczko na sprężynę automatu stopu -do usunięcia jak masz oryginalny sprawny. Jeśli zaś chodzi o chromowane śruby przy amorach to mogły być nie mniej nie spotkałem osobiście,jak zrobisz w ocynk też będzie dobrze.Na pewno chromowane były przy zaciskach kierownicy.Cześć o której piszesz ze na zielono nie wiem za słabe foto i nic nie widzę zrób lepsze

Czyzyk

Dzięki
Najpilniejsza informacja to był ten uchwyt Smile

Nakrętkę usunę a jeśli chodzi o skręcanie żeby nie uszkodzić lakieru to myślałem nad tym - może po prostu "delikatnie" Smile

a na poważnie to zauważyłem, że chyba wszystkie motocykle z oryginalnym lakierem tzn jeszcze przed renowacją mają niektóre śruby w kolorze - więc ?
Nie patrzyć na to ze względów technicznych i robić tak jak wszyscy przy renowacji w ocynk ? - tak jak mówiłeś ?
Chromowane śruby i tą część wstawię na lepszych fotkach - sam ocenisz wtedy

Prince

Śruby były pokryte chromem technicznym. Niektóre rzeczywiście malowane razem z nadwoziem. Tez w zależności od rocznika. Ocynk wyjdzie taniej. Ale też i krócej wytrzyma.

Ten tajemniczy element to może być jakiś "patencony"uchwyt cewki, docisk "patenconej" prądnicy albo innego gulgulatora. Bez znaczenia.

Czyzyk

przyspawałem i chyba źle :/
z moich zdjęć z rozbiórki wynika, że blaszka ma być tak ułożona żeby ta strona która jest ukierunkowana w dół była od strony główki ramy a z jakichkolwiek zdjęć na googlach wynika, że od strony przeciwnej.
Dodatkowo jej ułożenie chyba mi nie wyszło do końca symetrycznie - nie wiem czy się tym przejmować czy odcinać i poprawiać.

Oto różnice ułożenia mocowania
ta która jest u większości
[link widoczny dla zalogowanych]
i druga wersja
[link widoczny dla zalogowanych]

jak ma w końcu być ?
a może te mocowania były zależne od roku produkcji ?

Cyrograf15

To jest mocowanie zbiornika. Odetnij blaszkę, przykręć zbiornik i tak ustawioną spawaj. Inaczej pomalujesz i nie da się przykręcić zbiornika i zacznie się cięcie i spawanie malowanej ramy.
Wojtek

Czyzyk

Witam ponownie
Piszę tutaj żeby nie śmiecić nowym tematem
Chodzi o najbliższy weekend i moto weteran bazar w Łodzi
Pytanie
Czy w sobote jest co innego niż w niedziele na bazarze ??
Czy może jest to obojętne czy pojadę w 9maja czy 19maja (tzn sobote czy niedziele)

dziubek25077

w niedziele możesz już nie znaleźć tego co byś jeszcze mógł w sobotę Smile

Prince

Spokojnie można. Łowcy wyruszają w sobotę o świcie. I w niedzielę są już zmęczeni, zawaleni złomem, wystrzelani z kasy, a sprzedawcy tego szajsu są źli ze tak słabo im poszło towaru i można targować lepsze ceny bo im się tego śmietnika do domu zabierać nie chce.

Czyzyk

Dzięki za odpowiedz Smile