www.kolyaska.fora.pl

Michal_

2013-- 8200 km
2014 (do dziś)-- 2100 km

Dawid1981 · Gość

JA juz 8500km na Dniepro BMW Smile

)) w 2015.

kris-tofer

Na A4 kilometry szybko przelatują Smile

))

Ja zrobiłem koło 400 w tym roku. Malutko, miało być więcej, ale wał się wziął i urwał Smile

ale w tym sezonie jeszcze nakręcęsporo km.

Ciekawe, czy ktoś mnie pobije w ilości km zrobionych na lince holowniczej Smile

)) aż wstyd się przyznawać Smile

Dawid1981 · Gość

NA rusku lina holownicza to standardowe wyposażenie Smile

))) i żaden wstyd:)))

zabool

od lipca 5000 km - silnik po remoncie

j35

Fajne cyferki Smile

, a macie czas na inne sprawy ? czy tylko w siodle. Zabool 5000 km w 55 dni , fajny wynik, ponad 90 km dziennie czyli taniej ruskiem do pracy Smile

.Dawid nie mniej, ludzie mniej robią samochodami w miesiącu !! , i nasuwa się pytanie ?, po co komu te cyferki ?

zabool

Nie do końca w 55 dni, 4000 zrobiłem w 10 - slowacja,węgry,rumunia, bulgaria,mołdawia , reszta to docierka przed wyjazdem bo silnik świeżo po poskładaniu , a fajnie by było się przed drogą silnika nauczyć Wink

.
Resztę roku raczej wygląda skromniej z kilometrami , w ciągu roku do 10 nie dojdę ze względu na brak czasu.

Szymonides11

rok 2014 - 4,7k (3K bez kosza)
rok 2015 - 2,6K bez kosza (puki co)

kosz odczepiłem bo miałem kraksę i gondola poszła na złom. Mam nową ale nie mam weny. Zresztą solo fajnie zapierdziela.

Dawid1981 · Gość

Te cyferki po to zeby zobaczyc kto jezdzi ruskiem a kto ma tylko ruska w garazu Smile

))

Szymonides11

w garażu się nie opłaca trzymać bo dużo miejsca zajmuje. Ale przyznam się szczerze że kupiłem miesiąc temu CZ175 i już ruska chyba nie będę katował na codzienne dojazdy do pracy.

Cyrograf15

Ja okazjonalnie używam Ruska, bo do pracy na codzienne dojazdy używam Japoni. Zdecydowanie wygodniej używać pojazd z magicznym guziczkiem i bez wózka. W końcu motocykl z wózkiem to połączenie wad motocykla i samochodu. Leje na ciebie jak na motocyklu a w korkach stoisz jak autem. Spora ilość kilometrów zrobionych Ruskiem świadczy jedynie o tym że właściciel to masochista. Myślę że jak ktoś robi ponad 2 Kkm rocznie to powinien iść na przymusowe leczenie.
Wojtek

Dawid1981 · Gość

HAhahaha albo jest inwalidą motocyklowym i nie ma wyjscia Smile

)))

kris-tofer

Cyrograf no co komu pasuje Smile

Każdy środek transportu dobry, oby nie piechotą i nie rowerem Smile

Za ruskiem się laski oglądają, aż im się gęba śmieje, także sprawa prosta czym jeździć Smile

))

meter30

Właściwie to każdemu przedmówcy można dać rację. Wg mnie więcej jak 200km miesięcznie na rusku to zakrawa na masochizm. Ani to wygodne, ani funkcjonalne, ani ekonomiczne, ani bezpieczne. Ale za to każdy się obejrzy... Wink

Mój przebieg w tym roku to jakieś 400km, ale uruchomiony był w czerwcu, a w lipcu w ogóle nie jeździłem

Cyrograf15

Dawid, Ty jeśli nie z uwagi na przebieg to z uwagi na tempo prac przy motocyklu do leczenia. Nikt normalny tak nie zapierdala! Że ludzie się oglądają to fakt, tyle że jak na świrów. Jak ktoś ma wątpliwości, proponuje eksperyment. Jeden niech stoi z motocyklem a drugi wyjdzie na blok i zacznie krzyczeć że będzie skakać. Gwarantuje że ten na wysokości jako większy świr zdobędzie większą ilość widzów. Ludzie tak mają, że świry wzbudzają w nich ciekawość.
Wojtek