www.kolyaska.fora.pl

Czyzyk

Mnie się wydaje, że to są dwa różne światy
stare motocykle - gdzie ideą jest oryginał, czyli są to "cukiereczki" one mają mieć wygląd i to jest najważniejsze, bo ich właściciele są kolekcjonerami a nie amatorami ostrej jazdy.
i
stare motocykle - gdzie ideą jest "tunning" czyli stara usprawniona konstrukcja do jazdy a nie stania - i to nie jest zdecydowanie dla kolekcjonerów

to są dwa przeciwieństwa i zwolennicy jednego i drugiego NIGDY się nie zrozumieją nawzajem

Sam staram się złożyć model jak najbardziej zbliżony do oryginału, którym MOŻE będę wyjeżdżał tylko "w niedziele do kościoła"
ale jednocześnie może kiedyś złoże też jakiś super tunning zgodnie z tymi co lubią pojeździć
oczywiście tylko wtedy gdyby trafiłby mi się jakiś "kundel", bo nigdy nie sprofanowałbym motocykla który jest z "jednego kawałka"

Dawid1981 · Gość

Można tak to ująć ale ja na co bym nie wsiadł czy cukiereczka czy przerobionego kundello to zawsze jest maneta przyspawana hahahahahahha.

Ci co nie jezdzili ruskami z silnikami po sporych modyfikacjach lub bmw nie zrozumieją Smile

))) .
Można zapodać mocny silnik ale jak nie zrobisz konkretnie zawieszenia i hamulców to licha przyjemność z jazdy i grozi to kalectwem lub smiercią w najgorszym wypadku Smile

))).

kris-tofer

Jeśli wygląd motocykla to dla Ciebie drugi plan, to dlaczego wściekasz się za każdym razem jeśli ktoś napisze, że motocykl ten czy inny wygląda jak kupa? Z tego co widzę, do sprawności, czy wytrzymałości nikt się nie doczepił. Moim zdaniem zachowujesz się trochę jak dziecko, za każde słowo krytyki o wyglądzie Twojego motocykla strzelasz wielkie fochy mimo iż cały czas utrzymujesz, że wygląd się dla Ciebie nie liczy. Radzę nabrać więcej dystansu i cieszyć się z niezawodności motocykli, bo jeśli o to chodzi, to na pewno każdy patrzy na nie z podziwem, a nie każdy urodził się Pikassem, czy innym Matejkiem, żeby zaraz ładne rzeźby tworzyć Smile

Czyzyk

też to zauważyłem ale nie chciałem być pierwszy, który to napisze Smile

Dawid1981 · Gość

Nie wsciekam ze pisze ze brzydki bo piekny nie jest tylko wkurza mnie to ze ktoś nic nie pokazał konkretnego a krytykuje ciagle Smile

)) walic pojazd tu chodzi o czlowieka i jego działania w temacie- nie lubie zawiści i zazdrości -dla mnie to obce terminy ale dla wielu nie i tylko umieja jechać z krytyką.
Ladnego cukiereczka też potrafie zrobic bez problema i to wymaga napewno mniej pracy niż wymyślanie ,przerabianie,dorabianie itd tylko pytanie po co???? jak ja tym wjade w pole ,las ,bloto ,snieg ze sola itd???? i nikielki i piekny lakierek sie porysuje i co???? Smile

)))))
A fochy to może twoja kobieta robi tobie pfffffffffffff hahahaha

Czyzyk

źle to rozumiesz
fochy w cudzysłowiu
a to co teraz piszesz o przeróbkach to jest właśnie potwierdzenie, że jesteśmy z innej gliny ulepieni i jedyne co nam pozostaje to wyrozumiałość względem siebie
dobrze to ujmujesz: przerabiam i nie boje się jeździć - czyli chce motocykl do jazdy
a kolekcjoner powie: remontuje pod oryginał i postawie na "półkę" po to żebym miał satysfakcję z tego że to jest takie jak było "X" lat temu i może czasem z tej półki zdejmę tę zabawkę, żeby się przejechać do sklepu na zakupy - byle nie daleko Smile

Intencja renowacji jest całkowitym przeciwieństwem - moim zdaniem

Tak jak pisałem wcześniej te dwa światy się nie zrozumieją choćby nie wiem jak się przekonywały o swoich racjach.
Jedyne co pozostaje to szanować swoje poglądy nawzajem i tyle.

Cyrograf15

To jeszcze nie to, te dwa światy. Wydumka gdzie priorytetem jest funkcjonalność nie musi być brzydka. Kolor lakieru ma nikły wpływ na działanie takiego pojazdu a na wygląd diametralny.
Wojtek

Dawid1981 · Gość

Łooooooooooooo Panieee same kolekcjonery się wypowiadają z muzealnymi sztukami Smile

)) to pochwalcie sie wkońcu jak wyglądają i jadą bo jak narazie tylko lejecie wode aż czuje mokro w butach hihihi

O teraz kolor na tapecie hehehehe no cóż wy sie nabijacie i lejecie wode a ja byłem pojeżdzić hehe i tym sie różnimy
https://www.youtube.com/watch?v=dn94RJe53vk&feature=youtu.be

Cyrograf15

Dziś z wodą w butach w twoim wypadku nie ma problemu, przy -15 szybko zamarza i nie chlupie.
Wojtek

PS
Wielokrotnie zdarzało mi się jeździć motocyklem przy ujemnych temperaturach, ale jakoś nigdy nie była to pełnia szczęścia.

Dawid1981 · Gość

Ja pierdole co za koleś Smile

))) hahahahahaha .

hakin1

Dawid1981 · Gość

Nigdy nie mialem ruska z napędem i nie chce bo zbędny dla mnie.
Ten piaskowy jest jeszcze groźniejszy Smile

Tiry to wąchają spaliny na 3 biegu Smile

)))

Cyrograf15

Motocykl musi mieć prędkość podróżną te 100 km/h jak się chce jechać drogą szybkiego ruchu. Inaczej jak zaczną TIR-y wyprzedzać to jest faktycznie przegwizdane.
Wojtek

hakin1

TIRy kupe lat temu nie istniały, 100 na godzine dla ruska z koszem to maskara. Myślę, ze nie ma co się napinać, żeby być na autostradzie "kul" z innymi. Przyjemnosć z jazdy ruskiem w orzeszku to 30-50km/h dla mnie. Po to go mam. Dla innych prędkości jest Valkyrie Smile