www.kolyaska.fora.pl

Cyrograf15

Sprężyna od siedzenia bedzie tu za delikatna. Może z tylniego amortyzatora z jakiegoś motoroweru by podeszła. Niestety będzie się to stranie bujać bez tłumienia które realizowała orginalna guma. Jak toś nie jest ortodoksem może się pokusić o zawieszenie gondoli właśnie na całych amortyzatorach z jakiegoś motoroweru.
Wojtek

orita

Zdecydowanie nie jestem ortodoksem , odpadają tylko rozwiązania wiążące się ze zniszczeniem konstrukcji typu skracanie ramy czy obcinanie mocowań bo już kilka poprawiałem i wiem jakie to potem koszty . Oczywiście że lepszy orginał ale jak nie ma lub nie działa to trzeba kombinować żeby jezdzić . Też się zastanawiam nad kawałkiem sprężyny ale na razie zrobię rajd po sklepach motoryzacyjnych . I niestety nie posiadłem sztuki wklejania zdjęć , ten element nowszej odmiany występuje w katalogu części Ural IMZ-8.103-10 , IMZ-8.103-40 , IMZ-8.123-10 , IMZ-8-107 na stronie 67 rysunek 46 część numer IMZ-8.101-21042-02 tak przy okazji masz na tym samym rysunku kosz towarowy (IMZ-8.503-00002),na żywo widziałem takie coś ze dwa razy w życiu .

granat

Dzisiaj zrobie foto bo mam wszystko na wiezchu, cos mi sie spomniało, w ciezarówkach chyba iveco sa takie bałwanki podobnej wysokosci tylko grubsze, moze bedzie łatwiej dorobic do nich mocowanie?

orita

Dziś był pierwszy zwiad . Na razie napotkałem odboje do ciężarówki - dł. 107 mm. po 14,80 sztuka . Nawet kształt bałwanka tylko że mocowanie z jednej strony i trzeba by ostro kombinować żeby wykonać jakąś obejmę z drugiej. Jutro będę szukał dalej jeśli czas pozwoli .

granat

tak to wyglada:
[link widoczny dla zalogowanych]

orita

Oooo ! Posiałeś roślinki w garażu , jak miło Smile

. Wyniki poszukiwań zamiennika negatywne . Od osobowych nic sensownego , ciężko z elementami posiadającymi mocowania na obu końcach i zbliżone wymiary. Maszyny budowlane - a właściwie tylko zgęszczarki - nie te wymiary (wysokość). Łączenie po dwa wychodzi drożej niż zakup orginalnych . Ciężarówki -tylko odboje do ramp , nawet podejdą jeśli chodzi o wielkość ale to są elementy z jednym przelotowym otworem czyli brak amortyzacji czyli nie tak jak miało być , dla mnie też odpada . Zaczynam się powoli godzić z klęską , muszę przed czwartkiem zdobyć jakieś . Z bólem serca kupię te cholerne orginalne . To jest naprawdę chamstwo żeby za kawałek gumy z blaszką wołać ponad stówę . Może jakiś dział pod tytułem gorzkie żale ?

kangur_kolczasty

Widzisz, gdybyś chciał zakombinować to już byś dawno miał zrobione. Zauważ 2 rzeczy: 1)ta metalowa podstawa z czterema śrubami da się zdjąć z poduszki, więc można ją użyć wtórnie jeśli nie jest zniszczona - jedno mocowanie już masz. 2)Mocowanie górne w postaci śruby łatwo zrobić (oglądałem dzisiaj swoja poduchę) - to nic innego jak śruba z 2 dużymi podkładkami; jedną podkładkę wkładasz do środka poduszki a drugą dajesz na zewnątrz i całość przykręcasz do gondoli. I już masz zrobione. Proste, prawda?? Teraz tylko pozostaje znaleźć odbojnik który będzie miał dokładnie taką samą średnicę zewnętrzną jak stary oraz jak najbardziej zbliżoną długość - ponoć taki znalazłeś. Więc do dzieła, na pewno dasz radę, wierzymy w Ciebie Wink

Jeszcze mała podpowiedź: Blachę mocującą będzie Ci łatwiej zdjąć z gumy i potem ją założyć jeśli popsikasz gumę sprayem silikonowym albo WD40 albo czymś podobnym. Ja tak zakładam kuplung na kły - wchodzi małym palcem.

szable

do sprężyny sie zbytnio nie da pospawać, tak żeby trzymało. A jak już ktoś na prawdę musi, to stal sprężynową np. resor spawa się tak: element trzeba podgrzać wstępnie palnikiem do 200-300st. a dopiero potem spawać, ale na styku spoiny i oryginalnego materiału i tak powstają mikropęknięcia. I nie ma tu znaczenia czy zrobimy to metodą MMA, MIG czy TIG.

granat

Gume sie sciaga lub zakłada po rozgrzaniu w wodzie i przesmarowaniem mydłem lub ludwikiem, smarowanie smarem olejem czy WuDe odpada, oleje rozkładaja gume

zorg

Jako początkujący praktykant tu zadam to pytanie aby nie zakładać nowego tematu. W moim Uralu m-66 miedzy osią i koszem nie posiadam żadnych gum ani odbojników. Na tzw "osi" mam tylko 2 otwory. Mam nadzieje że na zdjeciu coś widać:
[link widoczny dla zalogowanych]

Chciałem zapytać jakiego typu powinny tu być odbojniki ??? Jak wygląda ich mocowanie??
Może ktoś mi to wyłożyć lub zaprezentować??
Będę niezmiernie wdzięczny.

Hius

To jest wózek na półresorach tam nie przychodzi żaden odbojnik na tak zwaną oś .
Przynajmniej u mnie niema.

zorg

A bo mnie zmylili tym ględzeniem o odbojnikach i gumach Smile

Dzięki Hius. Już myślałem że szykuje się kolejny wydatek.

A tak na poważnie to to mnie zmyliło:
[link widoczny dla zalogowanych]

Z instrukcji dostępnej w necie do m-66. Czyżbym miał wózek od jakiegoś starszego modelu Urala????[/img]

Hius

I miało prawo bo to jest rama motocykla m-61 do m-63 czyli krótka rama krzywa
i do tego powinien być wózek na półresorach na zdjęciu jest pokazana rama wózka do modelu m-66 lub m67 czyli drabiny
Masz najlepszy model kolaski jaki kacapy wyprodukowały.
Jedyny problem jest w silenblokach wachacza szt 2 nigdzie nie dostaniesz więc oszczędzaj albo musisz przetaczać gumę z innego wymiaru,ale to da się zrobić.

Hius

Jedyny odbojnik jest pod amortyzatorem taki mały

orita

Żeby zakończyć temat gum (byczych jaj) . Do ram m66 i późniejszych w których te gumy pod gondolą były mocowane na czterech śrubach można użyć współczesnych zamienników montowanych na dwie śruby . Myślałem ze to nie będzie pasować ale na szczęście przed wymianą blach przymierzyłem do ramy . Po prostu śruby idą po przekątnej a dwa otwory w ramie zostają puste . Mam nawet zdjęcia obu odmian ale nie umiem wklejać.