Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zabieraki, króka partia wykonane od podstaw
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DrVitt




Dołączył: 02 Kwi 2014
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 8:04, 12 Cze 2014    Temat postu: Zabieraki, króka partia wykonane od podstaw

Witam Kolegów!
Przymierzam się do wyprodukowania przez moją firmę krótkiej serii zabieraków do dyfrów.
Oczywiście wykonane zgodnie ze sztuką, z zachowanymi wymiarami, tolerancjami, biciami, twardością, etc.
Serię przewiduję na ok. 10-15 szt., chyba, że byłoby więcej chętnych.
Przewidywany koszt to ok. 250-350 zł za szt. Dokładne koszty podam wkrótce.
Co WY na to?
PS. pytania czy mam na czym i wiem coś o skrawaniu proszę sobie darować
Pozdrawiam
Artur
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hardcor




Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 153
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nałęczów/Lublin

PostWysłany: Czw 16:02, 12 Cze 2014    Temat postu:

Ja bym wziął 1szt.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Steegen




Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 486
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stegna/Mikoszewo

PostWysłany: Czw 19:51, 12 Cze 2014    Temat postu:

PS. pytania czy mam na czym i wiem coś o skrawaniu proszę sobie darować

A masz? Twisted Evil

Sorry Artur ,ale rozbawił mnie twój tekst Laughing i nie mogłem się powstrzymać
Sam myślę nad zabierakiem Idea
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DrVitt




Dołączył: 02 Kwi 2014
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 20:39, 12 Cze 2014    Temat postu:

Hehe, uśmiałem się Steegen:)
No właśnie ja tez myślę i myślę i mam 3 szt. kupne z Alle, i ostatnio nawet nabyłem od naszego kolegi forumowego zabierak (i ten jest najlepszy, z tych, które mam, założyłem go)
Ale nadal są tam pewne mankamenty, a że mam na czym to postanowiłem zrobić naprawdę porządny produkt dla posiadaczy rusków...
Muszę przysiąść do tego w wolnej chwili, skalkulować dokładnie, ale potrzebowałem wiedzieć jaki będzie odzew, bo dla jednej czy dwóch sztuk gra nie jest warta świeczki
Pozdro!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Czw 20:43, 12 Cze 2014    Temat postu:

Ogróbke cieplną też sam robisz??? JAki material zamierzasz zastosowac????
Powrót do góry
DrVitt




Dołączył: 02 Kwi 2014
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 20:45, 12 Cze 2014    Temat postu:

Obróbkę cieplną zlecamy firmie, z którą współpracujemy w tej materii.
Planuje użyć 40HM
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Czw 21:14, 12 Cze 2014    Temat postu:

Stosowany na kola zębate:))) .Srodek pod filc najlepiej szlifowany ale bez tego sie obejdzie.Tylko najlepiej hartowanie powierzchowne bo pomijajac juz sam zabierak gdzie wchodzi kolo to trzeba pamietac ze po nim chodza igielki lozyskowe i musi tam miec co najmniej 50HRC.
Powrót do góry
DrVitt




Dołączył: 02 Kwi 2014
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 21:24, 12 Cze 2014    Temat postu:

Hmm, 40HM stosujemy na wiele ciekawych elementów, szczególnie mocno obciążonych, elegancko się to hartuje przy okazji i mocno nie rzuca, a szlif pod filc będzie i odrzutnik teżSmile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Czw 21:50, 12 Cze 2014    Temat postu:

Ale z 40HM raczej nie uzyskasz latwo przy hartowaniu na olej, 50-60HRC i do tego dochodzi ryzyko odwęglenia powierzchownego przy takim hartowaniu.
Ale jak opanujesz to raczej tez bym byl zainteresowany zakupem sztuki:)))).Ogolnie 40H,40HM,45 to materialy bardzo czesto stosowane na wiele wyrobówSmile)).Sprawdzam obróbke cieplna prawie codziennie tych materialow:))) i nie tylko.


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Pią 8:25, 13 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
DrVitt




Dołączył: 02 Kwi 2014
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 22:49, 12 Cze 2014    Temat postu:

45 nie lubię, dziko się to hartuje:) tzn mocno i przy tego typu kształtach, mnóstwo karbów, podcięć, cienkie przekroje, obawiam się, że pęknie przy hartowaniu i kawał roboty w złom, bo tego toczenia to tam trochę jest:)
to sobie pogadaliśmy:)
to widzę, że póki co 4 sztuki, razem z mojąSmile
pozdro!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michal_




Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin/wieś spod Hrubieszowa

PostWysłany: Pią 0:10, 13 Cze 2014    Temat postu:

w sumie to mi się powodzi, a że od przybytku głowa nie boli bym dwa wziął, ale napisałbyś dr jak dokładnie ten twój proces produkcji będzie wygląda?.

w sumie pytanie z dupy bo podejrzewam że będzie lepiej jak od...


Ostatnio zmieniony przez Michal_ dnia Pią 0:14, 13 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brzytwa
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 935
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Trybunalski

PostWysłany: Pią 6:29, 13 Cze 2014    Temat postu:

Ja może też bym wziął z 1 sztukę.
Ale myślę, że tak czy owak jeśli już się za to weźmiesz, to powinieneś zrobić o kilka sztuk więcej - sprzedadzą się na pewno, tyle, że w dłuższej perspektywie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Pią 8:14, 13 Cze 2014    Temat postu:

Dokladnie 45 nierównomiernie sie hartuje a 40HM bedzie raczej super na taki zabierak dla ruchola .Ale skoro juz sie za to bierzesz to taka drobna uwaga bo wlasnie w zabieraku moim zdaniem jest błąd konstrukcyjny z oczywistych powodów- niedokladności wykonania.A mianowicie śruby trzymające kolo talerzowe powinny być pasownie osadzone w otworach zabieraka ale jest tam troche za mala grubość scianki i czesto rozstawy nie sa dokladne na kolach talerzowych dyfra i zabieraka dlatego jest tam taki luz hahaha .I jeszcze jedna sprawa taka ze kolo talerzowe powinno wchodzic pasownie na zabierak z jakaś tolerancją na H a niestety z tym bywa róznie i w zabierakach i kolach talerzowych (jak to w rucholu ).Napewno nie jedna osoba sie spotkala z luźnymi srubami na kole talarzowym podczas rozbiórki dyfra a powód jest taki jak wyzej opisalem ,pomijajac juz zbyt lekkie dokręcenie i złe zabezpieczenie.Jeszcze dodam ze bardzo dobrym materialem na ten zabierak tez by bylo 34HNM lub 36HNM bo nie jest wrazliwa na kruchośc odpuszczania .
Jak juz będą pierwsze sztuki to daj znaka:))))


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Pią 8:41, 13 Cze 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
DrVitt




Dołączył: 02 Kwi 2014
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 8:45, 13 Cze 2014    Temat postu:

Tak Dawid masz rację. W zabierakach "nowych" które widziałem jest problem niewłaściwego rozstawu otworów na przylgni talerza, oczywiście będzie to zrobione właściwie (sam teraz z tym walczyłem), ponadto drugie TAK za podtoczenie, o którym mówisz bazujące talerz względem osi, a więc pasowane, oryginalne rysunki precyzyjnie określają tolerancji połączenia tej pary. Nie zgodzę się jednak, że śruby powinny być wykonane jako pasowane - ustalenie talerza względem osi zabieraka (czytaj bieżni rolek i gniazda 6207) powinno być uzyskane na tym właśnie szlifowanym podtoczeniu tuż nad przylgnią, śruby mają natomiast tylko to trzymać razem.

Odp dla Michal_: Michał, powiem krótko, będzie jak pan bóg przykazał. Chyba nie ma naprawdę sensu, żebym tu pisał proces technologiczny tej części:) Nie mniej jednak wszystkie konstruktywne pytania i wnioski mile widziane:)
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Pią 10:27, 13 Cze 2014    Temat postu:

[quote="DrVitt"]Nie zgodzę się jednak, że śruby powinny być wykonane jako pasowane - ustalenie talerza względem osi zabieraka (czytaj bieżni rolek i gniazda 6207) powinno być uzyskane na tym właśnie szlifowanym podtoczeniu tuż nad przylgnią, śruby mają natomiast tylko to trzymać razem.

A wzioles pod uwage najwieksza silę wplywajacą na obrót kola talerzowego na podtoczeniu zabieraka w wyniku ruszania w tyl i przód ?.
Z tego co pamiętam w 126p napewno tam nie bylo takiego luzu i gwinty raczej nie byly na calej dlugości śruby.Zajechalem w 4 lata 12 skrzyń biegów i robilem je juz po ciemku:))) hihihi -dawne czasy:)))


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Pią 10:30, 13 Cze 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin