| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 239
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolsztyn
|
 Wysłany: Pon 12:35, 10 Cze 2013 Temat postu: Wymiana placka |
|
|
Witam wszystkich.Wczoraj po długiej wyprawie weekendowej skończył się placek. (Koło w oleju  )dolewałem olej co jakieś 50km i dojechałem do domu.Pytanie: czy możliwa jest wymiana placka bez rozbiórki dyfra?.Dzięki za informacje.
P.S.Chodzi oczywiście o ten od strony koła |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Wilku
Dołączył: 21 Kwi 2012
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
| Wysłany: Pon 12:42, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
| Tak. |
|
| Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn
|
| Wysłany: Pon 12:42, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
| Tak. Zwal koło, odkręć aluminiowy pierścień, który trzyma placka i wymień. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 239
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolsztyn
|
| Wysłany: Pon 12:45, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
| Dzięki!! Pozdro |
|
| Powrót do góry |
|
|
Dawid1981
Gość
|
| Wysłany: Pon 16:22, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ale lepiej kup zwyklego lub silikonowego simera o wymiarach 45X58X7 i wbij zamiast placka .Ten wymiar pasuje bez przetaczania obudowy dyfra.Z placka wytnij tylko brzegowa czesc zeby spelniala role uszczelki i zakrec ten dekielek aluminiowy.
Jednak jak juz sie zdecydujesz na placek w oryginale to ural63 z alllll ma super jakosci placki ktore nie ciekna bo kupowalem od niego i jak narazie nic a zrobilem juz ponad 3 tys w tym sezonie.Jednak simery juz tez mam zakupione i skladam kolejny dyfer na zapasik.
Dla pewnosci i w simeringu i w placku poskracaj sprezynki o 5-10 mm
Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Pon 16:25, 10 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 239
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolsztyn
|
| Wysłany: Pon 16:36, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
| Dzięki Dawid. Napisz mi tylko please jak skrócić? Bo rozumiem,że sprężynka jest w całości, prawda? |
|
| Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3941
Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Pon 16:50, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Sprężynka ma łączenie które widać, to się rozkręca i zakręca jak zwykłą śrubkę. Tylko nie wiem po co takie zabiegi w nowym simeringu.
Wojtek |
|
| Powrót do góry |
|
|
Dawid1981
Gość
|
| Wysłany: Pon 19:34, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Po to ze w ruskim jest taka dokladnosc wykonania ze lepiej jak ciasniej dolega simering.Ale nie wolno przesadzic bo jak za mocno sie obetnie sprezynke to zetrze warge uszczelniajaca na simeringu.
Jak juz rozkrecisz i obetniesz sprezynke z odpowiedniej strony to przed skreceniem jej spowrotem skrec ja w przeciwnym kierunku i dopiero ja polacz zeby po skreceniu nie byla zwinieta.
Hhahaha ale mlynek:))) |
|
| Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3941
Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Pon 19:57, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem skracanie sprężyny jest wyłącznie po to aby szybko ztarło nowy simering. Co innego na trasie jak się trzeba jakoś ratować i dojechać do domu.
Wojtek |
|
| Powrót do góry |
|
|
Dawid1981
Gość
|
| Wysłany: Pon 20:28, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
| Cyrograf15 napisał: | Moim zdaniem skracanie sprężyny jest wyłącznie po to aby szybko ztarło nowy simering. Co innego na trasie jak się trzeba jakoś ratować i dojechać do domu.
Wojtek |
Ojjj wkladalem placki bez skracania i byla mega sraka wiec tylko sie podzielilem swoimi doswiadczeniami i wcale nikt nie musi tego robic wiec temat uwazam za zamkniety!!!!! ))) |
|
| Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
| Wysłany: Pon 21:09, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Zaraz zaraz. Rąbnąłeś sie w wymiarach. | Dawid1981 napisał: | | 45X58X7 |
Ten wpadnie.
Na bardzo duży wcisk i nie zawsze skutecznie wchodzi 45X60X7 ( lepiej liznąć na tokarce)
Z luzem 45X59X7 ( trzeba użyć kleju )-takie to trochę... no wiecie 
Jako ciekawostkę podam, że w korpusie WZM od grzeha zymer fi 59 ( od poloneza - dzięki Cyrograf ) wszedł idealnie- czyżby wiedzieli co tam założyć 
Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Pon 21:09, 10 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Dawid1981
Gość
|
| Wysłany: Pon 22:37, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Mierzylem moja obudowe i bylo prawie na zero 45 wiec tak jak piszesz jak bedzie za maly wcisk to na klej i bedzie oki.Ogolnie to daje zawsze pod simera 0,3 na minusie i jest idealnie .
Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Pon 23:14, 10 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tomek78
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 239
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolsztyn
|
| Wysłany: Śro 7:59, 12 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Chyba wstawię foto tego placka, bo obśmiałem się jak norka jak zdemontowałem  .Ogólnie w trzech częściach,sprężynka zmielona,itp. Jednak "kanał awaryjny" na koło spisał się wyśmienicie.Ani kropli oleju nie zostało.  |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
