Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Silnik dolnozaworowy stuki nad cylindrem
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szymonides11




Dołączył: 07 Maj 2015
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:22, 07 Maj 2015    Temat postu: Silnik dolnozaworowy stuki nad cylindrem

Witam
Jestem właścicielem K750 z silnikiem dolnozaworowym. Jak kupiłem ten motocykl 5 lat temu to stukał, poprzedni właściciel zapierał się ze to źle wykonany szlif. Więc zrobiłem remont motocykla. Pierwsze podejście to:

-szlif cylindrów, tłoki pierścienie almot 5 szlif, pasowanie: prawy 0,07 lewy 0,09
-wymiana wałka rozrządu razem z panewką (była stalowa)
-wymiana przedniej podpory wału razem z łożyskiem (wybita do środka)
-wymiana łożyska na tylnej podporze wału (ktoś dał walcowe)
-szlify przedniej podpory wału razem z dekielkiem
-regeneracja pompy oleju
-przeszlifowanie popychaczy zaworowych (styk z wałem)
-wymiana zaworów na nieużywane nominały

Kolega poradził ze wał korbowy jest ok, wiec nie był robiony. Silnik stukał jeszcze bardziej niż przed remontem. Okazało się ze wał był do roboty i tylna podpora wału się rozsypała. Drugi remont po 500km objął

-regeneracja wału (Dor-mar Poznań)
-wymiana łożysk na wale i tylnej podpory wału

Po tych zabiegach silnik wrócił do swojego naturalnego stukania które miał od kupna. Charakterystyka stukania jest następująca: Stuka głośniej nad prawym cylindrem, ciszej nad lewym. Po rozgrzaniu silnika stuki są dużo głośniejsze. Dźwięk zdaje się dochodzić z pokrywy rozrządu. Stukanie zwiększa głośność znacznie wraz ze wzrostem obrotów i przyśpieszeniem zapłonu (choć to drugie może wynikać z tego pierwszego)

Mam 3 głównych podejrzanych:
-popychacze: do wymiany (miały troche luzu poprzecznego ale w górnej normie)
-zawory: prowadnice do regeneracji/rozwiercanie,
-panewka wałka rozrządu: do wymiany/dorobienia,

Panowie możecie coś doradzić bo szczerze mówiąc strasznie mnie boli to stukanie, jak przejeżdżam to najpierw słychać stukot a potem wydech. Tu jest nagranie aczkolwiek kiepsko słychać cokolwiek postaram się nagrać coś mikrofonem lepszej jakości.

Do silnika leje 20W40, jak naleje dużo ponad poziom to się troche wycisza,

Pozdrawiam i dziękuje za zainteresowanie.

nie moge wklejac linków więc id do yuotube /watch?v=64D-B0Clzw4

PS, dodam ze silnik ma dostawiony dnieprowy alternator, ale wątpię żeby tak wpływał na prace silnika
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Czw 11:47, 07 Maj 2015    Temat postu:

Zle pasowanie na tlokach bo na 0,7 to mozesz sobie wsk robic a nie ruska:)))
Dwa-wymien cale popychacze na nowe razem z obudowami aluminiowymi
Trzy-tulejka walka byla pewnie zeliwna a nie stalowa wiec dorób noa z naddatkiem na otworze pod walek i wytocz ja na maszynie po wcisnieciu na 0,07 luzu
Olej wlej 20W50 albo jakis 10W60 jak Ci kasy nie szkoda Smile))
Cztery -jak wal byl robiony to rozumiem ze tulejki w korbach tez były.

Pięć Smile)))-Ja stawiam raczej na popychacze pomijajac fakt ze nie przytarlo tulejki na sworzniu tloka lub samego tloka:)))) bo jak cos juz ciezej bedzie chodzic bedzie stukac. Kup nowe z obudowami -Uwaga!!!!!! nowe nie znaczy ze będą dobre wiec sprawdz jakie maja luzy w obudowach aluminiowych i co wazne twardość popychaczy.Ja kupowalem nowe to jeden mial 5 HRC drugi 25HRC tzeeci 50 i czwarty 52 .Dwa pierwsze reklamowalem oczywiscie:))).


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Czw 11:49, 07 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Szymonides11




Dołączył: 07 Maj 2015
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:08, 07 Maj 2015    Temat postu:

Dzięki za odpowiedź
1. W takim razie jakie jest prawidłowe pasowanie w dolnym silniku, ja dostałem informacje ze cylinder smarowany ciśnieniem 0.07/0.06 a rozbryzgiem 0.09/0.10, generalne cylindry grzeją się równo (sprawdzane kamera termowizyjną) z koszem szybciej grzeje się prawy
2.jakiś polecany dostawca, czy kupować i odsyłać jak będzie kiepsko, jakie jest kryterium sprawdzenia luzu w tulei?
3. Była żeliwna/stanowa wymieniona na mosiądz, spina się bo tulejka lekko podcieka, jaki materiał? Zostać przy mosiądzu, czy może szarpnąć się na brąz?
4. Tak kompletny remont wału główki korby pasowane pod sworzeń,

5. Tak podejrzewałem, silnikowi nie jest ciężko, bardzo ładnie i równo chodzi na niskich, szybko wkręca i zapier.. nawet z koszem.


Ostatnio zmieniony przez Szymonides11 dnia Czw 12:09, 07 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Czw 13:21, 07 Maj 2015    Temat postu:

Smile))) Ja zawsze stosuje tuleje krotoszyn i tloki maluch lub polonez WSK Gorzyce i pasowanie 10-12 setek musi byćSmile))).Tloki Almotu nie maja u mnie prawa buytu bo czesto mam manetke odkrecona przez ponad 100km w upaly do deski wiec almot by zatarlo na banka:))).
Tulejka na walek absolutnie nie mosiądz tylko z brązu b101 lub b443 np.
Luz na sworzniu od 5 do 14 mikronów ale lepiej sie trzymac tej górnej czyli lekko ponad 0,01mm.
Odnosnie luzu na tloku to pomiar srednicówka cylindra i mikrometrem plaszcza tloka w dolnej czesci.Pozdro
Powrót do góry
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3933
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 16:45, 07 Maj 2015    Temat postu:

Jeszcze jedno, V szlif i zawory nominalne? Jak po drodze nie było jakiejś katastrofy i kilka szlifów na raz robionych to prowadnice zaworowe muszą być za luźne dla nominalnych zaworów.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
śmigiel




Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce

PostWysłany: Czw 20:37, 07 Maj 2015    Temat postu:

Ile to można wyremontować podzespołów w silniku, żeby mój silnik
miał takiego szczodrego właściciela Smile

Co do stuków - miałem kiedyś taki przypadek w dolniaku - tłoki i to oryginalne ruskie delikatnie zderzały się z głowicą. Po demontażu głowicy widać było wybłyszczenie w miejscu styku tłoka i głowicy. Założyłem grubszą uszczelkę
pod cylinder i ustało
Może to to u Ciebie stuka ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pączek




Dołączył: 22 Mar 2015
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 5:46, 12 Maj 2015    Temat postu:

JA stawiam na prowadnice i zawory
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Wto 6:20, 12 Maj 2015    Temat postu:

pączek napisał:
JA stawiam na prowadnice i zawory

Kolega robił remont więć chyba by niue włożyl takich strasznie wywalonych cylindrów na prowadnicach:)))).Wystarczy poruszac na boki zaworem w prowadnicy i wiadomo Smile).
Powrót do góry
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Wto 7:01, 12 Maj 2015    Temat postu:

Dawid1981 napisał:
pączek napisał:
JA stawiam na prowadnice i zawory

Kolega robił remont więć chyba by niue włożyl takich strasznie wywalonych cylindrów na prowadnicach:)))).Wystarczy poruszac na boki zaworem w prowadnicy i wiadomo Smile).


Wystarczy żeby złożył na sucho prowadnice zaworowe i po robocie.

Odma, kołek odmy?

Ileż to jest roboty zdjąć pokrywę i zerknąć. Nic nie będzie to cylindry tez trzeba. I to też optymistyczna wersja bo możne być śrubka na odrzutniku albo inne duperelne cholerstwo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymonides11




Dołączył: 07 Maj 2015
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 7:32, 12 Maj 2015    Temat postu:

Witam koledzy i dzięki za zaangażowanie w temacie.

Tłoki na pewno nie pukają w głowicę sprawdzone kulką z plasteliny.

Wiec tak: zdjąłem cylindry, sprawdziłem prowadnice zaworowe, są okej, luzy poprzeczne są minimalne, rozbroiłem zawory, i na prowadnicach jest luz, da się poruszać zaworem na boki, około 1mm na grzybku przy wysuniętym zaworze wydechowym, na ssaniu jakieś 0.5mm na lewym o połowę mniej. Czy ten luz kwalifikuje prowadnice do roboty?

Wracając do remontu, przyznam szczerze że korzystałem z rad kolegi który podobno zjadł zęby na tych motocyklach, ale już wał musiałem poprawiać więc nie zdziwiło by mnie gdyby też błędnie zakwalifikował mi cylindry do remontu.

Po ponownym zamontowaniu cylindrów na prawym wali bardziej na lewym prawie w ogóle, po przeregulowaniu luzu zaworowego wali w lewym głośniej i wali w prawym. Czym może być spowodowane takie nierównomierne zużycie tych prowadnic?


Ostatnio zmieniony przez Szymonides11 dnia Wto 7:37, 12 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pączek




Dołączył: 22 Mar 2015
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 8:58, 12 Maj 2015    Temat postu:

Zmień zawory , prowadnice i będzie ok . Tylko nie na sucho.!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Wto 9:09, 12 Maj 2015    Temat postu:

pączek napisał:
Zmień zawory , prowadnice i będzie ok . Tylko nie na sucho.!!!!!

Czytałem, że macie mega zbiory, i od ręki części z konkretnego roku do K-750 - szacun!
Teraz wymiana prowadnic w dolniaku - coraz lepiej... Chyba że pisałeś o popychaczach, nie zaworach - to zwracam honor Smile


Ostatnio zmieniony przez klapek dnia Wto 9:34, 12 Maj 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Wto 9:39, 12 Maj 2015    Temat postu:

Hahahahahha prowadnice w dolnym-ale może akurat komus sie udalo na dluzsza mete Smile)).
Luz montażowy w prowadnicy prawidlowy na zaworze ssacym 0,05mm a na wydechowym 0,07mm ale w rusku jest lekko wiecej nawet w nowym.

Odnosnie skladania na oleju to wiadoma sprawa ale watpie naprawde zeby cos sie stalo bo ten olej na prowadnicy bez uszczelniacza pojawi sie bardzo szybko w momencie rozruchu tam gdzie powinien a inaczej to wyglada w miejscu gdzie zastosowano uszczelniacz zaworowy bo olej jest zgarniany przez obecny uszczelniacz.


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Wto 10:05, 12 Maj 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
pączek




Dołączył: 22 Mar 2015
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:49, 12 Maj 2015    Temat postu:

Sory miałem na myśli popychacze nie zawory . Co do przypadłości to akurat ostatnio ten sam problem przerabiałem po remoncie kaski mojej prywatnej i dopiero po wymianie prowadnic i popychaczy przestało stukać . A tak niby były ładne i luzu nie miały .

Klapek czy ty oby nie pomyliłeś się . Ja nigdzie o częściach nie pisałem a to co mamy to na swój użytek ewentualnie mogę dać namiar na spore zasoby u znajomego z którym współpracujemy teraz.


Ostatnio zmieniony przez pączek dnia Wto 12:56, 12 Maj 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymonides11




Dołączył: 07 Maj 2015
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 13:25, 12 Maj 2015    Temat postu:

Idąc dalej tym tropem można wymienić wszystko naraz. Podejmę się jednak drogą eliminacji wydaje się być tańsza. Na pierwszy ogień pójdą prowadnice zaworowe do rozwiercenia + zawory od Paradowskich/ew. inne cylindry z mniejszym luzem. Jak ma być 0,05 a jest grubo ponad 1mm to może być to hipotetyczne ognisko problemu. Jeśli to nie pomoże wymienię popychacze. Jeśli dalej nic się nie zmieni, to będę wyciągał wałek rozrządu i robił tylną tuleję. Więc po kolei:
1. Prowadnice zaworowe,
2. Popychacze zaworowe,
3. Tuleja wału rozrządu
Jest jakaś metoda sprawdzenia czy ten konkretny element akurat wali? Np. dociśnięcie zaworów/popychaczy w dół tak żeby skasować luz na pracującym silniku, albo wyregulowanie luzu na 0,0 tak żeby zawór był lekko podparty?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin