www.kolyaska.fora.pl

Harcerz

Na pewno. Najgorsze co było mi potrzebne, to kasa, a to już mam. Graty też. No i roboty mam na razie mało, więc czas też mam.

Harcerz

trochę to trwa, ale prawda, roboty jest ogrom. zbiornik musiałem z przodu poszerzyć, w tym celu wyciąłem dwa kawałki blachy w kształcie księzyca i rozszerzyłem za pomocą podnośnika samochodowego i połapałem migomatem. Problem w tym,że rama bmw jest szersza i krótsza. tył zbiornika też musiałem skrócić, i od spodu trochę przerobić, ale udało się. zostało mi jeszcze przespawać kraniki, bo słyszałem,że bmw nie pociągnie na ruskim kraniku. teraz muszę jeszcze wyszlifować i albo zalać cyną, albo tigiem, bo wątpię, że po spawaniu migiem będzie szczelny. Tył wpiąłem od dniepra, aby mieć spokój z mocowanie kosza bocznego. Bmw ma tył dokręcany, więc tył dniepra też zrobiłem dokręcany. ale okazuje się,że dnieprowy jest za wąski dosłownie o 1,5cm, więc też go naciągnąłem i jest ok. Błotnik założyłem od urala, mocowanie do dłotnika przerobiłem z dnieprowego, bagażnik od m-72. Jest ok. przednie siedzenie też od m-72, ale szkoda mi było orginalnej ramy, więc tuleję metalowo-gumową dokupiłem za 6 złotych od malucha. Fajnie,że full rzeczy dnieprowych zgadza się z bmw, odległości osi, szerokości mocowania amortyzatoró ( co do milimetra), nawet przód wchodzi idealnie na orginalne łożyska od bmw, sztyce są idealnie takie same, nawet gwinty się zgadzają. Jedyny problem, to opornik skrętu. W dnieprze jest pod ramą, a w bmw tego nie ma, i to muszę jeszcze zrobić. Z orginalnej ramy bmw musiałem wyciąć mocowania podnóżków i tłumików, więc mocowanie hamulca też przespawałem dnieprowy i i dźwignię od hamulca ręcznego też. przydaje się. Więc co do ramy zostało mi jeszcze opór na zawieszenie przednie i idzie do piskowania i lakier, wbijam silnik- jakieś 2 tyg. Dorzuciłbym foty,ale nie wiem, jak się je wrzuca.

zorg

Ataman Poproszę o zdjęcia Smile

techniczne i nie tylko.

Harcerz

Kosztowało mnie to więcej pracy niż przypuszczałem. Teraz Zrobiłbym całkiem inaczej. Prościej byłoby przespawać dół ramy z mocowaniem wahacza do ruskiej ramy. Jest taki filmik http://youtu.be/enra9hYlT5Q . I tak bym teraz zrobił. Plus takiej konstrukcji, to niezawodny pełny napęd bmw. Co piękne w tym, że nawet po przejażdżce 130km/h dyfer jest tylko ledwie ciepły. Nie ma potrzeby przerabiania mocowań na błotniki, hamulce, przód, a co najważniejsze nie trzeba przerabiać zbiornika. Dobrze udało się dopiero za drugim, i to nie bez pomocy kumpli, którzy po trzykroć poprawiali spawy tigiem. Poza tym rama ruska kosztuje koło stu złotych i do roboty. Co do zdjęć, to chętnie, ale nie mogę znależć jak wkleja sie zdjęcia więc zapraszam na [link widoczny dla zalogowanych]

cyborg

Nawet niezle to wyszlo choc bylem sceptycznie nastawiony czytajac temat.. Ale cos chyba tylny blotnik za wysoko jest i za bardzo w tyl przesuniety?

Harcerz

Harcerz

Jeszcze jedno, może każdy to wie, więc przypomnę tylko. Jeśli się bierzecie za budowę takiego sprzęta, to trzeba wszystkie elementy wypiaskować, albo wyśrutować w zależności o jakości i twardości starego lakieru, przed spawaniem czegokolwiek. I nie róbcie nic na raty. Złożyć całość, sprawdzić, objeździć i dopiero lakierować, bo ja myślałem, że wszystko będzie ok, i potem był problem z namieszaniem takiego samego lakieru w macie. Proste

klapek

Szacun, mi błotnik nawet pasuje. Najbardziej (dla mnie), jest "przekoszona" linia zbiornika. Ale to pikuś Wink

Dużo pracy i nie wyszło z tego "festyniarstwo" - graty.

zorg

Mi się nawet podoba. Co prawda ten tył jakby troszkę przekombinowany ale dobrze wiem co to znaczy rzeźbić motocykl i widocznie tak musiało być. Najbardziej podobają mi się koła tj. felgi i opony.

Harcerz

zorg

Z tego co widzę przy tak dalece posuniętej unifikacji z BMW za sprawą oryginalnego przeniesienia napędu pojazd pozbawiony jest wstecznego biegu. Nie przeszkadza ci to? Szczególnie do jazdy z wozem?

Harcerz

W czasie wojny Niemcy dawali radę bez i Ruskie tyż, więc i ja dam, zresztą czas pokaże. Szczerze mówiąc dnieprem ze wstecznym generalnie wstekę wbijałem naprawdę żadko, czasem z potrzeby, a częściej ku uciesze gapiów Very Happy

. Plan był taki, by wyeliminować wszystko, co awaryjne. Co lepsze moje bmw ma najechane 115000 km i ciśnienie w garkach ponad osiem. Który z braci sowietolubnych może poszczycić się takim przebiegiem?

Cyrograf15

Przez kilka lat jeździłem bez wstecznego, w tym czasie nauczyłem się tak parkować aby nie pchać do tyłu. Teraz mam wsteczny ale nawyki pozostały, wsteczny zapinam wyłącznie dla bajeru. Kwestia przyzwyczajenia a nie konieczności.
Wojtek

Kowrowiecz

Ataman napisał: "Co lepsze moje bmw ma najechane 115000 km i ciśnienie w garkach ponad osiem. "
Myślę ze przebieg silnika ładny,ale ciśnienie już zbliżone do silnika radzieckiego. Mój silnik BMW w rusku ma ciśnienie 14,8.