www.kolyaska.fora.pl

korbowód · Dołączył: 02 Mar 2011 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Po rozebraniu dyfra od kaski sprowadzonej z Białorusi ukazały mi się łozyska kryte z nieusuniętymi kołnierzami.Łozysko 6207 i te na ataku dwurzedowe było wsadzone kryte. Działało to bo kaska przebieg miała spory. Ruski stwierdził że jak olej ucieka to z łożysk smar nie da rady uciec. Co o tym myślicie, czy wsadzić tak samo kryte? Od 20 lat składam ruski i pierwszy raz się z tym spotkałem.

Cyrograf15

Świetnie, a jak wyglądają kryte igły? Można dać kryte łożyska kulkowe, ale olej i tak musi być.
Wojtek

Sztandar

Ja myślę że jak olej wyciskanie z dyfra to łożyska będą najmniejszym kosztem remontu, tylko atak z talerzem się wymielą I tu będzie problem.

Cyrograf15

Do smarowania ataku z talerzem towot wystarczy. Do igieł nie, a zwłaszcza do panewek mało.
Wojtek

korbowód · Dołączył: 02 Mar 2011 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Panowie, olej oczywiście przy krytych łożyska też ma być! Nigdy nawet przez myśl mi nie przeszło co by złożyć dyfer bez oleju. Tylko czemu ruskie tak jeździli, czy może opiłki z dyfra nie dostałą się na łożyska i czy ma to prawo działać bo obroty nie są jakieś duże.

Cyrograf15

Zaszkodzić nie zaszkodzi, ale i nie pomoże. Teorie można sobie dowolną dorobić. Takie mu z zakładu wynieśli to takie załozył.
Wojtek

nowoa

Ja mam dwurzędowe kryte, założyłem takie by dodatkowo zabezpieczyć przed wyciekiem na ataku. Natomiast to duże włożyłem bez i trochę żałuję bo jak bym miał kryte to opiłki by się tam nie dostawały i powinno dłużej śmigać, tym bardziej że cały dyfer mam na dotarciu po wymianie wszystkiego co się tam dało wymienić. Ale każdy z nas może tu stworzyć nową teorię

czeki

przy okazji tematu:
od kogo najlepiej kupić talerz i atak,9?

Tomek78

Bimber_79 na alledrogo.. Zadzwoń przed najlepiej i dogadaj.

rohhor

Tak tak u Tomka super, zawsze się z nim dogadasz, ale najlepiej to "ze starej produkcji CCCP" czarne, zdecydowanie łatwiejsze dystansowanie, 10 chińskie bez zarzutu, ale 9 były dla mnie problematyczne, może takie trafiłem, ale wszyscy mówili na forach że zawsze te 9 chińskie trochę będą "szumić", te CCCP ideał, 50% droższe, ale wciąż pojawiają się

Junakowiec

Cześć wszystkim, nie chciałem zakładać nowego tematu więc się podepnę. Mam pytanie odnośnie przekładni kątowej koła do M72. Zmieniam łożyskowanie z panewek na rolki. Zakupiłem rolki o wymiarze 3.5 mm wychodzi ich 38 sztuk plus luz. Średnica walka 39.80 o ile luz promieniowy powinien wynosić do 1 setki to jaki powinien być luz całkowity pomiędzy rolkami? Żeby przekładnia się nie zacinała i nie kantowalo rolek. Posiada ktoś wzór lub tabelki z doborem luzu. Szukałem wszędzie ale nie mogłem znaleźć. Dzięki za pomoc.

Dolas1234

Ruskie dyfry to tragedia. Ja jak robię remonty to zawsze wciskam smar . Mam park maszynowy (wytaczarka frezarki tokarki itd) i u siebie próbowałem zrobić kilka razy jeden dyfer na olej . Niestety kicha . Sam dyfer od strony ataku udało mi się uszczelnić i pokrywę dyfra ale już wielowypust cieknie i tak w koło . Osobiście polecam dać taki specjalny smar czerwony który pod wpływem temperatury robi się lejący, nie pamiętam nazwy dostaje go od kolegi z wojska . I w taki sposób można osiągnąć kompromis. Przypominam że jeśli w dyfrze występuje coś takiego jak odkręcanie się śrub od dekla to wina jest wielowypust koła ( luz) przy zmianie biegów jest uderzenie i obudowa się luzuje i już jest wyciek . Ja zakolkowalem obudowę z korpusem i tak jeżdżę od 6 lat i dyfer działa. Niestety ale ruskie sprzęty takie są 😐

Dolas1234

Jak ktoś napisze że zajechał dyfer bo chodził na smarze to znaczy że trzeba uporczywie darzyć do smarowania olejowego 😀. Jak już się ktoś zdecyduje na smar to trzeba dać pod korek na równo z korpusem.

Cyrograf15

Panewka natychmiast się zatrze na smarze. Tuleja i zabierak stanowiące bieżnię igieł zwykle są zbyt miękkie do tego. Osobiście zakładam panewki i leję olej 80W90. Jak zabierak jest bez bicia i ma prawidłowo wykonany ślimak (co się niezmiernie rzadko trafia) to nic nie cieknie. Po prostu cała sztuka polega na prawidłowo wykonanym zabieraku. Dobrze wykonane są zwykle chińskie zabieraki, niestety mają niższy wielowypust do koła. Chińskie piasty do takiego pasują, ruska musi być jak nowa, a i tak szybciej się zużyje.
Wojtek

Junakowiec

Dzięki za podpowiedzi kolego cyrograf zdradzisz tajemnice jakie robisz luzy panewka zabierak, panewka tuleja? Może jakieś rysunki , niestety nie posiadam przydałby się ☺️