www.kolyaska.fora.pl

krzyś

Machnąłem wczoraj i dziś po 50 km Kasią.
Jak jest u Was z prędkością? Wg mnie w mojej 60 to max - wyżej mam wrażenie że silnik ma ochotę wyskoczyć z siebie - (dodam że na co dzień jeżdżę wolnoobrotowymi silnikami benzynowymi gdzie 2,5 tyś to górne obroty)
Opiszcie Wasze doświadczenia z jazdy poz względem prędkosci i biegów.

Rura

Nie wiem dlaczego chce Ci wyskakiwać przy 60 silnik Wink

.
Na ostatnie Borne zabierałem kumpla ze Złocieńca. Średnia Borne-Złocieniec mi wyszła 70/h, dwie osoby, graty, moto napędowiec oszywiście...
Ogólnie trasowa była koło 80 może deko więcej (tak wiem ja niegrzecznie łamiący przepisy i nie zwalniający za bardzo Wink

).

Michal_

Dolniak solo na 9, 70-90 prędkość turystyczna, 100-nie jest źle, 110-120~ przydałoby się sprawne zawieszenie.

Dawid1981 · Gość

krzyś

Z koszem - dyfra nie liczyłem - ale chyba rozbiorę i zobaczę.

Dawid1981 · Gość

Ja pomykam 90-100km/h bez problema:) z koszem i dyfer 8 wiec 60 km/h to znacznie za malo:))) oczywiscie nie licznikowo bo mierzone z motocyklami i samochodami a o v-max nie pisze bo zaraz sie pojawia glupie texty ahhaha:)))

astacus

corsar

Moją kaśką latam z koszem licznikowo +/- 70km/h choć żona jadąc za mną samochodem twierdzi że to 85km/h Wink

Muszę porobić testy z nawigacją.

krzyś

HansKlos

Najlepiej sprawdzić gps swoje maszyny 60 to faktycznie coś nie tak jak silnik chce wyskoczyć z ramy

Cyrograf15

Bo to nie trzeba przyspieszać do 80 km/h tylko zwolnić z 100 km/h. Wtedy silni normalnie pracuje. To jest dokładnie tak samo jak przed laty znajomi tłumaczyli mi że na ścigaczu pełen relaks jest przy 220 km/h a ja byłem ciężko wystraszony przy 200 km/h (niewiele więcej dało się z mojego wycisnąć). W następnym sezonie zmieniłem motocykl i jak zwalniałem z 270 do 220 to faktycznie była prędkość relaksacyjna.
Wojtek