Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

M-72 różnice modeli IMZ pomiędzy KMZ
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tadzioh




Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku

PostWysłany: Czw 7:00, 11 Sie 2011    Temat postu:

Prince masz jakieś foto tej ramy? Za tydzień będę miał przedni błotnik tylko płetwę będę musiał dorobić, a i okazało się że przedni szczękotrzymacz mam od pierwszej K750 nie M72. Przy okazji nie masz czasem masz może wkrętkę docisku łożyska do falbany M72. pozdro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Czw 9:20, 11 Sie 2011    Temat postu:

tadzioh napisał:
Prince masz jakieś foto tej ramy? Za tydzień będę miał przedni błotnik tylko płetwę będę musiał dorobić, a i okazało się że przedni szczękotrzymacz mam od pierwszej K750 nie M72. Przy okazji nie masz czasem masz może wkrętkę docisku łożyska do falbany M72. pozdro

Niestety. Jeśli zdjęcie jest to na dysku w Krakowie.
Te płetwy są dostępne na bazarach- nie kosztują dużo. Są przy chińskich błotnikach a handlarze chcąc postarzyć błotnik przerabiając na niski obcinają i sprzedają.

Wkrętki do M72 na duże łożysko też nie mam. A przydały by mi się ze dwie. Może we wrześniu uda mi sie dorwać do tokarki to zrobię kilka. Zdaje się ze Cyrografowi też by sie przydała. Nie obiecuje ale może się uda.

Szczekotrzymacze były trzech typów. Ten który powinieneś mieć poza różnicą w kształcie powinien mieć też inny drążek trzymający. To tak przy okazji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tadzioh




Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku

PostWysłany: Czw 22:29, 11 Sie 2011    Temat postu:

Na jedną wkrętkę piszę się na bank, zastanawiałem się nad regeneracją wahaczyków i nie wiem z czego zrobić tulejki brąz techniczny czy może poliamid + olej jak sądzisz co będzie leprze? ale same ośki w zawieszeniu mam strasznie wydarte całe igły się powrzynały.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Czw 22:45, 11 Sie 2011    Temat postu:

tadzioh napisał:
zastanawiałem się nad regeneracją wahaczyków i nie wiem z czego zrobić tulejki brąz techniczny czy może poliamid + olej jak sądzisz co będzie leprze? ale same ośki w zawieszeniu mam strasznie wydarte całe igły się powrzynały.

Powiem Ci, ze regeneracja tego zawiasu to mało przyjemne zadanie. Można odejść do tego na rózne sposoby ale według mnie wszystkie wymagają rozłożenia trzpienia z wahaczykiem. Czyli części fabrycznie stanowiącej całość.
Czy to będzie fosforbrąz czy poliamid czy nawet nowe bieżnie stalowe - wszystko ulegnie odkształceniu jeśli nie zostaną ponownie obrobione powierzchnie po igłach. Robiłem i na igłach i na brązie fosforowym. To drugie zdecydowanie łatwiejsze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tadzioh




Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku

PostWysłany: Czw 23:31, 11 Sie 2011    Temat postu:

To że miejsce po igłach muszę przetoczyć to wiem, mam zamiar roztoczyć spaw łączący trzpień z wachaczykiem i przetoczyć trzpień, ale bieżnia od strony wachaczyka jest wyrobiona poniżej frezu i to jest problem przecież nie będę robił półpanewek. Chyba przetoczę trzpień razem z miejscem obsady w wachaczyku dorobię dłuższą tulejkę i zaspawam razem, tylko nie wiem czy nie będę miał problemu z obsadzeniem frezu w tej samej pozycji w wachaczyku. Zwłaszcza że po rozdzieleniu myślałem o chromowaniu wachaczyka. Najchętniej kupiłbym nowe trzpienie ale niema. Jakie znasz inne sposoby naprawy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Pią 8:52, 12 Sie 2011    Temat postu:

Jeśli zdecydowałeś sie regenerować na łożysku ślizgowym to wydaje mi sie, ze napawanie wystarczy. Na igłach to zawsze sie rozbija o nowe trzpienie.
Ponowne ustawienie trzpienia względem wahaczyka nie jest trudne. Daje sie to zrobić przy pomocy oski i kilku np noży tokarskich. Nakładasz dźwigienki ( te wewnętrzne współpracujące ze sprężyną główną) na wsunięte ale jeszcze nie "chwycone" trzpienie w wahaczyki i masz możliwość zsynchronizowania parki. Zanim spawniesz, sprawdzasz jeszcze na zawieszeniu bez sprężyn ale już z tulejami- ponownie przekładasz ośkę i wszystko widać. Czasem trzeba jeszcze wziąć poprawkę na stopień zużycia odbojów gumowych wewnątrz zwłaszcza jeśli stopień ich zużycia nie jest jednakowy.
Dla ułatwienia ostatecznego montażu możesz dospawać sobie nakrętkę np m10 do sztycy sprężyny tak ze od góry ( od korków wlewu oleju ) wprowadzisz pręt gwintowany z nakrętką, dwoma podkładkami i byle jakim łożyskiem oporowym i ściągasz sprężynę tak ze nie będzie ci ona przeszkadzać.

PS. bardzo ważne żeby powierzchnie po igłach na trzpieniu obrabiać z jednego zamocowania na maszynie. Jeśli osie obrotu na dwóch bieżniach nie pokryją się to taki zawias długo nie pochodzi.

Ogólnie nie wiem czy to zrozumiale napisałem. Jakby coś to gg albo upomnij sie o numer tel. To nasrane zawieszenia i tak myślę ze w produkcji kosztowały tyle co reszta motocykla Wink


Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Pią 9:03, 12 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tadzioh




Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku

PostWysłany: Nie 22:56, 14 Sie 2011    Temat postu:

Skoro mówisz że napawanie wystarcza, to tak zrobię. Jaką żywotność ma to zawieszenie po regeneracji na tulejkach? czy często powtarza się wymianę tulejek? Masz może jeszcze jakieś foty tego motocykla? Co do koloru tej wersji milicyjnej to znalazłem u siebie stelaż siedzenia w tym kolorze, kolor rozpoznawalnyny w ralu i color map. ale myślałem o czymś jaśniejszym a zresztą sam nie mogę się zdecydować wiesz jak jest z pracą nad własnym motocyklem, pozdro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hius




Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa

PostWysłany: Pon 19:48, 15 Sie 2011    Temat postu:

A co kogo obchdzi orginalność tylko kilka procent ważne żeby jeżdziło
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tadzioh




Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku

PostWysłany: Pon 23:00, 15 Sie 2011    Temat postu:

Hius napisał:
A co kogo obchdzi orginalność tylko kilka procent ważne żeby jeżdziło

Na dzisiaj takie mam zboczenie, może udzieliło mi się od tych wariatów kórym robię Junaki i ganiają po polsce za oryginalnymi trybami do skrzyni lub oponami z rocznika Embarassed
Nie oto chodzi, na zbudowanie M-72N mam czas nie śpieszy mi się a jak już się za coś biorę to konkretnie, a robienie na oryginał można potraktować jak lokatę kapitału - nie traci na wartości z biegiem lat, a za 20 lat możesz wmówić kupcowi że lakier oryginał Wink Poza tym do jazdy mam K-650, wózek przy tym fruwa, mało pali wolniejszy od dniepra mocniejszy od K-750, pozdro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Śro 22:11, 17 Sie 2011    Temat postu:

tadzioh napisał:

Na dzisiaj takie mam zboczenie, może udzieliło mi się od tych wariatów kórym robię Junaki i ganiają po polsce za oryginalnymi trybami do skrzyni lub oponami z rocznika Embarassed

Słusznie Ci sie udzieliło Wink
Cytat:
Jaką żywotność ma to zawieszenie po regeneracji na tulejkach?czy często powtarza się wymianę tulejek?

Nie wiem. Mam w solówce i jeszcze nie udało mi sie zjeździć tego zawiasu.

Cytat:
Masz może jeszcze jakieś foty tego motocykla?

Moze na dysku w Krakowie.

Na forum jest jeszcze zdjęcie tej wersji trochę skundlonej falbanami. Wygląda tak super ze az kusiłoby mnie czy by takiej nie zrobić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tadzioh




Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku

PostWysłany: Czw 20:24, 18 Sie 2011    Temat postu:

Prince napisał:
"Na forum jest jeszcze zdjęcie tej wersji trochę skundlonej falbanami. Wygląda tak super ze az kusiłoby mnie czy by takiej nie zrobić.[/quote]

W którym temacie jeśli możesz podpowiedzieć? bo forum dość obszerne


Ostatnio zmieniony przez tadzioh dnia Czw 20:25, 18 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Czw 21:58, 18 Sie 2011    Temat postu:

tadzioh napisał:


W którym temacie jeśli możesz podpowiedzieć? bo forum dość obszerne


Będę w Kraku w przyszłym tygodniu to Ci znajdę. Jak chce Ci sie szukać to był jakiś stary temat założony przez agrupę o emkach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doktor




Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:03, 19 Sie 2011    Temat postu:

Hius napisał:
A co kogo obchdzi orginalność tylko kilka procent ważne żeby jeżdziło


Confused Confused Evil or Very Mad Mad Neutral Twisted Evil Twisted Evil naughty Sad Sad Mad naughty Twisted Evil Confused Sad Sad censored


Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tadzioh




Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku

PostWysłany: Czw 22:52, 01 Wrz 2011    Temat postu:

Na razie M-ka musi jeszcze poczekać na dokompletowanie, chwilowa dziura w budżecie domowym, musiałem zwolnić lokum warsztatu więc pognieżdżę się troszkę w domowym ale muszę go trochę rozbudować czyli znów topienie pieniędzy. Byłbym wdzięczny za wszelkie materiały dotyczące M-72N, zwłaszcza dotyczące różnic w wyglądzie, pozdrawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tadzioh




Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Budy Stryjewskie okolice Łasku

PostWysłany: Nie 21:56, 04 Wrz 2011    Temat postu:

Prince napisał:
Kawę z mlekiem z boro bede miał na ostatniej wczesnej kaczce..

Prince masz to zdjęcie? albo nr koloru?
pozdro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
Strona 2 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin