Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dyfer w dnieprze z napedem na kosz

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mrówka 78




Dołączył: 20 Kwi 2019
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:32, 20 Kwi 2019    Temat postu: Dyfer w dnieprze z napedem na kosz

Witam ,mam problem z uszczelnienie dyfra w napedowcu. Kupiłem z motocykl z cieknacym olejem .Gdy rozkreciłem dyfer okazało się że są zerwane dwa gwintu i w z 6 szpilek było tylko 5 . Więc kupiłem tulejki gwintujace aby naprawić gwint.Zabralem sie do skladania, po złożeniu ciezko było odciągnąć dyfer od strony walka napędu z silnika ,srodkowa cześć dyfra odstawala od tejże strony około 5 mm .Skrecilem, ale po odpaleniu i tak gdzieś olej sie wydostaje. Gdy odpaliłem coś w środku dyfra blokowalo naped ,ale po dłuższej sie rozruszało.Co jest przyczyną Tak ciężkiego zejścia sie dyfra .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maniotu




Dołączył: 15 Lis 2018
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Sob 13:55, 20 Kwi 2019    Temat postu:

Gdzie masz ten przeciek na uszczelkach czy na osi poprzez tzw placek?
Przy składaniu tych mechanizmów musisz zwrócić uwagę na podkładki dystansujace. Ich grubość trzeba dobrać tak aby wszystko chodziło idealnie praktycznie bez luzu i w miarę lekko.
PS
Trzy razy to wszystko składałem, bo albo bylo za luźno, albo wałeczki łozyska nie weszły tak jak powinny.
Pozdrawiam i życzę zdrowych i spokojnych świąt
Manio
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrówka 78




Dołączył: 20 Kwi 2019
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:32, 20 Kwi 2019    Temat postu:

Przeciek jest na uszczelce miedzy mechanizmemem roznicowym a środkową obudową. Ja gdy rozkrecilem to nic nie oprócz naprawy gwintów nic tam w środku nie robiłem, to może ktoś w przeszłości coś sknocił że nie da się tego dokrecic swobodnie. Przy składaniu pierwsze walki grube weszły bez problemu, później te cienkie wałeczki też były dwa rzędy po 44 każde. Dla mnie to tak wygląda że albo łożysko na mechanizmie roznicowym ciezko wchodzi na obudowę środkową dyfra ,albo,brakuje jakiejś podkładki pod talerz ataku ,sam nie wiem, proszę o jakieś info .Życzę wszystkim użytkownikom forum Wesołych Swiat, oraz mokrego dyngusa i smacznego jajka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrówka 78




Dołączył: 20 Kwi 2019
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:58, 20 Kwi 2019    Temat postu:

Chciałem dodać jeszcze tam jest tuleja ,na niej był luz około 3 moze 4 mm ,a pod nią chyba się nie podkłada podkladek dystansowych .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maniotu




Dołączył: 15 Lis 2018
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Sob 20:49, 20 Kwi 2019    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Zwróć uwagę na podkładkę "300 i 306"prawdopodobnie 300 jest za gruba.
Albo porostu daj grubszą uszczelkę.
Takie jest moje skromne zdanie.
Pozdrawiam Manio
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrówka 78




Dołączył: 20 Kwi 2019
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:45, 21 Kwi 2019    Temat postu:

Witam,takie głupie pytanie, ale w ktorym miejscu jest tam podkładka ,gdy składałem dyfer nie rzuciła mi się w oczy podkladka dystansowa .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrówka 78




Dołączył: 20 Kwi 2019
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:52, 21 Kwi 2019    Temat postu:

To jest dyfer z napedem na kosz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maniotu




Dołączył: 15 Lis 2018
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 9:37, 01 Maj 2019    Temat postu:

Czesć
To chodzi o podkładki dystansowe ustalające, kasujace luz. Taka sama zasada w napędowcu i w solówce.
Można dokupić rużniste grubości.
Po wymianie uszczelek trzeba sprawdzić czy nie jest za luźno ew. za ciasno.
Pozdrawiam Manio
Ps
Mogło ich (jej) nie być bo to przecież sowiecka machina
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin