Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:37, 29 Maj 2011 Temat postu: Chłodzenie oleju w Uralu |
|
|
Po kolejnym telefonie od przyjaciela co by tu ulepszyc w Uralu takie cos mi sie nasuneło, a jakby zainstalowac chłodnice oleju? W koncu 90% awarii bierze sie własnie z przegrzania.Zamiast usuwac skutki usunmy przyczyne. A taka chłodnica to
po 1) chłodzi olej przez to nie jest taki wodnisty
po2)chłodzi sam silnik a tym samym nie ma nieporzadanych atrakcji
. Wiec jak by to obejsc? Ktos to testował?Pompa oleju musi byc oddzielna to juz wiadomo, ale dac do miski mechaniczna z napedem elektrycznym w sensie zebatkowa czy dac zewnętrzna typowo elektryczna z gumowa membraną ale to znowu szlag ja szybko trafi. Jakies pomysły? |
|
Powrót do góry |
|
|
klapek
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 2898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: Pon 7:18, 30 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jak znajdę kabel od aparatu (!), to wrzucę przerobioną pompę od wieprza, Uralowska jest inna ale ciekawie, sobie Ktoś kombinował. W każdym bądź razie warto obejrzeć... |
|
Powrót do góry |
|
|
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 7:44, 30 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Moje krótkie przemyslenia to głęboka miska z wpuszczona dodatkowa pompą oleju napedzana elektrycznie tylko do obiegu oleju w chłodnicy, obieg chłodzenia tylko w obrębie miska-chłodnica-miska. Mysle ze reszta jest banalnie prosta i diabelnie skuteczna. Pytanie tylko o pompe oleju, sa pomysły? |
|
Powrót do góry |
|
|
orita
Dołączył: 07 Wrz 2009 Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 1:42, 02 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Były 2 artykuły w starym ŚM jeden zdaje się "Ural classic" i drugi o dnieprze . w obu jednostkowych przeróbkach wykonano chłodnice oleju . zdaje sie nawet że z odcinaniem sekcji . Ten przerobiony Ural nawet całkiem ładny . Mogę Ci to skserowac jesli w sieci nie znajdziesz bo wzruszony tematem Brzytwy o zlotach ogólnych wywlokłem wszystkie posiadane ŚM z piwnicy i teraz stoja na honorowym miejscu. Tylko co sie z Tobą porobiło ? Przeca zawsze byłeś zwolennikiem orginału z tabliczkami i radzieckim powietrzem w kołach:-) . Łeee... po bożemu to jak sie przegrzeje stajesz na poboczu i palisz fajkę (przy okazji nauczysz się palić,jednak alkochol to nie wszystko).Czego to sie ludziom zachciewa ...chłodnice... pewnie zaraz wentylatorki i wentylowane tarcze . Se japonie kup(kolejną) tam są chłodnice fabryczne . |
|
Powrót do góry |
|
|
gobert Moderator
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 848 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 5:19, 02 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Albo Biemdablju |
|
Powrót do góry |
|
|
Hius
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1095 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa
|
Wysłany: Czw 17:49, 02 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ale się porobiło a Granat zawsze mówił ,,,ALE PO CO '' a tu nagle nie wiadomo co Grzesiu może ty jakiś chory jesteś |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam M.
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 526 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:41, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
To moze ja zapytam, "ale po co ?" jezeli ten silnik to konstrukcja na lozyskach tocznych ??? |
|
Powrót do góry |
|
|
szable
Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 203 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Pią 20:40, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
no nie oszukujmy sie, ten silnik jest permanentnie przegrzany. każde -10st C mu sie przyda. myślę że mądra chłodnica oleju to dobry pomysł.
Co do przegrzania - kiedyś jechałem emą z koszem, 3 chłopa na zlot gdzieś tam, ema na prawdę sprawdzona w bojach - w sumie przekatała jakieś 15 lat na jednym remoncie, i słoneczny bardzo upalny dzionek, przy 70/h, co jakieś 30 km trzeba było stawać na papierosa, bo się tłoki heblowały. droga prosta, asfalcik, prędkość nie za duża, a mimo to hebel za heblem - 3 osoby, pełno gratów, i po prostu ten silnik nie dawał rady. jakby miał temp oleju z 20st. C mniej, to by było git. |
|
Powrót do góry |
|
|
granat
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 694 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 9:08, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Własnie, kazdy "usprawnia" silnik urala czy inny wstawiajac kosmiczne materiały do srodka, wszystko po co? Po to zeby przedłużyc przebiegi miedzyremontowe, a zwykła chłodnica oleju zrobi to wszystko bez pakowania kosmicznych materiałów do srodka, bo zawodnosc to wina przegrzania pieca. Zamiast paplac bez sensu "a co sie stało"(ciele oknem wyleciało) pomyslmy jak to przeskoczyc.
Dzieki Oricie mam odcinek "świata motocykli " gdzie ktos wsadził chłodnice do Urala, zrobił to tak ze poprowadził przewody ze studzienki odpływowej filtra oleju. Zalety: latem silnik sie nie przegrzewa, wady-obieg działa cały czas juz od rozruchu i w zimne dni silnik jest niedogrzany. Poza tym zstanawiam sie jak to jest z cisnieniem oleju i tak słabym w Uralu bo na ten temat nie było nic. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 3941 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 19:36, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Silniki padają nie od temperatury a od kiepskiej jakości częśći (wykonanie i materiał), pomijam nieudolne działania składających. Schłodzenie pomaga piwu, jest zdecydowanie smaczniejsze. Natomiast chłodzenie nie ma wpływu na urwany zawór, zcięty klin zamachu czy zatartą korbe. Remonty w większości wynikają z nagłego wybuchu czegoś tam a nie zużycia.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
Błażej
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:55, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Najprostsza chłodnica oleju, to wpuścić w miskę kilka rurek i wymuszać w nich przepływ powietrza. Potem już dochodzą układy z przepuszczaniem oleju przez chłodnicę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Q3ma
Dołączył: 03 Kwi 2010 Posty: 255 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Pon 21:08, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
orita napisał: | Były 2 artykuły w starym ŚM jeden zdaje się "Ural classic" i drugi o dnieprze . |
Czy mogę prosić o numery tych ŚM gdzie zamieszczono tye artykuły??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prince
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 3491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków <-> Warszawa
|
Wysłany: Wto 8:20, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Miski z wspawanymi rurkami, pogłębiane robili właściciele rusków na długo zanim pojawiły sie aluminiowe. Myślę, ze obniżenie temperatury jest korzystne ale bez przesady z chłodnicą. Juz bardziej przydałby sie dorosły filtr oleju- a wyprowadzony na zewnątrz też trochę by chłodził olej. Jakby kto chciał mam wstępnie przerobioną pompę dniepra pod taki projekt- nic tańszego sie nie znajdzie. Przy odrobinie dobrych chęci wejdzie w blok późniejszych k-750 i Urali. |
|
Powrót do góry |
|
|
gemini-ah
Dołączył: 17 Lis 2009 Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań-Swarzędz
|
Wysłany: Wto 14:40, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Samo założenie głębokiej aluminiowej miski olejowej jest najprostszą ale i bardzo skuteczną metodą obniżenia temp. Biorąc pod uwagę koszt/efekt to powinna być pierwsza modyfikacja ruska. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cyrograf15
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 3941 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 17:15, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tylko po co ta głęboka miska? Na asfalcie motocykl tak bardzo się nie grzeje a w terenie gdzie by się przydało to się zaraz urwie bo wystaje. Ja ktoś koniecznie chce modyfikować to radze pomyśleć nad normalnym filtrem oleju.
Wojtek |
|
Powrót do góry |
|
|
|