Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kupię k-750, Urala lub Dniepra do remontu, solo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Kupię - sprzedam
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gabrielll




Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 7:01, 05 Sty 2021    Temat postu:

Dużo by wymieniać, duży koszt to głupota i niewiedza... Tak w dużym skrócie, po zakupionym Uralu wykorzystałem tylko błotniki i wahacz oraz obudowa dyfra - cała reszta kupowana, regenerowana A część chromowana. W tym motocyklu nic się nie zgadzało, nawet koła Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sztandar




Dołączył: 13 Lut 2017
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 7:56, 05 Sty 2021    Temat postu:

Myślę że w tym ich cała magia, że za co byś się nie wziął to albo nie pasuję albo do naprawy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielll




Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 8:03, 05 Sty 2021    Temat postu:

Dlatego teraz szukam samej ramy Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roy




Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 296
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ZAWIERCIE

PostWysłany: Wto 10:12, 05 Sty 2021    Temat postu:

W styczniu będę miał Dniepra zmiksowanego z K-750, solo, nowy lakier, silnik niby po remoncie, z papierem. Jeśli dobije targu to dostanę to w rozliczeniu i będe chciał sprzedać. Cena ok 4 tys.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3917
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 10:17, 05 Sty 2021    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Taniej raczej nie będzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3917
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 13:54, 05 Sty 2021    Temat postu:

AD. Rohhor
Cylindry fabrycznie nowe 1300 (po kontroli i tak do roboty, luzy na prowadnicach, krzywo przefrezowane gniazda, finalnie II szlif Almotu).
Zawory 400
Tłoki 300
Robota tego 600

Głowice, spawanie + planowanie 250
Wał, regeneracja 600
Wałek rozrządu 600
Koła (ciche alu) 450
Odma nad wymiar + roztoczenie dekla 200
Mufa nowa 200
Popychacze 4 x 70, była opcja nowych 4 x 300 Smile
Pompa 100

Sprzęgło było OK


Kosztów tego nie pamiętam:
Uszczelki
Simeringi
Spawanie i naprawa gwintów w bloku
Piaskowanie + malowanie cylindrów
Świece, fajki, kable
Łożyska
Śruby, nakrętki, kliny nowe

Gaźniki, aparat zapłonowy jeszcze nie tknięte

Koszty przesyłek i paliwa aby to zgromadzić nie znane

Alternator kupiony nie wliczony w silnik, 800. Niestety duży luz zębatki na wałku. Po rozebrani okazało się że wałek to obtoczona śruba a sprzęgło to przyspawany chiński klucz nasadowy założony na przyspawaną nakrętkę do wirnika. Luz skasowany taśmą izolacyjną i termokurczem. Wszystko krzywe, nie osiowe, poskładane z strasznymi luzami (inaczej wcale nie dało by się tego poskładać). Nierówna walka trwa, koszty nieznane. Dobry temat na kolejną epopeje.

Uff, ale się napisałem ...
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rohhor




Dołączył: 26 Kwi 2017
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:57, 05 Sty 2021    Temat postu:

No tak, ale to widać że silnik który robiliście to prawie z mchu i paproci….napędzany siłą nóg….aż dziw że chodził…aż dziw że karteru nie trzeba było kupować innego…dobre co, lepiej tak niż wszystko na nowo robić, chociaż tu sporo idzie na nowo...te koła rozrządu juz miały opinie chłopców którym się skichały...tu na forum albo sąsiednim...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3917
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 19:11, 05 Sty 2021    Temat postu:

Silnik miał być i był po remoncie. Tyle że wał źle wycentrowany i przytarte tłoki po przekątnej, jajowate tekstolitowe koło rozrządu, nowe latające w prowadnicach zawory, itd ... .
Te koła rozrządu wyglądają akurat dobrze, natomiast są dość wymagające w montażu, stąd obecna walka z alternatorem.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zły Porucznik




Dołączył: 10 Lip 2020
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 0:09, 09 Sty 2021    Temat postu:

rohhor
Karteru nie trzeba było kupować, bo się udało pospawać pęknięcia w dolnej części tam gdzie się wał opiera i powyciągać pourywane śruby i pospawać miejsce po nich i porobić nowe gwinty. Cyrograf nie wspomniał, ale to też trochę kasy połknęło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rohhor




Dołączył: 26 Kwi 2017
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 23:34, 09 Sty 2021    Temat postu:

Chłopaki, wszystko to rozumiem, ale stawianie tezy że sumienny remont silnika kosztuje min. 5 tys jest trochę nie na miejscu. Kilka silników zrobiłem przez ostatnie kilka lat i te remonty nie przekraczały 2-2.5 tys zl - z nowymi podporami…3 silniki w 2020, inflacja, wzrost cen części i usług wykluczony
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3917
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 23:59, 09 Sty 2021    Temat postu:

Ten silnik właśnie był po takim remoncie za 2-2,5 tyś. Handlarz odniósł pełen sukces, znaczy sprzedał syfa. Motocykl wyjechał o własnych siłach i przejechał jakieś 200 może nawet 300 km i to by było na tyle.
Wojtek

PS
Zdecydowanie lepiej naprawiać silnik zajechany do końca jak zgrzebany i niby remontowany.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielll




Dołączył: 24 Cze 2020
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 8:29, 10 Sty 2021    Temat postu:

Rohhor, sam kpl. cylindrów, tłoki, wał, walek, kpl. zawory, gniazda, gaźnik... to już te części co wymieniłem, przekroczą 2500 zł. A gdzie jeszcze sprzęgło, skrzynia, elektryka silnika, przeróbki i naprawy etc.

Nie robiłem jeszcze silnika , ale widzę koszt części. Zakładając kpl. Remont, niestety, ale raczej nie dam rady za w/w pieniądze zrobić silnika.
Nie chce też wypowiadać się stanowczo w kwestii, której nie poznałem, także nie bierz tego do siebie.

Czy mógłbyś bardziej szczegółowo opisać koszt remontu silnika ? Mniej więcej, co ile kosztuje ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3917
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 8:58, 10 Sty 2021    Temat postu:

Te koszty/ceny które podałem są z okresu ostatnich 3 miesięcy. Nie są to wydumane ceny a realnie zapłacone, silnik konkretnie ten jest aktualnie składany.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rohhor




Dołączył: 26 Kwi 2017
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:17, 10 Sty 2021    Temat postu:

Cyrograf15 napisał:
Ten silnik właśnie był po takim remoncie za 2-2,5 tyś. Handlarz odniósł pełen sukces, znaczy sprzedał syfa. Motocykl wyjechał o własnych siłach i przejechał jakieś 200 może nawet 300 km i to by było na tyle.
Wojtek

PS
Zdecydowanie lepiej naprawiać silnik zajechany do końca jak zgrzebany i niby remontowany.


oceniłeś powyżej remonty które wykonałem porównując je do tego paścia którego macie, z mchu i paproci, porównując kwotę którą sobie wymyśliłeś na poczekaniu, do kwoty jaką kosztowały mnie remonty, niesłusznie i bezpodstawnie. tak samo mogę stwierdzić że po tym wszystkim co wypisywałeś na tym forum możesz władować w aktualny remont i 10 tys i niezależnie od kwoty i tak będzie lipa...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rohhor




Dołączył: 26 Kwi 2017
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:22, 10 Sty 2021    Temat postu:

Gabrielll napisał:
Rohhor, sam kpl. cylindrów, tłoki, wał, walek, kpl. zawory, gniazda, gaźnik... to już te części co wymieniłem, przekroczą 2500 zł. A gdzie jeszcze sprzęgło, skrzynia, elektryka silnika, przeróbki i naprawy etc.

Nie robiłem jeszcze silnika , ale widzę koszt części. Zakładając kpl. Remont, niestety, ale raczej nie dam rady za w/w pieniądze zrobić silnika.
Nie chce też wypowiadać się stanowczo w kwestii, której nie poznałem, także nie bierz tego do siebie.

Czy mógłbyś bardziej szczegółowo opisać koszt remontu silnika ? Mniej więcej, co ile kosztuje ?


tak z pamięci, dodaj sobie do tego sprzęgło i co tam jeszcze chcesz

cylindry honowanie 180
tłoki 300
pierscienie 180 (Blus)
podpora tyl 150
podpora przod 150
łożyska 150
zawory 400
uszczelki 50
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Kupię - sprzedam Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin