www.kolyaska.fora.pl

Cyrograf15

Są przystawki do myjek ciśnieniowych do piaskowania. Ostatnio czymś takim znajomy walczył z ramą od Patrola. Aby wybić dziurę w przegniłym trzeba długo trzymać. Blaszka cienka jak papier, oczyszczona a cała. Może to to.
Wojtek

los_sandalos

Miało być sodowanie ale oczywiście mój kochany telefon wiedział lepiej. He he.

los_sandalos

Hejka Ludziska,
ostatnio się nie odzywałem, ponieważ ciągle w rozjazdach i czasu ani ciut ciut. Nie oznacza to, że nic się nie dzieje. Motór wypiaskowany, kupiłem troch ę drobiazgów w tym wałek rozrządu od świątka, łożyska, różne gumki i takie tam duperele.
Największy problem mam z silnikiem - kolega z Grudziądza zrobił blokadę na przyjmowanie robót i klops. Nie za bardzo uśmiecha mi się czekać do lutego ale chyba nie mam wyjścia - nikt mi chyba nie naprawi tego bloku.

Teraz jeszcze pytanko do Was, kuzyn podsunął mi pomysł aby nie szlifować cylindrów tylko kupić nowe, niby niemieckie (do wyboru do koloru na alle..).
Odpada zabawa z prowadnicami, zaworami, przylgniami a koszt w sumie wyjdzie chyba podobny. Czy możecie coś powiedzieć (a raczej napisać) o ich jakości? Moje cylindry niby nie są złe, jeden ma tylko ułamany jedno żeberko ale od dołu ale koszt jak się policzy to wyjdzie podobny a latania i kombinowania dużo mniej.
Drugi dylemat to jak pomalować tego gada, emkę chcę użytkować "na codzień" więc chciałbym aby wyglądała jednak lepiej niż było w oryginale, kupiłem już nawet bazę w kolorze dość podobnym do tego co było ale jednak w metaliku. Zawsze będę mógł wrócić jak co do zwykłej (burej) barwy a myślę będzie ciut ładniejszy. Nie mam pomysłu tylko na ramę - dawać to do proszku na czarno? A może też prysnąć w kolorze?

Takie mam dylematy - czekam na zje...kę od Was za te kolory Wink

Cyrograf15

Proszkowe malowanie jest trwalsze od zwykłego. "Niemieckie cylindry", znaczy z niemieckiej hurtowni od Chang Jiang, bo innych niemieckich nie ma. Niemcy zakończyli produkcję owych jakieś 80 lat temu Very Happy

Wojtek

klapek

Niebieski metallic z czarnymi lampami i ramą.
Szparunek czerwony pojedyńczy lub podwójny biały (BMW) i będzie to wyglądać.
A żeby było naprawdę cacuszko to baza Spectral + bezbarwny NfCC

marcello

Ja uważam, że są tylko dwie opcje dla tego motoru, no może trzy licząc oryginalne ruskie malowania - ale takich maszyn już chyba nie ma.

Pierwsza opcja to ciemna matowa zieleń, czarne lampy i wydechy a dodatki w złotym ocynku - to piękna rasowa wersja wojskowa (oczywiście nie ma to nic wspólnego z oryginałem, który zazwyczaj przypominał kolor sraczki po zjedzeniu wiadra toksycznej fasoli).
Było zdjęcie takiego modelu na stronie klasykmoto.pl ale nie mogę go otworzyć, kiedyś gość z Rzeszowa też miała takiego z wózkiem na sprzedaż.
Coś podobnego do tego:

Druga opcja to nawiązanie do historii pojazdu i kolor czarny z białym szparunkiem a'la R71 (ale oczywiście nie namawiam do udawania, że to jest BMW, przez założenie znaczków na baku bo to szczyt wiochy), ale w tych barwach M72 wygląda dostojnie.

Jest jeszcze wzór malowania eskortowych Dnieprów, ale bodajże też czarny tylko z takim księżycem na baku

Cyrograf15

Wszelkie militarne malowania to syf, jedyny wyjątek który potwierdza regułę to motor Apoloniusza. Tylko UWAGA! Wszelkie przetarcia lakieru i rdza to malunek! Jest ujęcie rączki wózka od przodu, to wszystko jest ręcznie malowane.

https://www.youtube.com/watch?v=LFe0dV71EPE

Wojtek

klapek

Eskortowe malowanie z łezką i pasem na błotnikach, obręczach było również w wczesnej Kaśce.
Za rok pokażę xD

korbowód · Dołączył: 02 Mar 2011 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

los_sandalos czy aby nie masz urala m 61, bo suwak masz wysoki, tak tylko z foty mi pasuje.Kiera wtedy pasuje i może lampa by uszła do m 61. Wsadzili silnik od emy , bo lepiej sie sprzeda. W papierach masz m72 czy cóś innego?

los_sandalos

klapek

Nie ma niemieckich cylindrów, są za to chińskie, sprzedawane w Niemczech.
Osobiście wolę regenerację na porządnej tulei Mahle z porządnymi zaworami Paradowskich niż te nowe, nie wiadomo z jakiego goownolitu.

korbowód · Dołączył: 02 Mar 2011 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Zrób jak klapek gada, tuleje dzisiejsze i ja bym dał tłoki od malucha, nie do zdarcia zestaw i mają przesuniety sworzeń tłoka co daje miększa prace silnika.Jak jeszcze dasz zawory od paradowskich to będzie lepiej jak niemiec chciał.

klapek

Tulejowanie na tłoki malucha ma jeszcze jeden atut.
3 szlify pod 126p, następnie 3 szlify pod Almot, i.. następnie Polonez
Cylindry nie do zaorania Very Happy

Cyrograf15

To tak nie działa. Wcześniej jak tyle szlifów to nie ma co zrobić w temacie regeneracji prowadnic i gniazd zaworowych.
Wojtek