www.kolyaska.fora.pl

Model mt

Witam. Zastanawiam się nad kupnem ruska "solo" a potem kupno i dołożenie kosza. Jest taka możliwość?
Moto jest zarejestrowane w Polsce. Czy w dow. rej. jest wzmianka o koszu? Jak to wygląda od strony prawnej, rejestracja itd?

meter30

W dowodzie masz zapis o wózku bocznym. Możesz kupić solówkę, kiedy będziesz chciał mieć w dowodzie zapis o wózku to musisz pojechać z koszem na stację diagnostyczna, przeprowadzą dodatkowy przegląd, zostanie wystawiony odpowiedni dokument i z tym do WK. Procedura identyczna jak z dołożeniem haka do samochodu- nic trudnego

siwawy

Wiecej zabawy bedziesz mial z ustawieniem kosza do motocylka
Zeby w miare sie prowadzil

Model mt

To wózek ma możliwość regulacji? Myślałem że wpina się na sztywno i tyle.
Jeszcsz jedno pytanko, jak wygląda mocowanie na kosz od strony moto. Mo ktoś zdjęcie?

meter30

Tak, wózek ma możliwość regulacji choćby po to żeby ustawić zbieżność- sądzę, że wiesz że w każdym pojeździe wielośladowym jest to konieczne.
Jak wygląda mocowanie na kosz od od strony Moto...??

Odp: Wygląda zajebiście.

No chyba, że sprecyzujesz pytanie

Model mt

Chodzi mi o to jak fizycznie wygląda mocowanie na kosz od strony moto. Najlepsze by było zdjęcie tego mocowania. Żebym wiedział podczas oględzin czy wszystko jest ok. Sprzedający mógł coś np. wyciąć lub przerobić i potem mógł bym mieć kłopot z doczepieniem kosza.

siwawy

Na dole ramy w moto sa dwa takie jablka z przodu pod cylindrem I z tylu, a na gorze sa otwory w ramie z tylu pod siedzeniem kierowcy z przodu gorny uchwyt silnika. Jablka ktos mogl wyciac ale gornych napewno nie zlikwidowal.

korbowód · Dołączył: 02 Mar 2011 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Nie ma w dowodzie żadnej adnotacji o wózku!!!!!!!!!!!!!! Tak było w starych dowodach , jest tylko adnotacja o liczbie pasażerów. Pojęcie MOTOCYKL w kodeksie drogowym: jedno lub wielośladowy pojazd. Wydział komunikacji nie ma nawet takiej możliwości wpisania wózka w dowód.Jak chcesz mieć w dowodzie 3 osoby to jedziesz na stację diagnostyczną z kwitem wagi i robisz przegląd, wydzial to uznaje i wpisuje ci trzy osoby.

meter30

[link widoczny dla zalogowanych]

dziubek25077

W przeglądzie technicznym trzeba aktywnie uczestniczyć wraz z diagnostą, jak się siedzi i nic nie podpowie diagnosta wpisuje takie bzdury że głowa boli,

korbowód · Dołączył: 02 Mar 2011 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

meter powiedz gdzie w urzędzie siedzi ten baran co ci to wbił. W tych uwagach można wszystko wbić, byłem osobiście u kierownika wydziału komunikacji w Piszu po tym jak dostałem nowy dowód bez wózka i gość poinformował mnie że już tego się nie robi,bo nie ma przełożenia w przepisach, ale starej daty urzędnik mając dowód z przed 10 lat i widzi w nim wózek dostaje raka mózgu i na wszelki wypadek w uwagach wpieprzy pieczątke co by nikt sie do niego nie przypieprzył.Jedyny wpis to 3 pasarzerów.

dziubek25077

To nie urzędnik dyskutuje co ma wpisać tylko to zalezy od diagnosty, jeżeli diagnosta wpiszę w badaniu technicznym adnotację że motocykl jest z wózkiem bocznym to tak ma wpisać, nawet jakby pisało że ma skrzydła.
Na motocykl z wózkiem bocznym jest przecież osobna kategoria :
4) kategoria L4e - motocykle dwukołowe z bocznym wózkiem;
Więc zgrzybiały pan z WK ma guzik do gadania
Mam zarejestrowane tak kilkanaście motocykli z wózkami i żadnego problemu nigdy nie było, tylko musi być adnotacja przez diagnostę, jak jej nie ma to urzędnik tego nie uwzględni, bo te tępaki nie znają się na kategoriach, nawet jak diagnosta zaznaczy L4e

klapek

Nie widzę sensu kupna solówki (boxera) ze wschodu.
Kosz nadający się do jazdy (2 koła, siedzenie, instalacja elektryczna) to ok 1500zł, gdzie za 4k masz K-750 (kompletną do remontu).

dziubek25077

meter30

Widzisz korbowód, idziesz w zaparte że nie ma w dowodzie adnotacji o wózku, pokazałem Ci czarno na białym dowód, a Ty dalej brniesz twierdząc, że urzędnik ma raka mózgu. A może kierownik Twojego WK nie ma wystarczających kompetencji? Jak zauważysz zapis w tym dowodzie jest z końca 2014r więc nie jest taki stary jak piszesz. Nie obstawiam tu żadnej ze stron mojego czy Twojego urzędu, ale widziałem już wiele takich wpisów w dowodach rejestracyjnych i nikt tego nie negował tak zajadle jak Ty.