www.kolyaska.fora.pl

ginat

Na zielona góre

śmigiel

Dobry pomysł - na pewno niejednemu się przyda.

Ja niestety w tej kwestii nie pomogę - ostatnio co prawda kupowałem
moto z papierami z Ukrainy. Sprzedający zapewnił, że wszystko jest OK.
I faktycznie było .... na szczęście.
Papierów było sporo - jakieś opłaty, umowy, badania techn, tłumaczenia.

Może ktoś zrobił spis (ja niestety nie) tego co potrzeba i jak się to nazywa
dla potomnych.

Mrkubek

Cło.
Ciąg umów.
Tłumaczenia.
dokumenty.
Przegląd techniczny.

Nie wiem co z oc