www.kolyaska.fora.pl

old1977

kris-tofer

Ja kilka dni temu zakupiłem od Świątka wałek GT - sportowy, do Urala. Jeszcze nie montowałem, ale podobno moto na tym wałku ma zaginać czasoprzestrzeń Smile

mam taką nadzieję, bo jak rusek pod tylną oponą nie wytworzy czarnej dziury to składam reklamację Smile

))))

Hius

Szkoda że nie dałeś cynku , mam sportowy wałek do urala M-67 robiony u Świątka.ma przejechane dosłownie 200 km. Szybciej go zamieniałem na zwykły niż zakładałem ten sportowy.
Dałbym go za pół ceny .
Do szybkości 50 km/h średnio powiedzmy tak jazda powoli jest do kitu ale od 50 w górę to klękajcie narody żadnych redukcji nic a nic idzie jak burza .
1/2 gazu i 100 tyle go próbowałem bo silnik miał tylko 150 km przejechane.
Dyfer zwykła 8 po dotarciu myślę że by złapał spokojnie 130 z wozem .O ile reszta wytrzyma.A i spalanie 12 l/100 dokładnie sprawdzane fakt że na dotarciu.,,, POWODZENIA JAK LUBISZ SZYBKĄ JAZDĘ,,,

kris-tofer

Fakt, wałek GT u świątka drogo wychodzi, jakbym wiedział, to wziąłbym od Ciebie, póki co dwa mi nie potrzebne.
Dlaczego zamieniłeś go na zwykły seryjny? ze względu na prędkość? spalanie?
Lubię szybciej pojechać, ale tam gdzie są warunki, po drodze równej, dobrej jakości i fajnie jest poczuć przyśpieszenie, o ile nie zmieli mi dyfra, też mam 8 fabryczną, ale sam tam kombinowałem, dystansowałem i chyba za duży luz międzyzębny porobiłem, nie wiem nie znam się za bardzo, ale i tak się grzeje dosyć mocno, mimo, że luz ca całym obwodzie jest, nic się nie zacina, a hamulce oczywiście nie obcierają.
Założę ten wałek i się przekonam.
Uprzedzając kolejną taką wpadkę, może masz zatulejowane cylindry na Krotoszyńskich tulejach pod tłoki CC700 80mm? Smile

Oczywiście za pół ceny heheh Smile

Michal_

wałek GT to do nakurwiania w manete się tylko nadaję i jak robisz trasy dłuższe trzymając obroty ( ale jak ktoś jeździ solo to polecam). kumple co lubią popyrkać i pod górkę na wolnych wyjechać to mocno chwalą te niskie robione na wzór starej emy.

kris-tofer

Psia mać, to żaden wałek nie będzie idealny, jeden żeby pyrgać, inny żeby sobie spokojnie jechać, jeszcze inny do zapierdzielania.
Do tej pory jeździłem sobie na wałku seryjnym, ładnie się zbierał, ładnie jechał, ale według mnie brakowało silnikowi tej prędkości drogowej. Jeżdżenie po błotku średnio mnie interesuje, wolę asfalty, więc wydaje mi się, że wałek GT sprawdzi się u mnie, dodatkową frajdę sprawi większe przyśpieszenie Smile

))

Hius

Na zwykły zmieniłem nie ze względu na kasę to na pewno nie .
Po prosty na zwykłym wałku pociągnę z koszem do 115 i to wystarczy.
Po drugie z wiekiem spada zapotrzebowanie na kasę, a wzrasta zapotrzebowanie na święty spokój.
A tak serio to dostawałem szału jak po przy gazowaniu schodził z obrotów
tak franca pyrkała jak WSK.
Cylindry mam na CC w obu silnikach,a nawet gdybym miał jakieś na półce to gdybyś dostał za pół ceny to nie byłbyś w stanie docenić tej modyfikacji wię lepiej zrób to sam.
Według mnie Ural [ CUDAK] najlepiej się sprawdzi w takim złożeniu.
1/ Dyfer 9
2/Tulejowanie na CC
3/Wałek od Świątka z dolnym powerem,

Oczywiście z wozem

balu

A to hiuis wałek nie jest mój? A miałem sobie wsadzić do emy.

korbowód · Dołączył: 02 Mar 2011 Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Nic tylko vteka zamontujta se.

balu

Na wolnych na tym wałku i elektroniku przebierał jak sportowe samochody. W porownaniu do seryjnego to jad motocykla jest odczuwalny odrazu.

Hius · Wysłany: Śro 19:00, 01 Mar 2017 Temat postu:

Balu a weż sobie ten nieszczęsny wałek i niech Ci się darzy

balu · Wysłany: Śro 21:09, 01 Mar 2017 Temat postu:

N to przeca wsadzę go do tego m63co pod stołem sie kurzy. Cylindry zrobię na 800ccm i będzie ogień na tłoki 😃

Hius · Wysłany: Śro 23:40, 01 Mar 2017 Temat postu:

Nie nie

brzytwa · Wysłany: Czw 6:48, 02 Mar 2017 Temat postu:

No ale jakie masz głowice? Tzn jakiej średnicy zawory? Bo na zwykłej głowicy to "ognia na tłoki" raczej nie będzie.

kris-tofer · Wysłany: Czw 21:20, 02 Mar 2017 Temat postu:

Jakie głowice powinny być?