www.kolyaska.fora.pl

vakos

witam serdecznie ,mam pytanie czy tkz. dowód techniczny(książeczka formatu b6, 20 stron ,szara okładka,pisownia w języku rosyjskim) motocykla sprowadzonego z ukrainy jest pełnowartościowym dokumentem potrzebnym do rejestracji pojazdu w PL ? Jeśli ktoś posiada wiedze czym to dokładnie jest w jakich latach go wydawano i czy na wraz z innym dokumentem rejestracyjnym to proszę o wpis.
pozdrawiam

Michel18

Jak motocykl ściągnięty ze wschodu to musisz mieć jeszcze odprawę celną załatwioną, bez tego to ta książeczka ma wartość kolekcjonerską Very Happy

marcello

Ta jak piszesz "książeczka" - to czubek góry lodowej. Oprócz tego potrzebujesz:
- umowa kupna sprzedaży z typem z "książeczki" Smile

,
- jak pisze Michel18 - odprawa celna, (tu poprowadzi Cię agencja celna, ale na pewno potrzebujesz jakiś dokument potwierdzający koszty transportu do granicy)
- opłacony Vat (akcyzy bodajże na motocykl nie płacisz),
- tłumaczenia tych papierów na polski,
- badanie techniczne tego co jest wpisane w "książeczce"
i jak jakimś cudem zarejestrujesz kupę złomu z "książeczki" to musisz wykupić ubezpieczenie i też dostaniesz do tego papierek Smile

W telegraficznym skrócie... Brzmi groźnie - ale jest spoko. Jedyna trudność polega na tym, że jeśli masz już "książeczkę" i kupę złomu na podwórku - to musisz stanąć na uszach żeby zrobić odprawę Smile

...

Nie oznacza to, ze musisz popaść w apatię, rwać włosy z głowy i planować samobójstwo. Jeśli Twój "książeczkowy" potwór jest odpowiednio stary możesz pokusić się o wpisanie go do rejestru pojazdów zabytkowych do czego w zasadzie wystarczy Ci "jakikolwiek" dokument zakupu. Jednak żółta tablica oprócz niewątpliwego uroku i kilku udogodnień nakłada na Ciebie również obowiązki kustosza muzeum jakie sobie sprawiłeś Smile

[link widoczny dla zalogowanych] opisana jest w tym artykule...

vakos

Może doprecyzuje , interesuje mnie wyłącznie temat paszportu technicznego,jak on jest postrzegany-odbierany w naszych wydziałach i czym dokładnie jest jeśli chodzi o ukraine, pozostałe sprawy jak cło, tłumaczenie przysięgłe ,faktura (umowa )zakupu, wpis do działalności,przegląd techniczny , są dla mnie oczywiste jeśli chodzi o rejestracje w PL

marcello

To odpowiednik naszego dowodu rejestracyjnego.

vakos

a jeśli chodzi o lata w jakich był on wydawany? w większości przypadków spotyka się dowody bardziej przypominające nasze, lecz barwy bordowej z motocyklem na okładce.
Jeszcze jedna sprawa jak nazywają się organy wydające dowody rejestracyjne na ukrainie dawniej i obecnie?

meter30

Jeśli masz dowód rejestracyjny tzn techniczeskij paszport bez odprawy celnej to znaczy, że pojazd został wwieziony na teren Rzeczpospolitej nielegalnie. Jeśli teraz z tym pójdziesz do urzędu celnego w celu opłacenia to możesz wpakować się w niemałe kłopoty. Jeśli kupujesz motor z Ukrainy i są do niego dokumenty to zawsze kupuj już z załatwioną odprawą celną. Bez tego to tylko kolekcjonerski kawałek papieru.
Na poparcie mojej myśli dołączam artykuł z książeczki- przewodnika z moto weteran bazar z edycji wiosennej 2015r. - ciekawa lektura na ten temat.

[link widoczny dla zalogowanych]

vakos

dziękuje za zainteresowanie,interesuje mnie przypadek gdy mamy do czynienia z kpl. dokumentów jak wyżej a dowodem rejestracyjnym jest techniczny paszport.

Spiker

vakos

i tu kolega Spiker zbliżył się do sedna sprawy,rozporządzenie w PL mówi ze do rejestracji pojazdu z poza granic uni europejskiej potrzebny nam będzie dowód rejestracyjny lub inny dokument potwierdzający rejestracje tegoż pojazdu.W/g mnie techniczny dowód potwierdza rejestracje pojazdu, i w myśl ustawodawcy wydział komunikacji powinien go uznać. Interesuje mnie praktyka ,czy ktoś już to przerabiał?

Spiker

Nie jestem zwolennikiem spiskowych teorii, ale bywam raczej nieufny i ostrożny. I tak sobie myślę dlaczego "ruski" sprzedaje w Polsce motocykl dając tylko "tiechniczeskij passport" bez przekazania nowemu właścicielowi właściwego dowodu rejestracyjnego? A może dlatego, że tak naprawdę w swoim kraju nigdy nie zgłasza sprzedaży i dowód rejestracyjny funkcjonuje równolegle?

Cyrograf15

Nic nowego, przed laty ludzie wywozili Ruski od nas na zachód i sprzedawali, lub wymieniali na starsze Japonie. Następnie po powrocie zgłaszali zgubienie dokumentów, robili wtórnik i kolejny rusek jeździł na tych dokumentach.
Wojtek

marcello

No tak, mój błąd - nie dowód tylko karta pojazdu...

A co szkodzi, że na jednych papierach kilka ruskich lata - przecież 99% czasu stoją rozbebeszone w garażach Smile