www.kolyaska.fora.pl

MW-750

Potrzebuję pożyczyć do przetestowania dwa SPRAWNE gaźniki K-301 najlepiej z jeżdżącego motocykla w którym dobrze się spisywały.

Moje moto bez problemu odpala ale w czasie jazdy mocno przerywa. Stały spec od gaźników poddał się po kilkunastu próbach ich wyregulowania i twierdzi że moje gaźniki już są zbyt mocno wypracowane i nie reagują na regulacje. Nie mam innych sprawnych gaźników do porównania a chcę wykluczyć awarię układu zapłonowego (przerywacz, kondensator, cewka). Po testach zwrócę je lub jeżeli będzie można to odkupię.
Najchętniej podjadę do kogoś w okolicy Trójmiasta do przetestowania na miejscu lub wysyłka przez Inposta jeżeli gaźniki są gdzieś na drugim końcu Polski.
Wiem, że K-301 to słabe gaźniki i wszyscy zmieniają je na nowocześniejsze - ale zależy mi na oryginalności motocykla i jeżeli się da, to wolał bym mieć K-301.
PS.
A może jeździ ktoś Dnieprem 650 na gaźnikach K-302 ? Jeżeli tak, to jak radzą sobie z silnikiem 650 ?

Cyrograf15

K 301/2 to moim zdaniem najbardziej udane ruskie gaźniki. Obecnie trudno osiągalne w dobrym stanie. Można kupić zestawy naprawcze. Do Dniepra ciut małe, brakuje góry obrotów. Fabrycznie szły do starszych Urali, tych co miały tej samej średnicy zawory ssące i wydechowe, tam bardzo ładnie pracowały.

Wojtek

Artur pmi

Z powodzeniem jeżdżę MT-9 na K-302,parę ładnych lat. Oprócz drobnych regulacji nic tam nie robiłem.Motor jest żwawy w terenie i na szosie.Jedyne co to w upałach nietrzyma wolnych obrotòw,jak dlugo stoję to muszę ruszyć manetką i jest ok. Na Łodzi w maju widziałem nowe K-302 za 700zł. para.

Cyrograf15

[link widoczny dla zalogowanych]

Są i takie nowe po 370 zł, ale co to warte to nie wiem.

Wojtek

MW-750

Artur pmi

Zdarza się,że po postoju tygdniowym (a jeżdżę w każdą sobotę i niedzielę) przelewa się pod zatapiaczem pływaka jeżeli muszę go kopać z 10 razy.W trakcie jazdy nigdy nie wylatywało paliwo.Na ciepłym silniku np. w trakcie przerwy na fajkę po dwa razy tylko zatopię pływaki i pali od kopa.Na zimnym jednak te paliwo czuć i wycieka zanim zapali.Nie są to nowe gaźniki,pewnie wymagają już regeneracji.Narazie nie grzebię bo motór dobrze na nich przyspiesza i pracuje.Wyjątkiem to pilnowanie manetki na wolnych obrotach.Mnie to nie przeszkadza a jeżeli będę wymieniał,to na te same.

Artur pmi

Dodam też,że jeżdżę tak jak piszesz na zapłonie mechanicznym,jedno z drugim reliktem minionej epoki musi się zgrać.Wówczas motor jest nie do zdarcia.

MW-750

Udało sie podmienić gaźniki i na innych motocykl pracuje prawidlowo - czyli aparat zapłonowy, świece i paliwo zostały wykluczone. Dwóch niezależnych specjalistów od gaźników stwierdziło że mój prawy gaźnik jest już tak wypracowany wewnątrz że żaden zestaw naprawczy już mu nic nie pomoże a z lewym jest niewiele lepiej. Potrzebuję więc kupić dwa sprawne gaźniki K-301 lub chociaż sam prawy.

Cyrograf15

To może zaryzykuj te 370 zł? Jakie są to nie wiem ale są nowe.

Wojtek

Artur pmi

Do ruskich gaźników nie trzeba specjalistów.Regulacja 301 i 302 jest prosta jak seks. Na poczekaniu w krzaczorach idzie je ustawić. Zestaw naprawczy wraz z szufladą doszczelni gaźnik.Te gaźniki nie potrzebują finezji.

MW-750

Ogłoszenie nieaktualne - udało mi się zakupić sprawny komplet i motocykl jeździ bez problemu.

Artur pmi

Stare,sprawne 301/302 są na pewno lepsze i sprawniejsze niż jakieś kitajce.Jak silnik osiągnie temp. Pracy to pływaki przestają się wieszać.Ot. taka przypadłość szuflad.Dobrze mieć ćiut wyższe obr. biegu jałowego,zwłaszcza w upale.Spalanie jest duże na tych gaźnikach,ale to ma jechać.Nikt się nie przejmował normami UE.

Cyrograf15

Mam dokładnie odwrotne zdanie. Zgodnie z moim doświadczeniem to najbardziej ekonomiczne gaźniki. Można je tak ustawić że motocykl pali na trasie około 5l na 100 km. Tyle że grozi to szybkim wypaleniem zaworów.

Wojtek