www.kolyaska.fora.pl

Rura · Wysłany: Pon 16:20, 25 Mar 2013 Temat postu:

Phi... ja nie zakładam dermiaka bo mi szkoda... a mam taki z przyklejonym papiurem do pleksy Wink

. Się zdziadziało w magazynie znakiem tego...
Na co owiewka przy tych kosmicznych prędkościach koszerów? Najlepsza owiewka to: [link widoczny dla zalogowanych], a nie jakieś owieFki Wink

.

rafal · Wysłany: Pon 18:28, 25 Mar 2013 Temat postu:

Ja pierdziu, co za forum.
Najpierw rejestracja, akceptacja regulaminu no ok, wszystko zgodnie a tu pierwszy temat i spam.
Proste pytanie o owiewkę skończyło się dyskusją prywatną o oponach.
Nara

klapek1328 · Wysłany: Pon 19:05, 25 Mar 2013 Temat postu:

Prince · Wysłany: Pon 19:15, 25 Mar 2013 Temat postu:

klapek1328 · Wysłany: Pon 19:21, 25 Mar 2013 Temat postu:

czemu nie dowierzasz? coś z tą siłą kinetyczną musi się wydarzyć prawda?

orita · Wysłany: Wto 23:40, 26 Mar 2013 Temat postu:

Witam !
Oporu czołowego znacząco nie zwiększa , na pewno nie będą Cię objeżdżać w koło goście bez owiewek jeśli Cię to nurtuje . Aerodynamiczna sylwetka ruska ? proszę Shocked

... Używałem brezentowej , przetłaczanej (najszersza) i tej z trzech blach (nowsza) , dają ten sam efekt , przetłaczana najlepiej chroni ręce choć wiater i tak paluszki smyra .
Wady - powieksza boczną powierzchnię - przy solówce i silnych , zmiennych podmuchach może być mało ciekawie ( sprawdziłem ) , przy pierwszej jeździe z owiewką myślałem że się silnik rozpada ( lepiej go słychać ). Jazda w czasie opadów - mnie chroni nieźle , jak sie zgarbię to mało co leci ale ja jestem taki bardziej ... krępy . Wysocy mają gorzej , struga z góry szyby prosto w nos . Mokry śnieg obkleja szybę i nic nie widać , kolega założył silniczek i pióro z ursusa i jest pełen wypas . Ja jestem noga z elektryki a owiewkę zdjąłem .
Zalety : wygląd ( kwestia gustu ) , chroni przed owadami i kamieniami spod kół , nie przewiewa i trochę od deszczu .
Testowałem jeszcze osłony nóg - zostały choć i tak najbardziej daje na stopy , szybę w koszu mam na stałe bo dziecko - i też została bo owady i kamienie . Jeszcze widziałem na alledrogo owiewki na gaźniki , polskie doróbki . Podobno zabezpieczają przed wszystkim ( tak twierdzi sprzedawca ) .
Czas na oftop Laughing

Princu - dostałem od Żony rękawiczki z lidla nie dają rady przy -10 . Po 30 kilometrach z prędkościa 60-70 miałem dość i założyłem stare . Ale na wiosnę i jesień będą fajne , podobaą mi się bardzo . Na tylnym kole da się równiez ruskiem . Mi wyszło niechcący w dwie osoby . Wbity bieg , przegazówka i klamka mi się wyślizgnęła . Wrażenia z jazdy pomiędzy autami niezapomniane . Żona nawet bardzo nie krzyczała .

rafal · Wysłany: Śro 8:36, 27 Mar 2013 Temat postu:

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.
A jeszcze zapytam, jak wysoko sięgała Ci ta owiewka? ja jestem dość wysoki ponad 190cm i całego mnie nie zasłania ta szyba Smile

grzeh750 · Wysłany: Śro 13:21, 27 Mar 2013 Temat postu:

Z mojego własnego i innych doświadczenia, wiem że owiewka najlepiej spełnia swoje zadanie wtedy, gdy szyba kończy się mniej więcej na wysokości nosa, pęd powietrza cię omija, i widzisz cośkolwiek jadąc w deszczu, doświadczenia jazdy w deszczu, z owiewką powyżej oczu, mam przykre.
W suzuki Gs 750 sprawdzała się tak w deszczu, jak i przy prędkościach rzędu 180/190 km/h( tu oczywiście na sucho)
[link widoczny dla zalogowanych]
A w emce najlepiej wspominam taką, tu na zdjęciu jest ciut za wysoka w stosunku do siedzącego, inna sprawa że pasażer w kolasce miał przesrane w deszczu, cała woda z owiewki szła na niego, no ale jak się chce jeździć w koszu to twardym trza być Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

cyborg · Wysłany: Śro 22:08, 27 Mar 2013 Temat postu:

A ja mam taka owiewke. Czy ktos potrafi powiedziec od czego ona pochodzi? (zaznaczam ze pleksi dorabialem sam bo byla peknieta ale i tak juz nieoryginalna jak to dostalem) A musze powiedziec ze opor daje jak cholera. A jak pleksi byla troche wyzsza to dusilem sie spalinami-zasysalo je z tylu do przodu.. Taka ciekawostka..
[link widoczny dla zalogowanych]

oldtimer2012 · Wysłany: Śro 22:19, 27 Mar 2013 Temat postu:

cyborg · Wysłany: Śro 22:35, 27 Mar 2013 Temat postu:

Hehe, zdjecia na tablicy zdecydowanie poprawialy atmosfere pracy.. Wink

To fotka gdzies z 2002-3 roku, wtedy mialem bardzo klimatowy warsztat urzadzony w pomieszczeniu gdzie miescila sie klasa w budynku starej szkoly a ta tablica to autentyczne miejsce gazetek szkolnych;) Wisialo tez godlo, krzyz i czarna tablica;)
Co do Ral-a to nie pamietam, to w tle to Kaska brata przed zlozeniem, a owiewka na roboczo na Dnieprze kolegi, docelowo montuje ja czasem na moim Uralu M-63, dostalem ja przy zakupie motocykla ale nie widzialem nigdy takiej samej

Rura · Wysłany: Czw 6:20, 28 Mar 2013 Temat postu:

Wygląda jak owiewnik Junak/SHL-ka. Ale pewny na 100% nie jestem.

grzeh750 · Wysłany: Czw 7:07, 28 Mar 2013 Temat postu:

Rzemiosło, w latach jedynie słusznego ustroju, wydało na świat wiele różnych, mniej lub więcej udanych, wytworów, zatykali luki rynkowe i takie owiewki mogą być właśnie czymś takim.
Tak jak ta.
[link widoczny dla zalogowanych]

corsar · Wysłany: Czw 7:46, 28 Mar 2013 Temat postu:

SZperacz to chyba od EN57 Very Happy

tadzioh · Wysłany: Czw 7:52, 28 Mar 2013 Temat postu: