www.kolyaska.fora.pl

grzeh750

Z ZIP'em próbowałem na Braciszku i nie wiem czemu zmniejszało plik tylko o 2MB, tak że nie warta skórka wyprawki, i tak całość nie przejdzie, wyślę Ci to tak jak Braciszkowi, mam podzielone na 9 kawałków , puszczę to na noc bo idzie z godzinę, rano będziesz miał na kompie.
Jak jeszcze ktoś to po kolei się zgłaszać, parę nocy i damy radę. Laughing

Śmigiel_P

A czy masz konto w Google? Zipa można wrzucić używając Google Docs i udostępnić linka do dokumentu (pliku).

grzeh750

Nie wiedziałem, spróbuję.

grzeh750

Trochę roboty było, utworzyłem dysk Google, na razie się jeszcze ładuje na niego, jak skończy to podam linka i zobaczymy czy czegoś nie schrzaniłem Laughing

No spróbujcie może się uda
[link widoczny dla zalogowanych]

klapek1328

działa! Dzię-ku-je-my! cheers

grzeh750

Każdy by się cieszył, że jego praca na marne nie poszła. Laughing

Braciszek62

Śmigiel_P

No super. Dziękujemy serdecznie!

Według moich obserwacji żeby ściągnąć wszystko jako zip trzeba kliknąć tam w przycisk "Google docs" co spowoduje wyjście wyżej i tam prawym przyciskiem myszy na pierwszy wpis "Jak jeździć". Rozwinie się opcja Download. Otwiera się okno informujące, że nastąpi zzipowanie i potem ściągnięcie.

grzeh750

No mniej więcej tak to działa, nie wiem tylko jak to jest jak ktoś nie ma konta w googlach, bo ja się od razu loguję i może to być inaczej.

michal

A czy mial z was ktos jeszcze jakies smieszne przygody z koszem?

Śmigiel_P

Tak, brat (Mateusz) powiedział na Święcie Kosza: "Wjedź zaprzęgiem do dziury z błotem, dasz radę". No i wjechać dałem.

A tak na poważnie to od pewnego czasu podchodzę z rezerwą do omijania bokiem kałuż na terenowych drogach (co by się nie umoczyć). Omijałem taką na Ukrainie 2 lata temu i nadziałem się kołem kosza na pieniek ukryty w trawie z boku drogi. Jak by kosz nie był dociążony bagażem to bym się pewnie nim nakrył.

Mrkubek

Taty kolega emką wodował do stawu hodowlanego bo go zniosło. Jechał ze swoją dziewczyną w koszu która też miała dosłowne wodowanie bo wypadła i wpadła do wody Very Happy

michal

Ciekawe czy dala mu buzi potem?

Mrkubek

Tego nie wiem. Wiem ze emka odpaliła sama potem Very Happy