www.kolyaska.fora.pl

Dawid1981 · Gość

Jest juz taich troszke zrobionych i nawet to smiga.Ladują tez silniki lambardini 500 za okolo 2 tys taki silnik i spalanie 2 l ropy bajka na dojazdy do pracy hihi.

Prince

Taka nowinka na rynku

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wiem co by to miała dawać. Ale cóż...

I takie. Gdybym miał teraz jakiegoś ładnego ruska to bym sie nie zastanawiał.

[link widoczny dla zalogowanych]

Dawid1981 · Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Cyrograf15

Sporo pracy i kasy wpakował w tego Uralca, a efekt taki sobie. Trzeba by zmienić koła na szersze i mniejsze. W wahacz da się wsadzić 15' 110, a niektórych producentów 120.
Wojtek

marcello

Uwielbiam przerabiane motocykle, ale błagam Was! Teraz to ani Ural, ani Harley i wstyd na to wsiadać... Roboty od ch... a efekt żałosny - Podziwiam tych, którzy tak tracą czas.
Na pintereście mam cała galerię ładnych przeróbek i ruskich też - ale ten Ural Heritage Smile

tam nie trafi...
Galerie: [link widoczny dla zalogowanych] i fajne [link widoczny dla zalogowanych]
A na marginesie tylny błotnik wycinany chyba gumówką z ręki Smile

marcello

Pewne widzieliście też K750 przerabianą przez kolesia na kwasie - bo tylko tym mogę wytłumaczyć taką wizję...

Tu jest wszystko - byk, karabin, niemiecki hełm, radio w kolasce, wieśniackie aluminiowe obręcze, ruska gwiazda, tarczowe hamulce, lina, ogon skunksa i tylne światła dla nadlatujących samolotów.

Szczerze – to brak mi słów... Zadzwonię niech mi da numer dilera - bo Las Vegas Parano przy tym to małe piwko Smile

Może zrobimy zrzutę, odkupimy od właściciela i wysadzimy w powietrze?

dziubek25077

Kolekcjonerzy tylko rozważnie z walką o taki okaz:
[link widoczny dla zalogowanych]

marcello

Prince

marcello

Od roku powraca jak kometa za kazdym razem o 1000 tansza Smile

. Ale nikt sie jeszcze nie poznał na ukrytum pieknie tego tworu.

meter30

[link widoczny dla zalogowanych]
A co byście powiedzieli o takim?

Nie pytam tu o roczniki poszczególnych części, czy też wojenna/powojenna itd. Ile jest w tym emki, na co zwrócić uwagę?

Na tyle na ile się znam to widzę, że rama, silnik, lampy, koła, przodek, tyłek jest emkowy, chyba że się mylę. Tak trochę głośno myślę nad zamianą mojego napędowca na solówkę i to wpadło mi w oko

Steegen

Zostaw lepiej sobie napędowca i zamknij oko scared

Padło nic nie warte,jak dla mnie.Zlep części i tyle ,a buja się z tym przynajmniej pół roku.

marcello

Patrząc w ten sposób każdy zabytkowy motocykl to padło nic nie warte. Jeśli chcesz za 6 koła kupić motocykl żeby nim śmigać kup starą Hondę. Zabytek kupujesz przede wszystkim żeby go zrekonstruować więc trzeba przyjąć inne kryteria oceny.

Steegen

Jakie kryteria .To się tylko nadaje na części za duże braki.Za długo w tym siedzę aby takie coś mnie kręciło.Ładny motocykl to na pniu schodzi w ciągu paru godzin a TO.Żeby to doprowadzić w miarę do stanu emko-podobnego to z 12k najmniej Crying or Very sad

nie twoje.
Marcelo zacznij od kwitów 2,5k już nie twoje do tego traw je jeszcze zgodne rocznikowo.A co z resztą Zbiornik,lampa tył ,wydech ,skrzynia,gażniki to tak na szybko do wypierdzielenia.Pewno reszta blach też stan agonalny przykryty puszką farby olejnej .Patrz zawias błotnika.Dokupisz to i wtedy możesz zacząć liczyć dopiero koszta remontu.

marcello

No dobrze masz racje w porządny remont trzeba włożyć grubo ponad 10k, ale pokaż mi taką eMkę, którą ogarniesz taniej. Nie chodzi mi oczywiście o 1000 tylko np. za połowę tej kwoty? Wcale też nie napisałem, że to jest jakaś lalunia, ale uważam, że można ją postawić na nogi - chociaż rozumiem też dlaczego Tobie by się nie chciało. Inna też kwestia czy w tym stanie jest warta tej ceny.

A co do rejestracji to po remoncie bez problemu możesz zarejestrować ten motocykl jako zabytkowy za ok 500 złotych - to Ci jeszcze 2000 zostaje na wódkę Smile

.

Zawsze można kupić profesjonalnie odrestaurowane moto Smile

[link widoczny dla zalogowanych] i to jest dopiero wyrzucanie pieniędzy w błoto. Aż się dziwię, że w opisie nie ma odwołania do BMW Smile