| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat | 
	
	
		| Autor | Wiadomość | 
	
		| hakin1 
 
 
 Dołączył: 18 Lis 2013
 Posty: 308
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: UK
 
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 12:01, 28 Lis 2018    Temat postu: Amortyzator kosza K750 |  |  
				| 
 |  
				| Witam po dluzszej nieobecnosci  Z racji tego, iz ostatnie miesiace skupilem na moim nowym nabytku, strazackim Zuku z 1980r, postanowilem siegnac po moj ruski sprzet ponownie.. Nasmarowalem linke przyspieszacza, zdjalem aparat zaplonowy I rozregulowalem zaplon.. To zrobie niebawem, ale mam pytanie odnosnie amortyzatora wozka, gdyz oryginalny juz dawno padl I jadac zaprzegiem wszystko skacze jak cholera. Czy ktos z Was nie posiada takiego na sprzedaz? Moze nawet z wkladka maluchowska? Na aukcjach nie za bardzo moge znalesc, wszystkie wygladaja na tylne do motoru, moj jest inny, z oslona po calosci. Czy moge wstawic do wozka wlasnie taki "tylny" np z mozliwoscia podniesienia sprezyny? Pozdro I dzieki!
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| dz@hym 
 
 
 Dołączył: 19 Mar 2012
 Posty: 174
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: wieś w zamojskim..
 
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 21:37, 28 Lis 2018    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Kolego wszystkie amortyzatory są zamienne -kosz -motocykl. Różnice wizualne i średnica to tylko zmiany modelowe. Aczkolwiek jeśli zechcesz zastosować maluchowski wkład to trzeba szukać dnieprowskich na dawcę i [link widoczny dla zalogowanych] Możesz tam nawet takiego " hindusa" chromowanego z all.. za 80 zł założyć tylko trzeba trochę by było dolne oparcie  sprężyny obniżyć.
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| klapek 
 
 
 Dołączył: 07 Cze 2009
 Posty: 2898
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Kwidzyn
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 13:35, 30 Lis 2018    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Nie lubię KYB w koszu... Skacze jak piłka... :/ |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| siwawy 
 
 
 Dołączył: 17 Lip 2016
 Posty: 94
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 18:11, 30 Lis 2018    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Ale jak sa wszystkie kyb to dobrze sie prowadzi po drodze Tylko ze ja mam uralowskie. A do redukcji z 12 na 10
 polecam reperaturke gwintu swiecy zarowej.
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| hakin1 
 
 
 Dołączył: 18 Lis 2013
 Posty: 308
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: UK
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 12:46, 03 Gru 2018    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| No wlasnie chodzi o to skakanie kosza po drodze, cholera nie wiem, moze zaryzykowac I wziasc hindusa na probe? |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| czeki 
 
 
 Dołączył: 13 Lis 2016
 Posty: 60
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 0:55, 06 Gru 2018    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| mi tam nic nie skacze, wkłady kyb mam na koszu i motocyklu,faktem jest,że jeżdzę po asfaltach głownie,zazwyczaj z 8 letnim pasażerem w koszu.. |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| neseser 
 
 
 Dołączył: 14 Mar 2023
 Posty: 29
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Polska
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 0:25, 16 Mar 2023    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Czy jeżeli w motocyklu K-750 są amortyzatory tylne w pełnej obudowie plastikowej to i w koszu powinien być taki sam, czy stosowano w koszu z widoczną sprężyną i metalową obudową niezależnie od tego co było w samym motocyklu. Pytam bo wydaje mi się że kosz wysoko stoi względem motocykla i podczas jazdy mam wrażenie że się przewrócę na bok. Czy ten z widoczną sprężyną byłby dłuższy od tych w osłonie plastikowej, a może powodu szukać gdzie indziej. To moja pierwsza jazda takim motocyklem i może taki on jest, taki ma być. |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Cyrograf15 
 
 
 Dołączył: 10 Kwi 2010
 Posty: 4144
 Przeczytał: 9 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Kraków
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 1:07, 16 Mar 2023    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Amortyzator to jedno, a drugie to ustawienie kosza do motocykla. Obie sprawy muszą być ogarnięte. Wojtek
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| neseser 
 
 
 Dołączył: 14 Mar 2023
 Posty: 29
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Polska
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 19:42, 16 Mar 2023    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Mógłbyś szerzej ? 	  | Cyrograf15 napisał: |  	  | Amortyzator to jedno. Wojtek
 | 
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Cyrograf15 
 
 
 Dołączył: 10 Kwi 2010
 Posty: 4144
 Przeczytał: 9 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Kraków
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 19:53, 16 Mar 2023    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Wysokość amortyzatorów ma wpływ na ustawienie motocykla względem wózka. Fabrycznie amortyzatory były takie same w motocyklu i wózku. Wojtek
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| neseser 
 
 
 Dołączył: 14 Mar 2023
 Posty: 29
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Polska
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 20:55, 16 Mar 2023    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Czyli wózek jest od starszego modelu i z tego wynika, że jest inny konstrukcyjnie. Sama wymiana amora może nic nie dać, a nawet może być nie możliwa. |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Cyrograf15 
 
 
 Dołączył: 10 Kwi 2010
 Posty: 4144
 Przeczytał: 9 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Kraków
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 1:45, 17 Mar 2023    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Te amortyzatory miały różne szklanki, zmieniała się konstrukcja hydrauliki ale nie długość. To było celowo tak pomyślane aby podzespoły były zamienialne. Silnik Dniepra pasuje do skrzyni Urala czy zbiorni M 72 do ramy Dniepra. Wojtek
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		|  |