www.kolyaska.fora.pl

pepe

Zapraszamy serdecznie wszystkich chętnych ,lubiących turystykę motocyklową na pierwszy rajd po naszych malowniczych terenach Niecki Nidziańskiej, który odbedzie sie 3-5 czerwca 2011r. Spotkanie w piątek 3-go na stacji orlen przy rondzie w Busku Zdroju okolo godz 18:30 - 19:15

Dla chętnych informacja na priwa.

Zapraszam!!

LukS

Widok z góry Zawinnica, na którą chcemy wjechać.
[link widoczny dla zalogowanych]

pepe

I Motocyklowy Rajd Krajoznawczo-Historyczny
„Ponidzie 2011”

Plan rajdu w dniach 3-5 czerwca 2011 r.

Etap I – piątek, 3 czerwca

18:30-19:00 spotkanie w Busku Zdroju na stacji paliw ORLEN przy jedynym w mieście rondzie (wjazd od strony Kielc - współrzędne N50º28'34.9" E20º43'8.23" )
Przybyłych wcześniej, zachęcam do zwiedzenia tego urokliwego miasteczka uzdrowiskowego .

19:00-19:25 powitanie

19:25-19:40 start na trasę:
Dojazd fragmentem ścieżki rowerowej na Wał pińczowski, panorama Buska. Pomnik przyrody, urokliwa i ciekawa sosna pospolita. Przejazd panoramiczną częścią gór winiarskich. Przejazd obok wyrobiska nowej kopalni odkrywkowej gipsu w Gackach-Leszcze. Po rozbiciu biwaku przejazd do chaty Bogucikiej. Meta piątkowego rajdu znajduje się na starej części, nieczynnej już kopalni gipsu, nad sztucznym zalewem o zerowej klasie czystości wody. Kąpiel dozwolona na własną odpowiedzialność ,dla umiejących pływać(głębokość do 30m)

20:30-21.00 przewidywany czas dotarcia na metę I etapu. Odległość około 10-12 km.
Współrzędne mety/bazy: N50º27'25.75" E20º35'17.59" - dla spóźnialskich miejsce zborne.
Biwakujemy na terenie przyległym do jeziorka w starej kopalni gipsu w Gackach
Nocleg w swoich namiotach lub pod chmurką, wyżywienie we własnym zakresie. Po uzgodnieniu możliwość wykupienia posiłków za symboliczną opłatą w chacie Bogucikiej u gospodyń wiejskich

Proszę zabrać ze sobą latarki i mieć „olej w głowie”, a na teren urwiska nie wchodzić w stanie „zamroczonej świadomości”.
W niektórych miejscach jest naprawę wysoko i niebezpiecznie. Każdy odpowiada sam za siebie.

Etap II – sobota, 4 czerwca

8:30 pobudka dla śpiochów (powiedzmy, że dość wczesna więc lepiej nie przesadzać w nocy
z napojami wyskokowymi, bo plan i trasa na sobotę jest kondycyjnie wymagająca)

8:30-9:15 śniadanie, pakowanie i przygotowanie do startu

9:15-9:30 start na trasę (ok.65-75km):
• Gacki-Leszcze zwiedzanie i prawdopodobny wjazd na teren nowej kopalni gipsu.
Wyjazd z kopalni do Chrobrza około godziny 10:30-10:45. Czeka tam na nas pałac Wielopolskich z wystawą archeologiczną , która wprowadzi nas w klimat i miejsca ,które odwiedzimy na rajdzie. Postój i zwiedzanie 35-45 min.
• Stradów, największe grodzisko w Polsce z VIII-XI wieku, z malowniczym dojazdem drogą ,,Baltazara Gąbki” . Przyjazd około godziny 12:15. Postój i wejście na wzniesienie 15-30 min.
• Pełczyska, miejsce odkryć archeologicznych z różnych okresów 6.5 tyś. neolit, 4.5 tyś brąz i nasza współczesna historia z XII-XIII w . Czas zwiedzania ok.30min.
• Wiślica, tam zwiedzimy Dom Długosza, Bazylikę i jej podziemia, pawilon archeologiczny z fundamentami kościoła i misą chrzcielną z ok.880 roku. Rozpuszczenie i czas wolny dla rajdowiczów, zwiedzanie, przerwa obiadowa i odpoczynek. Czas na całość 1-1,5 h.
• Chotel Czerwony kościół ufundowany przez Jana Długosza w 1440 roku.
• Aleksandrów zapadlisko krasowe i przejazd niebieskim szlakiem .
• Skorocice zwiedzanie rezerwatu przyrody i najdłuższych w Polsce jaskiń gipsowych 300m
• Chotelek Zielony ,kościół drewniany z 1527r. (jeśli starczy czasu)
• Powrót do miejsca biwakowego 19:00-20:30

A potem już tylko kolacja i długie nocne Polaków rozmowy i biesiadowanie przy ognisku ..

Etap III – niedziela, 5 czerwca

- pobudka o godzinie „jak kto wstanie”, choć jeśli będą chętni na dalsze wojaże to dobrze będzie jeśli
zbierzemy się nie później niż 10:45-11:00,
- dla osób „zmęczonych” i obarczonych obowiązkiem powrotu serdeczne pożegnania,
- plan trasy bardziej swobodny (do uzgodnienia). Na tym rajd zakończy się oficjalnie. W okolicy znajduje się jednak mnóstwo atrakcji, zabytków i miejsc historycznych na indywidualne dopełnienie dnia... Wink

Koszty:
Rajd z założenia jest non-profit, ale nie obędzie się bez wydatków związanych ze zwiedzaniem niektórych miejsc na trasie.
Całkowite wyżywienie we własnym zakresie, ale jeśli się uda to na biwaku zabezpieczymy
wodę pitną i ziemniaki na ognisko.

Informacje różne:
Plan tras poszczególnych etapów może ulec zmianie/korekcie zależnie od warunków terenowych, atmosferycznych lub czasu przejazdu i postojów. Pozostałe informacje podane w zaproszeniu są bez zmian.

Oby obyło się bez awarii. Miejcie jednak najlepiej sprawne maszyny.
Wskazane mieć kontakt do przyjaciela, który po Was przyjedzie w przypadku totalnej klapy.
Oby motocykle prowadzącego i zamykającego przejechały również bez wpadki Wink

.

Rajd jak już nadmieniono w zaproszeniu ma formułę koleżeńską.
Nie ma ścisłej formuły organizacyjnej i organizatorów. Są przewodnicy w charakterze prowadzącego
i zamykającego kolumnę. Prośba aby dostosować się do ich „poleceń” i charakteru jazdy oraz mieć na uwadze bezpieczeństwo swoje jak i innych uczestników.

Prośba o bezpośredni kontakt na kilka dni przed rajdem celem potwierdzenia.

Ważne!
Jako, iż poruszamy się z założenia w zwartej kolumnie, która może się jednak rozciągnąć przez
różny styl jazdy uczestników lub co gorsza nawet nieszkodliwe awarie należy:
- sygnalizować możliwe szybko chęć lub konieczność zatrzymania się (np. klaksonem, machając,wołać)
- starać się kontrolować to co się dzieje za nami, tj. jeśli nie widzisz za sobą motocykla to się zatrzymaj. Jeśli Ci przed Tobą zrobią to samo i również się zatrzymają, tym samym unikniemy rozproszenia grupy. Szczególne ważne jest zachowanie na rozwidleniach dróg – upewnij się, że grupa za Tobą wie którędy jechać. Gdy jest to konieczne zatrzymaj się i wskaż pozostałym właściwą drogę. Każda rozsypka to strata czasu. Do kierowania ruchem kolumny na skrętach będzie wyznaczony „skoczek”. Decyzję o dalszej jeździe podejmuje prowadzący. Dodatkowo prowadzący i zamykający będą mieli ze sobą krótkofalówki na wywołanie się w razie zatrzymania, rozłączenia kolumny lub problemów, ale czy taka komunikacja zda egzamin to się okaże (sugestie skutecznej komunikacji mile widziane).
W razie zgubienia dzwonić na nasze telefony komórkowe aż do skutku .

dugi

Ja sie pisze!!!

Cyrograf15

Podziękowania dla Organizatorów jak i Uczestników za bardzo fajną impreze i miło spędzony czas Very Happy

Wojtek

PS
Jakoś dojechał do domu pojazd o własnych siłach, ale remont zaworów jest konieczny Confused

skrzydlaty

Po nie całych 3 godzinach ok. 13.00 dobiłem bezproblemowo do bazy w Lublinie.
Wielkie podziękowanie za super spotkanie w niepowtarzalnym klimacie w gronie zakręconych motórzystów. Warto było się zmęczyć w tak pasjonujących okolicznościach przyrody.
Duży ukłon i czapka z głowy dla organizatorów za pomysł i realizację.
Do zobaczenia... na trasie.

A tu:
Umoczeni w bezkresie zieloności ponidzkiej...

pepe

Bardzo dziękuję wszystkim rajdowiczom za tak miłe towarzystwo i liczne przybycie w nasze tereny.
Dziękuję bardzo ,także grupie przyjaciół wspierającej to spotkanie , bez których wielkiego zaangażowania by się to nie odbyło.
Do miłego spotkania!!!!

mysia

To był piękny rajd przy pięknej pogodzie w pięknych okolicznościach przyrody. Chętnie zostalibyśmy nad tym jeziorkiem jeszcze przynajmniej z tydzień albo dwa, żeby nacieszyć się spokojem i dokładniej przyjrzeć się okolicy.
Bardzo dziękuję wszystkim Organizatorom i Uczestnikom. Akumulatory naładowane - wystarczą na długo. I już zapisuję się na następną edycję - ale koniecznie z noclegiem w tym samym miejscu!

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

http://www.youtube.com/watch?v=_4Yz-YtPW90

LukS

Podjąłem się roli "zamykającego" kolumnę rajdową więc nie do końca udało się uchwycić
wszystko w kadrze w odpowiedniej jakości ale dzielę się moją fotorelacją:
[link widoczny dla zalogowanych]

Również serdecznie dziękuję wszystkim Uczestnikom.

gobert

Rajd udał się wybornie!
Naprawdę jest co wspominać.
Dziękuję!

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

mysia

I jeszcze parę zdjęć:
[link widoczny dla zalogowanych]

gobert

Partyzancka panorama na pożegnanie rajdu Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

pepe

[link widoczny dla zalogowanych]

dugi

Było super.
Organizacja i w ogóle wszystko na 100%
Sprzęt spisywał się, do domu wróciłem, ale dwa metry przed hacjendą urwał się dyfer a konkretnie to zabierak.
Pozdrawiam.

LukS

Pod domem to nie awaria, nie liczy się Wink