www.kolyaska.fora.pl

mcswirus

Witam serdecznie,

zrobiłem kapitalny remont silnika K-750, działa OK,
teraz jednak staję przed tym samym tematem
ale z silnikiem dniepra chyba mt-9.
To co mogłem już poodkręcałem, pozostaje
tylko zdjąć koło zamachowe i jakoś wyciągnąć wał,
który od przodu siedzi w "dużym deklu"
który jest chyba częścią pompy oleju.
Tego nie było w dolniaku a wolę nic nie rozwalić Wink

I tutaj mam pytanko, prośbę.
Od przodu jest "duży dekiel", który
pewnie jakoś się wyjmuje. Czy da się
zdjąć go z czopu wału, czy najpierw
muszę zdjąć koło zamachowe i podporę wału,
a dopiero potem wał wyciągać do tyłu ?

Jeszcze jedno pytanko.
Jak rozkłada się ten filtr odśrodkowy,
który siedział na wale? Czy lekko
śrubokrętem można tego bąka rozpołowić,
czy może jest jakaś specjalna technika ?

--
Pozdrawiam
McSwirus

tadzioh

Po pierwsze wał dniepra wyjmuje się do przodu nie do tyłu jak w reszcie rusków.
po drugie po zdjęciu koła zębatego pompy olejowej musisz ją odkręcić i wyjąć dołem bo z deklem nie wyjdzie.
wał po zdjęciu koła zamachowego i korbowodów można wybić wraz z przednią podporą, po wcześniejszym nagrzaniu bloku, lub zdemontować pokrywę i wyjąć wał wraz z korbowodami, pozdrawiam
masz pytania dzwoń 502123854

mcswirus

Dzięki za odpowiedź,
dzisiaj udało mi się zdjąć koło zamachowe,
oraz zdjąć przedni dekiel ściągaczem,
wał nadal jest w bloku.

Z Twojej wypowiedzi wynika, że jeszcze
muszę odkręcić korbowody aby wyjąć wał ?

tadzioh

Niekoniecznie możesz pobarować się tak jak w K-750, ja wolę odkręcać i tak trzeba przejrzeć, tylko poznacz sobie korbowody który gdzie i którą stroną. pozdrawiam

mcswirus

Po kilkunastu minutach prób z wyjęciem
wału zastanawiam się czy kolega nie wpuścił
mnie w maliny Wink

Ciągle mi brakuje troszeczkę wolnej przestrzeni
abym mógł powykręcać korbowody jak to się
robi w Kaśce. Najwyraźniej przeszkadza łożysko
podpory wału od sprzęgła, więc zastanawiam się
czy można go wyciągnąć do tyłu zanim jeszcze
wyjmę wał z korpusu. Korbowodów wolę nie odkręcać
bo wał i tak idzie do regeneracji, tylko teraz
zastanawiam się czy ja go włożę w blok
bez zdejmowania korbowodów ?

Czuję, że brak mi fantazji mechanicznej
jak nie mogę wyjąć wału z korbowodami Wink

Czy mówimy o tym samym silniku ?
Dniepr z prądnicą.

klapek

tadzioh

Ten wał się szlifuje jak samochodowy, rozkręcaj tylko oznacz korbowody przyjrzyj się im jedną stronę mają szerszą. Jak ci szlifierz poobraca to jak dojdziesz jak było? Dając wał do naprawy zleć przeszlifowanie korbowodów w płaszczyźnie podziału i likwidację owalizacji stopy korbowodu. Wał trzeba tak przesuwać aby korbowody weszły do góry i wyszły w miejscu wałka rozrządu nie przekręcaj wału do wyjęcia jak w kaśce, pozdrawiam