Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Uszczelniacz od strony sprzęgła
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wojt@s




Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 15:55, 08 Paź 2009    Temat postu: Uszczelniacz od strony sprzęgła

w skrócie
1. tydzień temu puścił ruski simmering
2. wymiana na Cortego taki jak trzeba fluorowy 50x70x10/13.5
3. dzisiaj puścił po 6km;/ Macie jakieś pomysły?? bo mi jedynie przychodzi pomierzyć koło zamachowe czy nie ma bicia na stożku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Czw 16:04, 08 Paź 2009    Temat postu:

1.Posmarował olejkiem?
2.Założył odrzutniki?
3. Łożysko kryte i czym?
4.Mógł posmarować specjalnym smarem do symerów?
5. Pewniy, ze to tamtędy?
6. Czemu popsułeś motocykl?
7. Ile wazy jaskółka w locie bez obciążenia?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wojt@s




Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 16:07, 08 Paź 2009    Temat postu:

1. nie żałowałem oleju, naładowałem ile wlazło, cały pływał w oleju
2. tak
3. łożysko niczym nie kryte, Natchi kulkowe
5 . wywala olej silnikowy i leci stamtąd, z podpory z nikąd nie leci bo załadowałem armatę sylikonu wokół i była uszczelka dorabiana z polonitu
6. sam się popsuł
7. pół kilo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Czw 16:11, 08 Paź 2009    Temat postu:

Very Happy
Tiaaa. samo sie.... ;P
To sprawdź to bicie na stożku. Mogę ci podesłać stożek do osadzenia zamachu.
No a tym silikonem to tak nie szpanuj ;P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wojt@s




Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 20:23, 08 Paź 2009    Temat postu:

Okazał się własny kretynizm.

Brakuje mi blaszek między łożyskiem a uszczelniaczem. Czy ktoś posiada takowe?? Prince obiecał że poszuka ale może nie będzie miał wolnego kompletu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gobert
Moderator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 5:35, 09 Paź 2009    Temat postu:

Sam chętnie nabyłbym kilka sztuk, i tych sprężynek falistych to też.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogus




Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrkow Tryb

PostWysłany: Pią 6:21, 09 Paź 2009    Temat postu:

A to tam są jakieś sprężynki faliste?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gobert
Moderator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 8:16, 09 Paź 2009    Temat postu:

Jest jedna i lubi się wycierać na zagięciach.
Wojt@as a nie tnie ci czasem uszczelniacza rowek po starym usczelnieniu na kole zamachowym?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wojt@s




Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 15:09, 09 Lis 2009    Temat postu:




I udało mi się dostać tą blaszkę co zasłania łożysko, wygląda to tak jak na zdjęciu powyżej. Teraz zostało dobrać podkładkę falistą, z tego co wiem:
- średnica zewnętrzna musi być taka jak łożyska żeby opierało się o rant podpory czyli 72mm
- wewnętrzna min 35m
- szerokość wygięcia, tzn na ile ma być pofalowana?? 5mm?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berg




Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mińsk Mazowiecki

PostWysłany: Sob 21:22, 06 Paź 2012    Temat postu:

pozwolę sobie odkopać temat, bo problem podobny tylko z drugiej strony, tzn.:

1. kupiona Kasieńka z dnieprową skrzynią - mało oleju (bagnet suchy)
2. zlewam resztkę - ze 100 ml było i zalewam ok. 1,5 l Hipolu Semisyntetic GL-5 75w90
3. cieknie spomiędzy skrzyni a silnika (przekładniowy)
4. zdjęta skrzynia - wymiana wszystkich uszczelniaczy
5. zalany Hipol - też GL-5, ale tym razem mineralny 80w90 - wizualnie gęstszy
6. kopniak
7. cieknie dalej w tym samym miejscu
8. przestaje ciec, gdy w skrzyni poniżej litra oleju - bagnet suchy

nijakiej blaszki ani sprężynki tam nie było, pytanie:

powinna?

(nie bardzo mam pomysł, co jeszcze z tym zrobić)


Ostatnio zmieniony przez Berg dnia Sob 21:29, 06 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3941
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 22:02, 06 Paź 2012    Temat postu:

A oring pod tulejką wałka sprzęgłowego ma?
Wotek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berg




Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mińsk Mazowiecki

PostWysłany: Sob 22:09, 06 Paź 2012    Temat postu:

Znaczy pod bieżnią oringu?

Ma i wymienił na nowy

edit: tfu, znaczy pod bieżnią simeringu

edit2:

Czy ta tuleja powinna być na nacięciach wielowpustu, czy poza nimi? Bo u mnie jest na nich i dalej nie dała się nabić (strasznie długie te nacięcia)


Ostatnio zmieniony przez Berg dnia Sob 22:17, 06 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gazia




Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:05, 07 Paź 2012    Temat postu:

Witam, ja ostatnio wracam do korzeni starej mechaniki i zaczynam stosować odrzutniki oleum, po wiecznych wyciekach z wałka wyjściowego skrzyni oraz z wałka wejściowego dyfra. Czas sprawdzić stare dobre metody.
Pozdrawiam Gazia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berg




Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mińsk Mazowiecki

PostWysłany: Wto 19:30, 09 Paź 2012    Temat postu:

No i znalazłem. Leci ciurkiem po wielowpuście. Nie wiem, czy oring się pod bieżnią źle ułożył, czy jak, bo jeszcze nie rozbierałem, ale szczerze mówiąc, to składając spodziewałem się, że coś tam może być nie tak - nie wyglądało, jakby oring był w stanie uszczelnić to miejsce.

Będę musiał rozebrać, poprawić co się da i wcisnąć szczeliwa. Myślę o Wurth Black 250; o takim:

[url]http://www.sklepy24.pl/sklep/fox_rzeszow_pl/produkt/szczeliwo-do-silnikow-black-250-wurth/3250
[/url]

Z tego, co czytałem w katalogu producenta, to chyba powinno się nadać. Jak myślicie?


Ostatnio zmieniony przez Berg dnia Wto 19:34, 09 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Wto 21:22, 09 Paź 2012    Temat postu:

tulejka ma lekkie podtoczenie na oring .daj oring odpowiedniej grubosci na silikon i koniec tematu.tylko ladnie to umyj w benzynie wczesniej.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin