www.kolyaska.fora.pl

michalm

Witam jestem na etapie zakupu tłoków ale cena widzę 100% różnicy

O co chodzi czy warto ?

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Prince

O nic. I to almot i to almot. Jeśli wał też remontujesz to skłaniałbym sie bardziej w stronę samochodowych zamienników.

A doczytałem. Z Łańcuta są na cienkie sworznie starego typu. Jeśli nie masz przymusu robić na cienkie, to zwykłe będą lepsze.

michalm

A samochodowe będą lepsze od Almota ?

Szlif będzie robiony na 78.75 , wał mam ok ale tulejki na korbowodzie zawsze można dać nowe

Prince

Nie zawsze. Montaż tulejek korb wiąże sie z remontem wału. Oczywiście zawsze sie znajdzie ktoś komu sie udało bez. Ale odradzałbym.

Samochodowe to fabryka. Czyli inny reżim technologiczny i kontrola jakości. Almot to rzemiosło. jakości przyzwoitej/wystarczającej ale od fabrycznych samochodowych dzieli je przepaść.

michalm

jeśli samochodowe to od czego ?

czy zmiana wagi , konstrukcji , smarowania , nie będzie miało wpływu na prace silnika

hybz

U siebie dałem nowe tłoki i pierscienie od poloneza.
Tuleje pod na korbowodzie trzeba rozwiercić chyba o 1mm
Chodzi ładnie, ma moc, większą pojemność.
Nie było problemu przy docieraniu.
Robiłem to na starych cylindrach od M-72, piszę o tym bo nie wiem czy późniejsze tuleje nie były "innej" jakości.

michalm

[link widoczny dla zalogowanych]

coś takiego ?

hybz

z tego co pamiętam tłoki były nominalne od poloneza 1600, miały ok 80mm średnicy

michalm

byłem u kolegi pomierzył cylinder , powiedział żeby 77,75 robić szlif szkoda rozwiercać więcej

Prince

To pokaz co tam za tłoczki miałeś. I cylki też możesz cyknąć. Dylemat chyba sam Ci się rozwiąże.

michalm

takie rzeczy u mnie , proszę o porady odnośnie regeneracji

Prince

michalm

Generalnie to szukam porady jakie tłoki założyć mam czas i środki chwiałbym zrobić to jak najlepiej.
Myślałem o Almocie czytałem opinie są o nich średnie a pierścienie to już w ogóle porażka ale to z przed 4 lat może się coś zmieniło ?
W sumie są pewnie o niebo lepsze od rosyjskich na których motor też jeździ i nie ma co wydziwiać
Co do tłoków od poloneza mam mieszane uczucia bo mają zupełnie inną konstrukcję i wagę, 1 pierścień olejowy w oryginale są 2 podejrzewam ze ze względu na sposób smarowania silnika jakiś helmut nad tym siedział obliczał i tak wymyślił.

Najlepsze jest doświadczenie i tu prośba abyście napisali o swoich i doradzili mi coś .

szable

są 2 szkoły:

1. Tłoki Almot i pierścienie cywlizowane - ja stosujęTomring. Wtedy masz 2 uszczelniające i 2 zgarniaki. Plusy takie, że pierścienie bardzo szerokie, nie dociskają tak mocno do tulei, dzięki czemu działa to dobrze, nie żre za szybko gładzi cylindra. Minus jest taki, że stawia ten zestaw dość duże opory tarcia, czyli motocykl traci na "wkręcie", na szybkoobrotowości.

2. Tłoki Polonez lub inne, i tulejowanie. Wtedy tłok ma niskie pierścienie 2 uszczelniające i 1 zgarniak. Nacisk na tuleję większy, tarcie mniejsze. Tuleja cywilizowana, nie ginie w oczach. Silnik łatwiej się wkręca.

Ja zazwyczaj wybieram 1-szy wariant, bo jest prosty i działa, ale od strony czysto teoretycznej, wariant 2 jest bardziej poprawny

michalm

dzięki , tuleje sobie na razie daruję bo jest na czym zrobić szlif
takie tłoki znalazłem co myślicie

[link widoczny dla zalogowanych]

A zawory paradowski ale konkretnie jakie od czego ?