Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ruskie zawory...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Wto 7:25, 19 Cze 2012    Temat postu: Ruskie zawory...

Kupiłem na allegro ruskie zawory i prowadnice do Urala. Koszt zakupu 90zł
Zawory wpadają w prowadnice jak śliwka w kompot. Luz znacznie większy niż w moich starych głowicach.

Eksperyment - nie remont Wink
Jako że miałem jedną gołą głowicę w zapasie, to postanowiłem samemu wcisnąć prowadnice i po dotarciu sprawdzić jaki będzie efekt końcowy. Za 3cim razem, byłem bliski poprawnego ustawienia, jednej z prowadnic, więc wziąłem się za dotarcie nowego zaworu ssącego w starym gnieździe. Po ok 5-ciu minutach docierania palcami, więc ilość obrotów i docisk znikome, spiąłem zawór z sprężynami i zrobiłem próbę z naftą. Efekty były marne Wink
Wiadomo, samemu to można wcisnąć patyk w kupę, a nie prowadnicę w głowicę.
Ale co ciekawe. Te marne 5 minut docierania, spowodowało że zawór ma o 0.7mm niższy grzybek, od drugiego ssącego, którego nie dotykałem.
Jeśli zawór po 5ciu minutach tak się starł, to co zrobi z nim gniazdo zaworowe..?


Ostatnio zmieniony przez klapek dnia Wto 10:10, 19 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Wto 13:00, 19 Cze 2012    Temat postu:

Czasami zawor jest zbyt bardzo stoczony na przylgni lub gniazdo za bardzo bylo frezowane.W ruskim jakies tolerancje wymiarowe malo gdzie istnieja:) heh.Ja zawsze robie 3 katy frezem jak jest gniazdo podpalone i ma jeszcze sporo materialu (oczywiscie na trzpieniu rozpręznym)a przylgnie do 2 mm max.
Jezeli docieranie to przyssawka specjalna do zaworow lub wiertarka z regulacja obrotow i kierunku (prawe lewe) plus wezyk gumowy na zawor a pasta zaworowa tylko i wylacznie z firmy polok welding bo jest mega dobra.prowadnice bez problemu sam osadzam za pomoca wcisku z pilotem.Luz na zaworach ssacych w prowadniku 0.05mm a wydechu 0,07 mm ale w ruskim to napewno jest inaczej bo wiecej.
A w dolniaku inna bajka Smile.


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Wto 13:11, 19 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Wto 13:17, 19 Cze 2012    Temat postu:

Dawid1981 napisał:
to przyssawka specjalna do zaworow lub wiertarka z regulacja obrotow i kierunku (prawe lewe) plus wezyk gumowy na zawor

Jakbym ten zawór potraktował wiertarką to miałbym po minucie sam trzonek...
Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Wto 13:23, 19 Cze 2012    Temat postu:

hahhaha no domyslam sie:))).Ja jak kupilem ruskie do dolniaka to 2 godz je poprawialem na tokarce hahahha ale twarde byly tylko ze malo dokladnie zrobione.
W uralcu robilem glowice tez na ruskich zaworach jednak trafilem na jakosciowo dobre.Loteria to typowe jezeli chodzi o czesci.
A sprzegla karda sie rozlatywaly jak pojezdzilem wkolo garazu dlatego teraz sam je dorabiam. Porazka jest straszna.
Powrót do góry
cyborg




Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Śro 16:47, 20 Cze 2012    Temat postu:

Kurde ja nie wiem co wy robicie z tymi motocyklami, albo nie umiecie ustawic napedu w osi.. Ja od 2001 zrobilem Uralem 40 000 km i "zjadlem" w tym czasie chyba 2 sprzegielka, moze 3...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3941
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 18:57, 20 Cze 2012    Temat postu:

Nic złego nie robimy z ustawieniem napędu. Ta guma jest do niczego i tyle. U mnie nie wytrzymuje 500km. Jak się taka rozlatuje ta zakładam starą pewnie 40 letnią niestety wypracowaną. Następnie z nadzieją zakładam kolejną nową szukając innego dostawcy czy producenta. Na tej starej zrobiłem więcej kilometrów ja na pięciu czy sześciu nowych.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Śro 20:16, 20 Cze 2012    Temat postu:

Dokladnie tak jak pisze cyrograf ta guma to kicha totalna.Ja tez juz smigam na starym 2 sezon a niewiadomo ile wczesniej chodzilo ale to stare juz zaczyna miec bicia a dzisiaj mi jeszcze lape uwalilo w polowie tez niby nowa i to na trasie haha musialem wracac 20 km bez sprzegla calkowicie, z pasazrem w koszu a ruszanie calkowicie bez sprzegla do milych nie nalezy bo przednie do gory idzie hahaha.
Dlatego w ciagu 2 tygodni bede mial nowe sprzegla zalane poliuretanem i powinno byc laleczka .Bedzie 15 szt wiec jak ktos chetny to dac znac.Poliuretan jest o niebo lepszy niz guma i odporny duuuzo bardziej na wszelkie naprezenia .
Powrót do góry
Hius




Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trzebownisko k/ Rzeszowa

PostWysłany: Śro 22:28, 20 Cze 2012    Temat postu:

Ważny jest pierścień w którym pracuje guma ruskie mają duże bicie co przekłada się na żywotność ,najlepiej wytoczyć nowy z całości nie spawany
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Czw 9:42, 21 Cze 2012    Temat postu:

Wszystko jest ciete i toczone z rury i przyrzad idealny.Jak ktoś chce moge wysłać zdjęcia jak to wygląda przed zalewaniem.
Powrót do góry
grzeh750




Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łask-Kolumna

PostWysłany: Czw 9:56, 21 Cze 2012    Temat postu:

David a już wiesz wiela to będzie kosztować
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid1981
Gość






PostWysłany: Czw 10:32, 21 Cze 2012    Temat postu:

grzeh750 napisał:
David a już wiesz wiela to będzie kosztować


Jeszcze nie wiem ale jak tylko odbiore to dam znac od razu .Moje stare sprzeglo tez juz powoli zaczyna sie konczyc a zrobilem na nim juz kilka tysiakow i potrzebuje wymienic.
I zaznaczam ze poliuretan jest odporny na olej .


Ostatnio zmieniony przez Dawid1981 dnia Czw 10:42, 21 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Czw 10:55, 21 Cze 2012    Temat postu:

Czekamy na cenę, jestem zainteresowany.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cyborg




Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Czw 20:00, 21 Cze 2012    Temat postu:

Cyrograf15 napisał:
Na tej starej zrobiłem więcej kilometrów ja na pięciu czy sześciu nowych.


Cos w tym pewnie jest.. Jak mi sie moje stare "skoncza" to sie pewnie przekonam o jakosci tych "dzisiejszych", i moze tez przejde na poliuretan..Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin